Coś się popsuło. Nie działają świetlne rozkłady jazdy MKS

Zamiast informacji, kiedy przyjedzie autobus MKS, od środy (11.12) świetlne tablice na przystankach pokazują jedynie losowe punkty i wzorki. Czy magistrat chce przekonać krośnian do alfabetu Morse'a? Spokojnie, to tylko awaria.
Nie wiadomo, kiedy tablice zaczną działać tak, jak powinny
Damian Krzanowski

Elektroniczne tablice informujące o najbliższych odjazdach autobusów komunikacji miejskiej pojawiły się w październiku na kilkunastu przystankach, m.in. przy ulicach Podwale, Legionów i Wojska Polskiego. Informowały, za ile minut lub o której godzinie przyjedzie „emkaes”. Ponieważ podłączono je do systemu GPS, uwzględniały przy tym spóźnienia.

Jednak od ubiegłej środy pasażerowie na tablicach widzą przypadkowo rozmieszczone świecące diody albo całkiem ciemny ekran.

Diody na tablicach przypominają alfabet Morse'a
damian krzanowski

- Awaria tablic dynamicznej informacji przystankowej została już zgłoszona do ich wykonawcy w celu dokonania naprawy w ramach gwarancji – przekazał portalowi Krzysztof Smerecki, naczelnik Wydziału Gospodarki Urzędu Miasta.

Poprawnie działają jedynie tablice na dworcu i przy ulicy Mielczarskiego. To nie oznacza, że wsiadający w innych rejonach Krosna nie mogą sprawdzić, ile minut muszą czekać na interesujący ich kurs. Bez problemów działa aplikacja myBus na smartfony oraz rozkład jazdy z lokalizacją autobusów na stronie internetowej MKS.

 

 Aplikacja myBus pokazuje realny czas odjazdu z każdego przystanku w sieci MKS
MYBUS
ZOBACZ TEŻ W ARCHIWUM PORTALU
KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (13)