Skrzyżowanie ulic Krakowskiej i Kolejowej nie należy do najbardziej drożnych w Krośnie. Jadąc od strony dworca, czasem musimy uzbroić się w cierpliwość, zanim dołączymy do ruchu w kierunku centrum miasta.
Na początku listopada w pobliżu rozpoczęły się prace nad przebudową kanalizacji sanitarnej i deszczowej. Ulicę Krakowską ograniczono do jednego pasa, a wyjazd z Kolejowej całkowicie zamknięto. Magistrat opublikował wówczas mapkę, która ma pomóc kierowcom w zrozumieniu tymczasowej organizacji ruchu.
Krośnianie dostrzegli, że na tle istniejących na skrzyżowaniu „wysepek” widać… rondo z wyspą o kształcie podobnym do kropli. Pytali więc portal, czy niebawem miasto wprowadzi tam ruch okrężny.
- Zarysy ronda powstały w toku geodezyjnych uzgodnień jednej z koncepcji rozwiązań drogowych w tym rejonie – poinformowała Joanna Sowa, rzeczniczka Urzędu Miasta. - Do chwili obecnej nie został wybrany ostateczny wariant przebudowy lub rozbudowy ciągu ulic Krakowska - Piłsudskiego - Łukasiewicza.
Zapewniła też, że w najbliższym czasie „nie planuje się rozpoczęcia robót drogowych związanych z przebudową układu komunikacyjnego w tym rejonie”. To oznacza, że miasto nie planuje wrócić do pomysłu ronda u zbiegu Krakowskiej, Łukasiewicza, Lewakowskiego i Piłsudskiego.
Patrzę na ten plan ronda Krakowskiej ,Lewakowskiego , Naftowej i Piłsudzkiego to już widać poważny błąd, który nie pozwoli swobodnie zjechać z ronda w ul. Piłsudzkiego(największy ruch pojazdów).Po co ten wystający róg Piłsudzkiego i Naftowej?,powinno być podobnie jak ta żółta linia ponieważ autobus będzie miał poważny problem ze skrętem o 90'. Rondo ma ułatwiać przejazd a nie utrudniać a projektujący jak widać bardziej stawia na dzieło artystyczne a nie funkcjonalne.
Rondo na zetce? A po której stronie torów? Zdajesz sobie sprawę że to sparaliżuje ruch od strony głównej drogi Mielczarskiego/Lniarskia?
Jeszcze do tego pociąg, szlabany i paraliż gotowy.
Oczywiście że tak! Jeszcze więcej rond w innych miejscach gdzie nie zdaje egzaminu. Super pomysł!
A jedyne miejsce gdzie rondo by się sprawdziło (równomierny ruch z czterech stron) skrzyżowanie Bohaterów/W. Polskiego są idiotycznie ustawione światła.
Oczywiście że tam powinno być rondo i w wielu innych miejscach też powinny być kolejne ronda.
Bezwzględnie rondo należy zbudować na skrzyżowaniu ul. Korczyńskiej oraz Stapińskiego, od kiedy przybyła odnoga do sporego osiedla Apartamenty. Rondo takie zwalniałoby też pędzących na złamanie karku do i z Korczyny. Miejsca tam nie brakuje, spokojnie wszystko się zmieści.
Rondo? Nie mówię NIE.
Ale z kolei mówię stanowcze NIE na takie nasze krośnieńskie "niby ronda". To nie jest problem narysować białą kropkę, postawić znak i nazywać takie skrzyżowanie rondem. A w Krośnie już jest za dużo takich skrzyżowań. A potem jest wpychanie się samochodem na siłę w imię zasady "kto pierwszy, ten lepszy", bo zjazdy są zaraz obok siebie i nie wiesz czy samochód jest już na rondzie i ma pierwszeństwo.
Tak dla ronda ale z głową.
Co ciekawe, te plany istnieją już od kilku dobrych lat
"Złośliwi nazywają Krosno „miastem rond”. W jego granicach jest ich niemal 20"....Moim zdaniem jest to najepsze oraz najtańsze rozwiązywanie problemów ruchu drogowego.No i takie ronda mozna by było widzieć w paru newralgiczych miejsach.Spróbuję nieco w swojej wyobrażni widzieć...Pierszwe to popularna "ZETKA"..Drugie Niepodległości Lwowska..Trzecie to także mogłoby być Niepodległości Grodzka koło parku...No i jak najbardziej ulice Krakowskiej, Łukasiewicza, Lewakowskiego i Piłsudskiego..Z własnej praktyki wiem że nie które skrzyżowania trzeba omijać,aby uniknąć problemów..Co w innych miejscach tworzy się korki.Niekiedy traci się czas dodatkowy wynikającym z dojazdów do tych skrzyżowań....
I tak będą korki, wystarczy spojrzeć w jaki spsoób ludzie teraz zachowują się na rondach poprzez np całkowite zatrzymanie się przed pustym rondem lub wieczne oczekiwanie aż będzie całkoiwcie puste żeby włączyć się do ruchu.
Jasne że rondo a co wolicie swiatla i korki?