
Posłuchaj audycji na ten temat:
Wiadukt, który rozpoczyna się pomiędzy sklepem Merkury Market i galerią Vivo!, a kończy się za torami, przechodzi ostatnie kosmetyczne poprawki. Początkowo miał on być zamknięty do 2027 roku, bo nie ma jeszcze ronda, które w przyszłości połączy go z ul. Sikorskiego, jednak na ostatnich etapach budowy powstała zawrotka, która pozwoli na przejazd tym nowym obiektem.
W związku z tym zmieni się jeden z dojazdów do galerii Vivo!. Do tej pory jadąc od ul. Bieszczadzkiej można było dojechać do miejsca przed wiaduktem i skręcić w prawo do sklepów Merkury Market i Leroy Merlin lub w lewo do Vivo!. Teraz, gdy istniejąca droga stworzy z wiaduktem jeden ciąg, nie będzie już możliwości skrętu do galerii w tym miejscu.
Bez zmian pozostanie jedynie skręt w prawo na Merkury Market i Leroy Merlin. Ale powrót z tych sklepów również będzie kierowany wyłącznie na wiadukt.
- Ze względów bezpieczeństwa droga klasy G (droga główna – przyp. red.) nie powinna być przerywana takimi zjazdami. Stworzenie zawrotki na końcu wiaduktu ma przyzwyczaić klientów i pracowników galerii do nowego układu komunikacyjnego. Dodatkowo będzie to dojazd do placu budowy ronda – mówi Grzegorz Rachwał, wiceprezydent Krosna.

Będąc już przed wiaduktem i chcąc dojechać do Vivo!, koniecznie więc będzie przejechanie całego wiaduktu, następnie skorzystanie z zawrotki, powrót przed wiadukt i dopiero skręt w prawo. To rozwiązanie tymczasowe. W przyszłym roku wiadukt połączy się z rondem, które powstanie na ul. Sikorskiego i to na nim będzie odbywać się zawracanie.
Poniżej jeden z alternatywnych sposobów dojazdu do galerii, gdy znajdziemy się już przed wiaduktem:
Jeśli jeszcze nie dojechaliśmy do miejsca przed wiaduktem, to najszybszym wjazdem do Vivo! będzie ten przy starostwie. Gdy jedziemy ul. Bieszczadzką od centrum miasta, należy zawrócić już na światłach i skręcić w prawo:
Jazda przez wiadukt będzie możliwa, gdy droga otrzyma decyzję na użytkowanie. Będzie to prawdopodobnie już w listopadzie.
Powstały wiadukt będzie swego rodzaju "bramą" do drogi ekspresowej S19. Z wiaduktu dostaniemy się na rondo, które poprowadzi na nową ul. Sikorskiego, a następnie przez dawne lotnisko Iwonicz (nową strefę inwestycyjną) do DK19, a w przyszłości aż do S19. Cały ten odcinek ma tworzyć nowy przebieg DK28 do Sanoka. Więcej pisaliśmy o tym m.in. tutaj.
Trwa przetarg na wykonawcę ronda turbinowego, które połączy wiadukt z ul. Sikorskiego. Będzie to największe rondo w Krośnie. Średnica wyspy będzie wynosić ok. 42 m, a średnica zewnętrzna całego ronda 65 m. Dla porównania krośnieńskie lodowisko ma wymiary 60x30 m.
Dookoła ronda będą chodniki i ścieżki rowerowe, które połączą się z tymi na wiadukcie i w ciągu nowej ul. Sikorskiego. Ponadto pojawią się drogi dodatkowe (tzw. serwisowe i techniczne). W ramach prac powstanie także droga dojazdowa do elektrociepłowni.
- Zostanie ona zakończona zawrotką, ale jej dalszy przebieg w przyszłości ma prowadzić do ul. Chopina, a w następnych etapach w okolice szpitala, tworząc tzw. obwodnicę wschodnią miasta – mówi wiceprezydent.
Prace mają się zakończyć w połowie 2026 roku. Podobnej wielkości rondo powstanie także przy połączeniu z DK19.
Końcem sierpnia rozpoczęła się rozbudowa ul. Sikorskiego (kolor czerwony na mapie), a właściwie budowa zupełnie nowej, 2-kilometrowej drogi na odcinku od elektrociepłowni w okolice istniejącego przejazdu kolejowego.
Obecna ul. Sikorskiego pozostaje przejezdna. Docelowo ma pełnić rolę drogi dodatkowej (tzw. serwisowej) i łączyć się m.in. z drogą o tej samej roli pod wiaduktem.
Przy drodze o szerokości 7 metrów powstanie także chodnik i ścieżka rowerowa, które będą się łączyć z wcześniej opisywanym rondem i wiaduktem. Wzdłuż drogi będzie oświetlenie. Zmodernizowana zostanie także kanalizacja deszczowa i odwodnienie. Dodatkowo zostanie zagospodarowany teren pod drugą jezdnię, jeśli w przyszłości byłaby taka potrzeba.
Ze względu na przeciągające się procedury, rozpoczęcie budowy uległo opóźnieniu. Obecnie zakończenie prac przewiduje się na koniec czerwca 2027 roku.
W połowie drogi pojawi się rondo. Na razie w jego okolicy nie ma innych dróg, z którymi mogłoby się połączyć, ani zabudowy, do której miałoby prowadzić, ale jest to rozwiązanie na przyszłość.
Stworzy możliwość połączenia np. z dużym osiedlem, które planowane jest po drugiej stronie torów przy ul. Rokowiec (do niedawna zwanej "boczną ul. Polnej"). Pisaliśmy o nim m.in. tutaj.
Droga prowadząca przez dawne lotnisko Iwonicz (kolor fioletowy na wcześniej umieszczonej mapie) czeka na wydanie decyzji ZRID (zezwolenie na realizację inwestycji drogowej). Budowa ma się rozpocząć jeszcze w tym roku. Więcej pisaliśmy tutaj.
Ma się ona połączyć z ul. Sikorskiego poprzez odcinek z tzw. rondem kolejowym (kolor zielony na mapie). Tę inwestycję będą realizowały już Państwowe Linie Kolejowe. Terminy nie są jeszcze znane.
Cały dojazd od wiaduktu do drogi krajowej nr 19 to koszt dla miasta ok. 200 mln zł, z czego 80 mln stanowi dofinansowanie. Ponadto Krosno nie poniesie kosztów budowy ronda kolejowego, które wyniosą ok. 20 mln zł.
Inwestycje drogowe to dla mieszkańców kluczowy temat. Monitorujemy je dla Was krok po kroku i tłumaczymy skomplikowane zmiany. Możesz wesprzeć nasze działania drobną kwotą: buycoffee.to/krosno24