Taki był rok 2019. Pełen emocji i zwrotów akcji

Trudno nam ocenić rok 2019 z perspektywy Krosna. Bo z jednej strony zakończono pewne inwestycje, a z drugiej strony zniknęły rowery miejskie, podrożały bilety MKS i odbiór śmieci. Powstała jadłodzielnia, ale jednocześnie zlikwidowano inicjatywę Nocnej Jazdy. Był to także kolejny rok niepokojów politycznych. Ocenę roku 2019 pozostawiamy zatem Wam - my przedstawiamy wydarzenia w pigułce.
Powstanie Etnocentrum, protesty w obronie niezależności sądów, wizyty polityków i walka z kaprysami pogody to tylko niektóre z wydarzeń, które w minionym roku miały miejsce w Krośnie
Damian Krzanowski

Drogo, coraz drożej za śmieci

Rada Miasta trzykrotnie podniosła opłaty za wywóz śmieci. W styczniu 2019 za odbiór odpadów posegregowanych płaciliśmy 11 zł od każdej osoby w gospodarstwie domowym. Teraz jest to już 24 zł. Zniknęła też opłata za śmieci nieposegregowane, ponieważ zgodnie z tzw. ustawą śmieciową, wszystkie odpady muszą być odpowiednio rozdzielone. Pod koniec istnienia wynosiła 36 zł.

W grudniu prezydent Piotr Przytocki tłumaczył, że podwyżki związane są m.in. z większą opłatą środowiskową pobieraną przez marszałka województwa, ale trafiającą do budżetu państwa.

damian krzanowski

Jednocześnie trwa rozbudowa Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów (ZUO) przy ul. Białobrzeskiej. Powstanie też stacjonarny Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK). Miasto zakłada, że dzięki temu poprawi się gospodarka odpadami, a za sprawą współpracy z 28 samorządami uda się obniżyć koszty jej funkcjonowania.

W sierpniu w ZUO pojawiły się jednak nowe problemy - zastrajkowało 80% załogi. Pracownicy domagali się podwyżek, złożyli więc zwolnienia lekarskie na cały tydzień. Sterta śmieci rosła, a prezes MPGK Janusz Fic stwierdził: - Takie działania pracowników są dla mnie dużym zaskoczeniem (…). Widzimy rosnące koszty życia, dlatego też rozumiemy oczekiwania pracowników, rozmawiamy nawet ze związkami na temat ewentualnych ponadplanowych regulacji wynagrodzeń.


Nowa siedziba BWA

damian krzanowski

Biuro Wystaw Artystycznych, po ośmiu latach gościny w budynku RCKP, otrzymało własną siedzibę w wyremontowanej kamienicy przy ul. Portiusa. Na jego czele stanęła Ewelina Jurasz.

BWA zapewniło, że będzie łączyć pasjonatów sztuki, ale też edukować nowych. Organizuje zajęcia m.in. z rysunku, fotografii, malarstwa, animacji poklatkowej i… storytellingu, czyli opowiadania historii.


Rynek stał się parkiem kulturowym

damian krzanowski

Radni zdecydowali, że Rynek i jego okolice będą tzw. parkiem kulturowym. Od tego czasu tablice z nazwami firm muszą odpowiadać elewacji, na budynkach nie można wieszać banerów i billboardów, a drzwi i okien nie mogą ochraniać zewnętrzne rolety. - Chcemy walczyć z chaosem – mówiła wtedy Marta Rymar, miejski konserwator zabytków.

Jednak najwięcej kontrowersji wzbudził wśród mieszkańców zakaz parkowania na Rynku. To także skutek nowego statusu Rynku. Zniknęły więc parkingi przy wschodniej i zachodniej pierzei kamienic.


Bitwa o parkingi. Mieszkańcy vs. magistrat i Biedronka

damian krzanowski

Problemy z parkingami nie dotyczyły wyłącznie Rynku. Mieszkańcy centrum Krosna protestowali, bo co trzy godziny musieli pobierać nowy bloczek z parkomatu, aby bezpłatnie zostawić auto blisko swojego domu lub mieszkania. Inaczej otrzymywali 100 zł mandatu.

Zwracali też uwagę, że zasady bezpłatnego parkowania ciągle się zmieniają, przez co panuje chaos. - Wcześniej miejsc do parkowania nie było za wiele, ale teraz sytuacja jest dla nas, niewielkiej grupy mieszkańców, naprawdę ciężka – mówił jeden z nich.

Magistrat zaproponował, aby mieszkańcy korzystali z parkingów m.in. na ulicach Legionów i Fortecznej, ale w godzinach od 18.00 do 8.00 oraz całodobowo w święta i dni wolne. Protestujący odrzucili jednak ten pomysł.

Wzburzenie wywołał też parkometr, który pojawił się na parkingu przy Biedronce (ul. Grodzka). Gdy klient nie pobrał biletu z maszyny, za wycieraczką znajdował mandat. Krośnianie alarmowali jednak, że kary otrzymywali w chwili, gdy… odbierali bloczek. Inaczej sytuację widział parkingowy.


Nowy właściciel Krosno Glass

Został nim Paweł Szymański, który dotychczas był prezesem huty. Nie ujawniono kwoty transakcji – wiadomo jednak, że poprzedni właściciel (fundusz Coast2Coast) kupił ją w 2016 za 121 mln złotych. Zaraz po przejęciu zakładu, Szymański zapowiedział remont jednego z pieców, uruchomienie nowej linii do produkcji kieliszków oraz budowę kompleksu logistycznego.

Niedługo potem Krosno Glass ogłosiło, że chce zwolnić nawet 350 osób, czyli 15% załogi. Szymański zapewniał, że redukcje nie wynikają z kryzysu w zakładzie, ale z jego modernizacji i automatyzacji.


Maryan przestał bić. Przeszedł „kurację”

damian krzanowski

Pierwszy raz od niemal 400 lat z wieży farnej ściągnięto Maryana – jeden z wiszących tam dzwonów. Pojechał na Śląsk, gdzie przeszedł konserwację. Zabieg był konieczny, ponieważ na jego powierzchni pojawiło się pęknięcie.

O tym, że z Maryanem jest coś nie tak, zorientował się 15-letni Mateusz Górka. Wystarczyło, że usłyszał jego bicie. Dzwon wrócił na swoje miejsce po trzech miesiącach.


Politycy w Krośnie. Komorowski, Wałęsa, Kaczyński

damian krzanowski

W minionym roku wielu polityków odwiedziło Krosno. Wśród nich znalazł się były prezydent Bronisław Komorowski, który przyznał, że bardzo lubi nasze miasto. - Jest jednym z tych na Podkarpaciu,  które się wyróżniają, jeśli chodzi o wyniki wyborcze. Ludzie z poglądami prodemokratycznymi i proeuropejskimi potrafią skutecznie wygrywać tu wybory. To ważne z punktu widzenia modernizacji Polski.

Zapowiedział też „czas politycznej zmiany”. - Wszyscy ją czują w kościach i w sercach. Wydaje się, że czuje to również obecna władza. Zmiana nastąpi głównie ze względu na złe skutki jej rządzenia. Ale przede wszystkim ze względu na liczbę ujawnionych słabości obecnej ekipy, w tym ewidentnej słabości do pieniędzy.

Krosno odwiedził również były prezydent Lech Wałęsa. - Co się stało z Solidarnością lat 80.? Kiedy już rozwiązaliśmy Związek Radziecki, należało zwinąć sztandary. Mówiłem wszystkim kolejnym przewodniczącym „Solidarności”: Idźcie pod swoimi sztandarami. Działajcie na nowe konto. Ale oni woleli korzystać z naszych zwycięstw. Chcę im to prawo jednak odebrać – mówił na spotkaniu w Pałacu Polanka.

Zaproponował też stworzenie „10 laickich przykazań”, które będą tworzyły wspólny fundament europejskiego systemu wartości. - Żyjemy w erze słowa, to od nas zależy jakimi słowami wypełnimy rzeczywistość – powiedział.

Przed wyborami parlamentarnymi w Krośnie zorganizowano również konwencję wyborczą Prawa i Sprawiedliwości. Jej głównym gościem był prezes partii Jarosław Kaczyński. W jej trakcie ogłosił, że opozycja chce „zlikwidować demokrację”, „zniszczyć chrześcijaństwo i rodzinę” oraz „zniszczyć wolność słowa, sumienia, przekonań”.

Za budynkiem kina „Sokół”, w którym odbywało się spotkanie PiS, na Kaczyńskiego oczekiwali działacze Komitetu Obrony Demokracji. Tłum manifestował pokojowo, nie doszło do żadnych spięć. Według świadków, jedynie Joachim Brudziński (europoseł PiS) pokazał mu wulgarny gest, a Ryszard Terlecki (szef klubu PiS) pukał się po głowie.


Nowy dworzec, nowe wiaty

damian krzanowski

Miasto zaczęło zmieniać wizerunek dworca, który straszył, zamiast przyciągać turystów.  Na wakacjach autobusy MKS otrzymały nowe stanowisko na dawnym placu manewrowym PKS. Tam, skąd dotychczas odjeżdżały (naprzeciw Full Marketu), utworzono potrzebny w okolicy parking.

Natomiast w całym mieście przy ulicach zainstalowano nowe wiaty. Kilkanaście z nich posiada tablice świetlne, które mają informować o najbliższych przyjazdach autobusów. Mają, ponieważ… w grudniu uległy poważnej awarii.


Koniec Nocnej Jazdy

- Krosno staje się miastem emerytów – mówili zawiedzeni fani motoryzacji, którzy po pięciu latach zrezygnowali z organizowania akcji Nocna Jazda Samochodem Bez Celu. Co 1,5 miesiąca spotykali się na parkingu przy ul. Legionów: poznawali się, integrowali, wyjeżdżali „na miasto”, a co najważniejsze – organizowali charytatywne zbiórki.

Jednak władze Krosna, policja i straż miejska doszukiwały się w spotkaniach młodych ludzi niebezpieczeństw i stawiali coraz więcej warunków. Ostatecznie młodzi krośnianie poddali się. – Wypowiedziano nam wojnę. Dlaczego? Nikt tego nie wie –  zastanawiali się inicjatorzy akcji.


Zmiany na skrzyżowaniach, likwidacja ronda i niebezpiecznych przejść

damian krzanowski

Po artykule portalu o kłopotach kierowców na Placu Konstytucji 3 Maja, miasto zmieniło tam organizację ruchu. Wcześniej zastanawiali się, kto dokładnie ma tam pierwszeństwo przejazdu. I tak zamiast jednego skrzyżowania powstały dwa.

W połowie roku zmienił się też sposób przejazdu przez krzyżówki ulic Popiełuszki i  Decowskiego oraz Hallera i bocznej drogi od ul. Lwowskiej.

Magistrat postanowił też zlikwidować niebezpieczne przejścia dla pieszych na ul. Podkarpackiej. Zniknęły pasy nieopodal mostu nad Lubatówką, na którym we wrześniu zginął 40-latek oraz zebra prowadząca od osiedla WSK, gdzie kilka lat temu śmiertelnie potrącono 13-letnią dziewczynkę.

Z mapy miasta usunięto także „słynne” rondo na skrzyżowaniu Czajkowskiego, Jagiellońskiej i Pużaka. Zasłynęło w internecie po tym, jak jego wyspa odkleiła się od asfaltu i „powędrowała” w stronę przejazdu kolejowego.

Właśnie bliskość torów i negatywna opinia Urzędu Transportu Drogowego przekonała urzędników, by w tym miejscu znów istniało zwykłe skrzyżowanie. Dodali jednak dwa zakazy skrętu w lewo.


Dylematy Adama Skiby

W 2018 Adam Skiba z  PiS chciał zostać prezydentem Krosna. Przegrał wybory, lecz zdobył mandat radnego. Przez siedem miesięcy zastanawiał się, czy go przyjąć. W tym czasie Rada Miasta musiała obradować w niepełnym składzie, a jej przewodniczący domagał się odpowiedzi, czy Skiba zamierza zmienić ten stan rzeczy.

Ostatecznie niedoszły radny zrezygnował i pozostał prezesem Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Rzeszowie.


Krótkie życie miejskich rowerów

damian krzanowski

Najpierw siedem stacjonarnych wypożyczalni, potem dołączyło do nich kilkanaście lokalizacji, w których można było zostawić miejskie rowery. Część z jednośladów miała elektryczne zasilanie, kolejna grupa (tzw. 4. generacji) posiadała wbudowane nadajniki GPS.

Sieć przetrwała zaledwie pół roku, ponieważ firma Arkus&Romet, która udostępniała pojazdy w ramach pilotażowego programu, wycofała się z niego dwa miesiące przed planowanym zakończeniem. Jako powód podała niewystarczające zainteresowanie usługą ze strony mieszkańców.


Roboty przy kanalizacji na os. Tysiąclecia

damian krzanowski

2019 rok dla mieszkańców osiedla Tysiąclecia minął pod znakiem zamkniętych dróg, wykopów, objazdów i zawieszonych przystanków MKS. Prace przy kanalizacji prowadzono na ulicach Krakowskiej, Tysiąclecia, Naftowej, Mirandoli-Pika i Kolejowej.

Gdy Urząd Miasta ogłaszał sposób objeżdżania zamkniętej krzyżówki przy RCKP, uważni krośnianie dostrzegli na mapce zarys ronda. Okazało się, że to jedna z koncepcji, która na razie nie wejdzie w życie.


Jeszcze jeden nowy blok

damian krzanowski

Na skwerze oddzielającym Plac Monte Cassino (stare „Rondo”) od pobliskiego osiedla wycięto wszystkie drzewa. Wkrótce potem cały teren ogrodzono, blokując mieszkańcom najkrótszą drogę do przystanku i sklepów.

Wszystko przez budowę nowego, czterokondygnacyjnego bloku, który ma załatać „lukę” między budynkami stojącymi wzdłuż ul. Staszica a terenem banku Pekao. Pomysł okazał się kontrowersyjny, lecz prace już ruszyły. -  Gdy dzieci były małe, miały się gdzie bawić, rosły drzewa i dużo zieleni. A teraz wszystko wycinają – mówiła jedna z mieszkanek.

Kilka miesięcy później budowlańcy musieli zająć chodnik, na którym pasażerowie MKS oczekiwali na autobus. Na „Rondzie” zmieniono więc organizację ruchu. Najwięcej chaosu wywołało powstanie buspasa, czyli pasa ruchu wyłącznie dla autobusów. To rozwiązanie niemal niespotykane w Krośnie.


Kontrowersje wokół katechezy w II LO

Ksiądz nauczający w krośnieńskim II Liceum Ogólnokształcącym, zamiast o Bogu, przekazywał uczniom „informacje” m.in. o  konieczności leczenia osób transseksualnych w szpitalach psychiatrycznych, „prawdziwej” orientacji seksualnej Roberta Biedronia czy finansowaniu środowisk LGBT przez sekty.

Lekcja wstrząsnęła uczniami, którzy zaalarmowali m.in. portal. - Jako biolog mogę delikatnie stwierdzić, że możliwa treść katechezy mija się z prawdą – mówił wówczas Witold Deptuch, dyrektor II LO.

Po publikacji w portalu, sprawą zajęły się też media ogólnopolskie, chociażby Polsat News, Wirtualna Polska, „Gazeta Wyborcza”, naTemat, TOK FM i gazeta.pl.


Moda na Jadłodzielnie dotarła do Krosna

damian krzanowski

Pomysł na Jadłodzielnie szturmem wchodzi do kolejnych miast w Polsce. Na mapie kolejnych takich obiektów nie mogło zabraknąć Krosna. W Jadłodzielni przy ul. Spółdzielczej 3 możesz zostawić jedzenie, którego sam nie zjesz, a w razie potrzeby – bez skrępowania wziąć gotowe danie.

Pomysł, by w „Szklanym Mieście” powstało takie miejsce wyszedł od uczniów związanych z Młodzieżowym Strajkiem Klimatycznym. Na ich apel odpowiedział Paweł Gorzynik,  a Filip Guzik udostępnił lokal sąsiadujący z jego rodzinną piekarnią.

Powstała też inna inicjatywa spożywcza - lokalna kooperatywa, której celem jest zakup zdrowych produktów prosto od rolników z okolicy. Na pomysł wpadła krakowianka Julia Gagaczowska, studentka II roku zielarstwa w PWSZ w Krośnie.


Ogień strawił autobusy Barbary

damian krzanowski

Trzy autobusy całkowicie spalone, a dwa kolejne mocno uszkodzone – to bilans pożaru, jaki wybuchł na zajezdni firmy Barbara przy ul. Tysiąclecia. Straty oszacowano na ponad milion złotych.

- Jeden autokar wręcz wydzierano z płomieni. Lekkomyślnie zachowali się ludzie, którzy stali za ogrodzeniem, patrzyli i nagrywali telefonami komórkowymi rozprzestrzeniający się ogień, nieświadomi tego, że to w każdej chwili może wybuchnąć i dojść do tragedii – mówił świadek zdarzenia.


Pan Witek twarzą Galerii Krosno i gwiazdą internetu

damian krzanowski

34-letni Witold Warunek zgłosił się do internetowego konkursu na twarz Galerii Krosno. Jego fotografia konkurowała o polubienia na Facebooku ze zdjęciami ośmiu kobiet, jednak to na niego zagłosowało kilkadziesiąt tysięcy internautów.

Jak to możliwe? Wszystko przez akcję użytkowników portalu Wykop.pl, którzy postanowili wypromować krośnianina. Uznali, że jedna z jego konkurentek zachowywała się nie „fair”, wyzywając osoby, które nie chciały na nią zagłosować.

- Zadzwonił do mnie kolega i powiedział, że wygrywam. Byłem bardzo zdziwiony, myślałem, że robi sobie ze mnie żarty. Nie dowierzałem, było to dla mnie niemożliwe. W końcu sprawdziłem i faktycznie tak było – mówił nam bohater całej akcji.

Tak więc pan Witek zyskał nieoczekiwaną sławę, a przy okazji głośno zrobiło się o samym Krośnie.


Nowa atrakcja – makieta dawnego Krosna

damian krzanowski

Przez lata nieczynna studnia na Rynku służyła jako miejsce towarzyskich spotkań. Dzisiaj to także niecodzienna atrakcja turystyczna. Na jej wieku zamontowano odlaną z brązu makietę Krosna z przełomu XVI i XVII wieku.

Od razu przyciągnęła na starówkę tłumy chętnych do pooglądania, jak wieki temu wyglądało miejsce, w którym obecnie się znajdują. Projektantem makiety jest Kamil Słowik.

- Patrząc na makietę z przodu, widzimy kadr z ryciny „Miasta Świata” G. Brauna i F. Hogenberga – opisywał swoje dzieło autor.


Powstało Etnocentrum

damian krzanowski

- U nas swoje miejsce odnajdą zarówno starsze, jak i młodsze osoby – zapewniała Ewa Bednarczyk-Strzok, kierownik Etnocentrum Ziemi Krośnieńskiej, czyli nowej wizytówki miasta. Powstało ono w zrujnowanym przez lata budynku starego dworca kolejowego.

Nowo powstała instytucja ma prezentować i promować regionalną kulturę ludową. Wiedzę o niej mogą zgłębiać nie tylko krośnianie i mieszkańcy okolicznych miejscowości, ale wszyscy, którzy odwiedzą Szklane Miasto. Ciekawe informacje przekażą „mistrzowie”, czyli osoby starszego pokolenia, które z chęcią zaprezentują swoje umiejętności.

W Etnocentrum odbywają się też warsztaty, np. kulinarne, śpiewów tradycyjnych, czy rzemiosła ludowego. W obiekcie znajduje się wiele tematycznych sal, chociażby „z piecem”, gier, legend czy imitująca przejażdżkę pociągiem.


Do Krosna wróciły dalekobieżne pociągi

Nasze miasto można oglądać też z prawdziwego kolejowego wagonu. W połowie grudnia do Krosna przywrócono dalekobieżne połączenia PKP Intercity.

Dwa pociągi – dzienna „Wetlina” i wieczorne „Pogórze” docierają m.in. do Krakowa, Warszawy, Lublina, Poznania, Katowic oraz Wrocławia.


Protesty w obronie sądów

damian krzanowski

Koniec roku to także czas, gdy krośnianie wyszli na ulice w obronie niezależnego od polityków sądownictwa. Na dwóch manifestacjach przed sądem za każdym razem zebrało się kilkaset osób, którzy nie zgadzali się na szykanowanie sędziów i tzw. „ustawę represyjną” przygotowaną przez PiS, która może godzić w niezależność wymiaru sprawiedliwości.

- Ustawa przewiduje na przykład grzywnę w wysokości pensji, a nawet wydalenie z zawodu. Za co? Za krytykę władz, za zabieranie głosu w debacie o wymiarze sprawiedliwości, a nawet za badanie legalności powołania innych sędziów. To jawny atak na niezawisłość sędziowską – mówił podczas drugiego protestu Adrian Krzanowski z Komitetu Obrony Demokracji.


Sukces krośnian. Nie będzie kościoła, będą mieszkania

Początkowo warta 700 tys. zł działka przy ul. Składowej miała zostać sprzedana Archidiecezji Przemyskiej z 50% rabatem. Kuria chciała postawić tam kolejny w Krośnie kościół. Pomysł ten spotkał się ze sprzeciwem krośnian, którzy w 2018 zebrali podpisy, aby w tym miejscu powstały nowe mieszkania.

Pół roku temu wśród mieszkańców osiedla WSK rozeszła się informacja, że Archidiecezja zakupiła pobliską działkę, na której stoi kaplica Domu Pomocy Społecznej. Obawiali się, że pod ich oknami stanie świątynia z dzwonnicą, a przy okazji budowy wiele drzew pójdzie pod topór. Okazało się, że ślady robót to początek budowy przepompowni.

Pod koniec roku wola mieszkańców została przypieczętowana. Radni jednogłośnie zdecydowali, że ten teren będzie przeznaczony pod „zabudowę mieszkaniową wielorodzinną i usługową” - czyli pod budowę bloków.

- Przegłosowaliśmy uchwałę, która była wynikiem inicjatywy mieszkańców miasta. Bardzo za to dziękuję radnym i Urzędowi Miasta, który sprawnie przeprowadził całe postępowanie – mówił wtedy radny Robert Hanusek z Klubu Samorządowego.


Kapryśna pogoda, zmiany klimatyczne i młodzież

damian krzanowski

Chociaż pogoda przez cały rok była kapryśna, ale trzy zjawiska niektórzy krośnianie zapamiętają na długo.

W marcu przez Krosno i okolice przeszła wichura. Silny wiatr zerwał m.in. część dachu w budynku mieszkalnym na Osiedlu Generalskim przy ul. Hallera oraz dach na magazynie Nowego Stylu przy ul. Zręcińskiej. Skutki wichury widoczne były w całym mieście - na ulicach leżały gałęzie, pozrywane były banery.

W maju wystąpiły intensywne opady deszczu. Spadło ok. 47 litrów wody na metr kwadratowy. W wielu miejscach nastąpiły podtopienia. Najgorzej było na ul. Wisze i Stapińskiego.

Początkiem września nad Krosnem znowu oberwała chmura. W ciągu sześciu godzin spadło 71,5 litra wody na metr kwadratowy. Strażacy wypompowywali wodę m. in. na targowicy, ulicach: Lwowskiej, Powstańców Śląskich, Bohaterów Westerplatte, Batalionów Chłopskich, Portiusa i w kilku szkołach (np. Szczepanika).

Mieszkańcy są coraz bardziej świadomi zmian klimatycznych. Młodzież dwukrotnie organizowała Strajki Klimatyczne. W ten sposób młodzi ludzie wyrazili niepokój o przyszłość naszej planety. Działali też pszczelarze i urzędnicy: na dachu VIVO! pojawiły się pasieki, sadzono drzewa, przy ulicach pojawiły się pierwsze kwietne łąki.

damian krzanowski

Ceny biletów MKS w górę

Podobnie jak stawki za wywóz śmieci, radni także trzykrotnie podnosili opłaty za przejazd autobusami komunikacji miejskiej. Miasto zrezygnowało więc z promocji, wprowadzonej trzy lata temu, gdy cenę jednorazowego „normalnego” ustalono na 1,50 zł (obecnie kosztuje on 2,40 zł).

Ubiegłoroczne podwyżki dotknęły także mieszkańców okolicznych miejscowości. W zamian droższe niż wcześniej bilety można już kupić nie tylko u kierowcy. W Krośnie stanęły trzy biletomaty, a „miesięczne” dostępne są także w internecie.

MKS uruchomił też nową linię „12” z Placu Monte Cassino przez Turaszówkę, Bratkówkę i Łączki Jagiellońskie do Łęk Strzyżowskich. Z rozkładu zniknęła za to linia „KS”, która łączyła Polankę, Dobieszyn i Turaszówkę.


Samorządowcy dali nadzieję na powiększenie granic miasta

adrian krzanowski

Dopiero koniec 2019 przyniósł oczekiwane porozumienie gmin Krosno, Krościenko Wyżne i Miejsce Piastowe w sprawie lotniska "Iwonicz", które magistrat zakupił dwa lata temu od banku. Prezydent Przytocki chce, by powstała tam m.in. strefa inwestycyjna.

Droga do zgody była jednak długa. Początkowo włodarze nie mogli dogadać się nawet co do terminu spotkania. Gdy wójt Miejsca Piastowego poinformowała, że nie zaproszono jej na rozmowy, wiceprezydent Krosna opublikował... jej pisemną rezygnację.

Spór spowodował, że rząd odrzucił wniosek Krosna o zmianę granic. Na szczęście samorządowcy ostatecznie dogadali się, dzięki czemu w przyszłym roku jest szansa, by rozbłysło zielone światło dla zmiany granic miasta.

KOMENTARZE
KOMENTARZE WYRÓŻNIONE
Gafa
02.01.2020 11:40

Rok w pigułce, krótko, zwięźle i na temat.................... autorze Wiktorze masz talent, lekkie pióro nie zmarnuj tego...............Dobrego Nowego Roku.....

Gafa
na forum od listopada 2017
wokol_krosna
01.01.2020 17:27

W mieście pojawiła się też ładnie wkomponowana zieleń na rondach i skwerach. Mam też propozycję, aby na wiosnę przygotować w Krośnie łąkę krokusową. Np na łące za Wisłokiem, przy moście na ul Okrzei, przed parkingiem. Jest stamtąd piękny widok za wzgórze staromiejskie, krokusy jeszcze podniosłyby wartość tego miejsca. Takie łąki krokusowe świetnie sprawdzają się np w Krakowie, w wielu miejscach (na placu Centralnym, Wzgórzu Wawelskim, bulwarach Wiślanych, w Parku Jordana). Krokusy, kojarzące się z górami, podkreśliłyby położenie Krosna na terenie Podkarpacia.

wokol_krosna
na forum od listopada 2017
memoria
01.01.2020 11:20

Miejmy nadzieję, że Nowy Rok pryniesie nam dużo Dobra.

Życzę P.Prezydentowi i Jego służbom, by czynili Krosno piękniejszym, zasobniejszym i przyjaznym dla mieszkańcow

Życzę, by demokracja zastąpiła ochlokrację, a na szczytach władzy pojawili się ludzie zdolni, etyczni, kulturalni, którzy wiedzą, że prawo znaczy PRAWO a sprawidliwość - SPRAWIEDLIWOŚĆ.

Dosiego Roku!

memoria
na forum od grudnia 2017
kurnachata
31.12.2019 20:04

Dominują złe wiadomości .. Oj nowy roku bądź bardziej łaskaw.

kurnachata
na forum od listopada 2017
WSZYSTKIE KOMENTARZE (6)