Kwiatkowska
Odcinek wraz z wiaduktem nad torami ma nosić nazwę ul. Generała Andersa. Więcej o tym, dlaczego jest tak ważny pisaliśmy tutaj.
Przewidywany termin zakończenia robót to październik 2025 roku. - Prace przebiegają planowo zgodnie z harmonogramem – informuje Wydział Drogownictwa Urzędu Miasta.
Jednak po zakończeniu prac odcinek nie zostanie od razu udostępniony do przejazdu. Na korzystanie z wiaduktu będziemy musieli poczekać prawdopodobnie do początku 2027 roku. Wynika to z faktu, że wiadukt ma połączyć się z ul. Sikorskiego poprzez duże rondo turbinowe, które będzie osobną inwestycją i wymaga pozyskania środków, ogłoszenia przetargu itd.
Budowana ul. Generała Andersa to pierwszy etap większej inwestycji, jaką jest budowa połączenia drogowego miasta Krosna z drogą ekspresową S19. Jakie będą kolejne etapy?
Będzie to 2-kilometrowy odcinek drogi o szerokości 7 metrów. Zacznie się od okolic elektrociepłowni, gdzie pojawi się wyżej opisane rondo, które połączy ulicę z wiaduktem. Następnie rozbudowa obejmie prawie całą ul. Sikorskiego.
Ten odcinek zaznaczyliśmy kolorem czerwonym na mapie poniżej.
Mniej więcej w połowie drogi zaplanowano drugie rondo, które w przyszłości ma połączyć ul. Sikorskiego z nowymi osiedlami, które kiedyś powstaną na pobliskich terenach. Oba ronda mają także umożliwiać dojazd tzw. drogami serwisowymi.
Wzdłuż drogi mają być chodniki i ścieżki rowerowe.
Inwestycja wciąż jest na etapie projektowania, ale prace budowlane mają rozpocząć się jeszcze w tym roku i potrwają do końca 2026 roku.
Orientacyjny przebieg wszystkich planowanych odcinków:
To krótki odcinek, który ma połączyć rozbudowaną ul. Sikorskiego z drogą, która będzie biec przez dawne lotnisko "Iwonicz", czyli nową strefę inwestycyjną. Ma zawierać rondo na ul. Dywizjonu 303. Wzdłuż połączenia będzie chodnik i ścieżka rowerowa.
Ten odcinek zaznaczyliśmy kolorem zielonym. Jest on częścią jednego z wariantów, które ma wykonać PKP w ramach rewitalizacji linii kolejowej nr 108 na odcinku Jasło - Nowy Zagórz. Obecnie trwa wybór oferty w przetargu.
Ze względu na to, że PKP wyznaczyło późniejsze terminy realizacji, prawdopodobnie będzie tak, że zakończy się rozbudowa Sikorskiego oraz budowa drogi przez dawne lotnisko, ale przez pewien czas nie będzie między nimi połączenia.
Będzie to ostatni etap (zaznaczony na mapie kolorem fioletowym), biegnący przez dawne lotnisko "Iwonicz", który połączy Krosno rondem turbinowym na razie z DK19, a w dalszej przyszłości z S19.
Mniej więcej w połowie drogi także zaplanowano rondo, które umożliwi dojazd m.in. do nowej strefy inwestycyjnej.
Tu także wzdłuż drogi ma być chodnik i ścieżka rowerowa.
Obecnie trwa projektowanie tego odcinka. Tym i jego budową zajmuje się to samo konsorcjum firm z Krosna (RBDiM oraz PRiD), co przy rozbudowie ul. Sikorskiego. W tym przypadku także planowane zakończenie robót budowlanych to koniec 2026 roku. Wówczas jego część od strony DK19 może zostać otwarta.
- To odcinek, który jest niezbędny do tego, żebyśmy umożliwili inwestowanie w strefie. Początkowo inwestorzy będą mieli dostęp tylko od drogi krajowej nr 19 - mówi Grzegorz Rachwał, wiceprezydent Krosna.
Ze względu na lokalizację wśród terenów zielonych oba odcinki (na mapie czerwony i fioletowy) czekają na pozytywną decyzję środowiskową. Miasto zakłada, że budowa będzie mogła rozpocząć się jesienią 2025 roku.
Dodatkowo będą one technicznie dostosowane do rozbudowy o drugą jezdnię, jeśli w przyszłości byłaby taka konieczność i środki finansowe.
Koszt całego połączenia Krosna z DK19 wyniesie prawie 200 mln zł, z czego obecne dofinansowanie to 80 mln zł.
A co z odcinkiem drogi w kierunku zachodnim od KFC do ul. Lotników???
