Ulica Sikorskiego, prowadząca od Krosna do Łężan, od lat czeka na swój remont. Obecnie to wąska droga z wieloma dziurami, na której można urwać zawieszenie samochodu. Pozyskanie przez miasto nowego terenu po lotnisku "Iwonicz" oraz budowa drogi S19 zmienią też charakter dawnej Łężańskiej. Stanie się ona ważnym szlakiem komunikacyjnym. Nawet rząd przeznaczył na jej rozbudowę 30 mln zł. Więcej o tym informowaliśmy tutaj.
W pierwszym, lipcowym przetargu konsorcjum krośnieńskich firm: Rejon Budowy Dróg i Mostów w Krośnie (RBDiM) oraz Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych i Drogowych w Krośnie (PRID) oferowało 71 mln zł. Wtedy miasto na ten cel miało do dyspozycji 42 mln zł. W powtórzonym w sierpniu przetargu cena oferowana przez wykonawców wynosiła już "tylko" 49,6 mln zł, a miasto zarezerwowało w swoim budżecie 56 mln zł.
Powstanie prawie 2-kilometrowa droga o szerokości 6 m, z chodnikiem i ścieżką rowerową. Rozbudowa zacznie się w pobliżu ciepłowni, a zakończy przed przejazdem kolejowym.
Najprawdopodobniej w ciągu najbliższych tygodni zostanie podpisana umowa z konsorcjum. Jednak same prace budowlane nie rozpoczną się tak szybko.
Wyłoniony wykonawca najpierw będzie musiał zaprojektować nową drogę, czyli wykonać kompletną dokumentację projektowo-kosztorysową budowy połączenia drogowego oraz uzyskać decyzje na jej realizację. Ma na to 30 miesięcy. Natomiast na wykonanie robót budowlanych będzie miał kolejnych 20 miesięcy, czyli w sumie 4 lata na całość od projektu do wybudowania.
To nie koniec inwestycji drogowych związanych z ul. Sikorskiego, które zostaną zrealizowane w najbliższych latach. - W tym roku planujemy ogłoszenie przetargów na kolejne odcinki, czyli łącznik z wiaduktem ulicy Bieszczadzkiej i Sikorskiego oraz II etap rozbudowy ulicy Sikorskiego, która połączy się z ul. Dywizjonu 303, na której powstanie rondo i przechodzić będzie przez strefę inwestycyjną - informuje dr Tomasz Soliński, zastępca prezydenta.
Trochę mała ta szerokość jezdni.
Szerokość pasa ruchu 3 m stosuje się w drogoch klasy Z czyli drogi zbiorcze. Jeśli ta droga ma się stać ważnym szlakiem komunikacyjnym i tą drogą będzie wjeżdzał cały ruch z węzła drogi S19, to ta droga powinna być zbudowana w klasie GP lub G i mieć szerokość pasa ruchu 3,5 m.
Poczekamy jeszcze dwa lata, żeby ostatnie drzewa, które uniknęły przedniej wycinki, zdążyły jeszcze trochę podrosnąć przed kolejną.