Krzanowski
Pod koniec 2017 miasto nabyło od Podkarpackiego Banku Spółdzielczego w Sanoku prawa wieczystego użytkowania terenu lotniska "Iwonicz". To teren o powierzchni ok. 121,92 ha. Leży on w granicach Miejsca Piastowego i Krościenka Wyżnego. Miasto planuje wybudować przez część tego terenu drogę łączącą Krosno z węzłem projektowanej drogi ekspresowej S-19. Pozostała część ma być przeznaczona pod strefę inwestycyjną.
W ubiegłym roku ówcześni wójtowie Jan Omachel (Krościenko Wyżne) i Marek Klara (Miejsce Piastowe) byli oburzeni informacją o planach poszerzenia granic Krosna o zakupiony teren. Długo sprzeciwiali się tej decyzji, ale w końcu zaakceptowali porozumienie z władzami Krosna. Zakładało ono, że gminy będą mogły odkupić od miasta część terenu, który jest im potrzebny. W gminie Krościenko Wyżne miał pozostać obszar 18,47 ha, a w gminie Miejsce Piastowe - 11 ha. Gminy mogłyby je odkupić od miasta po dokonaniu zmiany granic. - Jest to rozwiązanie słuszne, optymalne, uwzględniające interesy i potrzeby rozwojowe wszystkich sąsiadów - podkreślał prezydent Piotr Przytocki.
Po ostatnich wyborach samorządowych zmieniły się jednak władze w gminach. W Miejscu Piastowym miejsce Marka Klary zajęła Dorota Chilik, natomiast w Krościenku Wyżnym Jana Omachla zastąpił młody strażak Mateusz Liput. Obydwoje kandydowali z ramienia partii Prawo i Sprawiedliwość.
Wójtowie twierdzą, że nie znają treści porozumienia i żadnych ustaleń z nim związanych. - Nie ma dokumentu, który jest nazwany "porozumieniem", jest tylko "protokół uzgodnień" - informuje nowy wójt Krościenka Wyżnego. Nie znaleźli też czasu, aby spotkać się z władzami Krosna. - Chcieliśmy porozmawiać i poznać stanowisko, zanim ogłosimy konsultacje - mówi dr Tomasz Soliński, zastępca prezydenta Krosna.
Mecenas gminy Miejsce Piastowe Mariusz Ślusarczyk ma wątpliwości co do tego, w jaki sposób została zawarta umowa kupna terenu przez miasto. Jego zdaniem konieczna była zgoda Skarbu Państwa na tę transakcję, a takiej bank PBS Sanok, który był właścicielem tego terenu, nie miał. - Uprawnia to Skarb Państwa do natychmiastowego wypowiedzenia prawa użytkowania wieczystego przez Krosno. Ta kwestia jest szczegółowo badana, przygotowywana jest analiza prawna - stwierdza.
Innego zdania jest bank, który twierdzi, że taka zgoda nie jest wymagana: - Nieruchomość była, już co najmniej raz, przedmiotem transakcji sprzedaży. Odbyła się ona bez jakiejkolwiek zgody Skarbu Państwa. Oznacza to, że ani u notariusza, ani w wydziale ksiąg wieczystych sądu taka zgoda nie była wymagana - stwierdza Paweł Kołodziejczyk, rzecznik banku PBS Sanok.
Wójtowie chcieliby sami rozwijać te tereny - budować “drogi i strefy ekonomiczne”. - Chcemy, żeby te tereny służyły naszym mieszkańcom, aby powstała tam droga i szereg różnego rodzaju inwestycji. Walczymy o to, co jest nasze - stwierdza Dorota Chilik, wójt Miejsca Piastowego.
Miasto mówi wprost: tylko dobra wola i zrozumienie interesu społecznego szerzej, aniżeli kilka hektarów w danej gminie, pozwoli osiągnąć cel, czyli wybudować połączenie i zaktywizować tereny, które wiele lat stały odłogiem, a w które miasto zainwestowało już kilkanaście milionów złotych.
- Jeżeli konflikt będzie trwał nadal, ponad interes społeczny, to stracimy szansę na włączenie komunikacyjne i na zaktywizowanie tych terenów. Wszyscy stracimy szansę na utworzenie nowych miejsc pracy
- twierdzi dr Tomasz Soliński, zastępca prezydenta Krosna.
Obecnie teren nie nadaje się do niczego. Potrzeba wielu milionów złotych nakładów, które muszą być przeznaczone na infrastrukturę, uzbrojenie, opracowanie planów zagospodarowania przestrzennego. - Każdy rok, który stracimy, są to w konsekwencji utracone wpływy podatkowe, również dla tych gmin. Jest to strata potencjału rozwojowego tego obszaru - dodaje Soliński.
Głos teraz mają mieszkańcy zarówno Krosna, jak i gmin: Miejsce Piastowe oraz Krościenko Wyżne. Konsultacje społeczne już się rozpoczęły. W Krośnie potrwają do 28 lutego, a w Miejscu Piastowym i Krościenku Wyżnym do 17 lutego. To dla każdego mieszkańca tych 3 gmin prosta czynność: wystarczy wypełnić ankietę z pytaniem o zmianę granic Krosna (w Krośnie można zrobić to przez Internet - tutaj).
Wyniki konsultacji społecznych to niezbędna część wniosku do rządu o zmianę granic Krosna. Władze miasta muszą złożyć taki wniosek do końca marca br.
Wójtowie wielokrotnie na konferencji podkreślali, że decyzję o dalszych krokach w sprawie tych terenów podejmą zgodnie z wolą mieszkańców: - Prosimy mieszkańców, aby wypowiedzieli się przeciwko rozbiorowi naszej gminy - mówią wspólnym głosem.
Prezydent Krosna liczy natomiast, że duże zainteresowanie i wysoka frekwencja będą jasnym sygnałem, że ta sprawa ma dużą wagę dla lokalnej społeczności. - Każdy z mieszkańców miasta poprzez oddanie głosu może przyczynić się do tego, żeby tę historyczną szansę dobrze wykorzystać – zachęca prezydent Piotr Przytocki.
Rację ma "zbraja".Poprzedni wójtowie próbowali jakoś te sprawę załatwic polubownie.Generalnie codziło w gminach Krościenko i Miejsce Piastowe wydzielenia terenów na ich działaność sportową.Jak i pomnik JpP II - który jest umieszczony na terenie gminy M.Piastowe,a nalezący do wsi Targowisk..Oraz boisko sportowe.Czyli jako stadion piłkarski..No i jakoś dogadali się z prezydentem panem Przytockim.Przyszła "dobra zmiana" w osobie pani Chilik która to nalezy do PIS-u.Trzeba zaznaczyc ze wójt Kroscieka równiez jest z PIS-u.Z tego co wiadomo całą inicjatywę przejęła pani wójt z M.Piastowego.Nie zgodziła sie ze stanowiskiem poprzedników.Zarzucając im niekompetencje.Wręcz oskarżyła ich o złe działania na szkodę gmin..Pojawiło się znane stwierdzenie..."Za waszych rządów..Itd..."Rzekomo ma ten teren przejąć za przysłowiowa "ZŁOTÓWKĘ"..Przypomnęiż pani Chilik prowadząc kampanię wyborczą była wspierana przez Beatę Szydło na konwencji w Rogach .Oraz pana Otryla w Targowiskach.Nie małą role odegrał tez kler.Między innymi robiąc sobie "selfi" z Beatą Szydło w Rogach...Jak będzie ?...Zobaczymy..Zaczęła sie "wojna"...
Pani wójt nie ma pojęcia co to budżet i pieniądze. To raz. Inwestycje gminy Krościenko wszystkie w całym roku to od 1-3 mln złotych. Żeby zatem wykupić teren z powrotem od miasta musiałaby przez 4-5 lat nie inwestować nic w gminie tylko odkładać pieniądze na wykup terenu. Po wtóre samo uzbrojenie terenu wraz z budową dróg dojazdowych, podziałem i scalaniem działek, uchwaleniem MPZP to jest co najmniej drugie tyle środków i kolejne kilka lat. Budżet Krosna na inwestycje to w samym tylko 2019 roku 100 mln złotych. Pacta sund sarvanda - ta stara łacińska maksyma może sie przydać obecnym władzom obudwu gmin, bo może im się odbić czkawką. Jeżeli wójtowie jej nie znają to rzekoma opinia prawna może okazać się funta kłaków warta.
"Walczymy o swoje" , czyli każdy sobie rzepkę skrobie, a to oddala realizację odważnego , "skracajacego" drogę do Europy projektu . Szkoda, że na samym początku pięcioletniej kadencji wójtowie gmin Miejsce Piastowe i Krościenko Wyżne wykopali wojenne topory i będa walczyć z Krosnem o tereny, których przez minione i przyszłe lata nie są w stanie samodzielnie sensownie wykorzystac .
Gmina Kroscienko Wyżne cała powinnna byc włączona do Krosna , niech sie miasto rozwiaj , a pracowników gminy wysłać do senatorium zeby odpoczeli po ciezkiej pracy spacerowej , ps. mieszkaniec gminy
jeżeli zależy wam na tym aby Krosno się rozwijało ,i młodzież w jakimś tam stopniu tu została to proszę wypełnijcie ankietę ,jest tam taż miejsce na głos na nie . a nie płaczcie że tu się nic nie dzieje. Po ankiecie zobaczymy ilu jest zainteresowanych i ilu jest za .
Po co się rozdrabniać proponuję przyłączyć do Krosna całe obie gminy jak to robi Rzeszów i nie będa marudzić że to dla nich i ich ludzi się to robi. Mało prawdopodobne aby tam w strafie byli zainetresowani pracą ludzie z gmin Jedlicze, Chorkówka i Wojaszówka. Czyż nie prościej.
Na terenie Miejsca Piastowego powstanie największy węzeł drogowy w okolicy, łączący S19 z DK28, czy pani Wójt o tym wie czy również nie została wtajemniczona? Niech skupi się na tym jak wykorzystać tą okazję, a nie na blokowaniu innych. Gmina tylko na tym zarobi, trwa wykup gruntów pod budowę. Już chociażby z tego względu powinni darować sobie blokadę krośnieńskiego dojazdu do S19.
Pomysł budowy łącznika Krosna z S19 na terenie byłego lotniska to jeden z bardziej odważnych i ważnych pomysłów ostatnich lat. Mam nadzieję że finał będzie zadowalający dla wszystkich.
Ankieta wypełniona. Internet bardzo ułatwia, nie trzeba specjalnie papieru marnować i szukać punktów wrzutu kartki do urny. Kilka danych do weryfikacji zameldowania, jedno pytanie i poszło. Oczywiście jestem ZA poszerzeniem granic Krosna. A to wiąże się również z działaniem w dobrym interesie obu gmin. Liczę, że mieszkańcy Krościenka Wyżnego i Miejsca Piastowego opowiedzą się w większości ZA i zakończą ten nikomu niepotrzebny spór.
Mieszkańcy obu gmin obserwując w mediach te wszystkie afery państwowe za obecnych rządów PiS, z których to list startowali nowo powołani wójtowie niehonorujący porozumienia swoich poprzedników, również mają szansę zmienić zdanie. Nie można już dłużej blokować postępu i ucywilizowania tego terenu. Przecież to się wiąże z pracą dla mieszkańców. Będą omawiać sprawę w prywatnym gronie, pytać również krośnian o ich opinie, przekonają się, że ta martwa sytuacja dłużej nie może trwać, zmiana perspektywy jest konieczna i rozwojowa. Żadna gmina nie funkcjonuje w oderwaniu od miasta, wszyscy wspólnie korzystamy z dóbr wypracowanych po stronie tak miasta, jak i powiatu.
Dziwne to jest że wójt Krościenka nie wie nic na temat ustaleń a przecież Pan Omachel jest sekretarzem gminy więc ciężko się dowiedzieć od niego wszystkich szczegółów a poza tym jak już ktoś napisał wcześniej jest coś takiego jak ciągłość tego typu decyzji pomimo zmiany władz. Krościenko i Miejsce same do tej pory nie robiły nic z tym terenem nawet nie było ich stać na wykupienie a teraz będzie ich stać na taką inwestycję zapominają chyba o tym że mieszkańcy tych 3gmin korzystają nawzajem z tego co oferują gminy bo ludzie z Krosna pracują w Miejscu, wielu z Miejsca pracuje w Krośnie. Kłucą się niczym Kargul i Pawlak tylko o trochę większą miedzę.
Na granicach miasta z tymi gminami powinno się ustawić wielkie billboard'y z treścią np.:
NIE CHCECIE ROZWOJU MIASTA - TO PO CO TU JEDZIECIE?
Na początek i to bez sarkazmu - @Lukii gratuluję więcej tak myślących ludzi w gminach M. Piastowe i Krościenko.
A po drugie skoro niby nie nyło żadnych ustaleń jak twierdzi pani nauczycielka, to nie było cały teren włączyć i niech nas pocałują ... Żadnej odsprzedaży terenu! Nie było umowy, to nie było !!!!
Tyle lat stał ugór i państwo wójtowie byli ślepi. Teraz nagle przejrzeli na oczy? Kasy i pomysłow na zagospodarowanie tego terenu , mają ZERO. No , ale już Grześkowiak śpiewał: Bo nieważne czyje co je, ważne to je co je moje. Chłop żywemu nie przepuści i do przodu!
@kurnachataja Jestem mieszkańcem gminy Miejsce Piastowe i nie życzę sobie żebyś wypowiadał/wypowiadała się w moim imieniu. "NIE WSZYSCY MIESZKAŃCY...! " Wyniki wyborów: 47% Marek Klara, 53% Dorota Chilik. Gmiana jest podzielona.
JA jak i wiele moich przyjacół, sąsiadów, znajomych osób z rodziny mieszkających w Gminie Miejsce Piastowe jest za rozwojem Krosna. Bierzmy przykład z Rzeszowa bo za niedługo nikt tu nie będzie chciał mieszkać i zostaną sami emeryci.
Niestety w Miejscu Piastowym tak to działa że kto jest z "górka klasztorną" w układzie ten dostaje głosy które przeważają całe głosowanie. Tak Tak siostry zakonne, klerycy, zakonnicy, wszyscy księża sa uprawnieni do głosowania. Miejsce Piastowe od wielu lat ma ten sam problem. A jak wiadomo przed wyborami Premier odwiedziła gminę.
Pani Wójt jeszcze niedawno jako nauczycielka uczyła języka angielskiego w szkole podstawowej. Teraz myśli że zrobi z naszych miejscowości metropolie blokując przy tym rozwój Krosna. Nich lepiej zajmie sie rozwjem obecnej infrastruktury drogowej gminy, uzbrojeniem nowych działek pod budowę domów itp. - bo jest tragednia.
Na razie Gmina Miejsce Piastowe buduje pomniki "ANIOŁKI" za setki tyś zł które mają służyć rozwojowi i dobrobytowi mieszkańców. Taki to pomysł mają na rozwój... !!!
jestem mieszkańcem Łężan, ale takiego populizmu po Naszej Pani Wójt bym się nie spodziewał, jaki zaprezentowała na "konferencji prasowej".
Po pierwsze budowa drogi przez lotnisko to de facto północno-wschodnia obwodnica Łężan, już obecnie wyjazd z ul. Jana Pawła na 19 jest utrudniony, Krosno chce budować. Dlaczego to blokować?
Po drugie strefa inwestycyjna (wiem nie od razu..) ale to dodatkowe miejsca pracy... po co to blokować.
Po trzecie ani Gmina Miejsce Piastowe ani Krościenko, ani sam Powiat nie ma środków na zbudowanie tej drogi, nie ma co się łudzić, że Pani Wójt Da radę... bo sama Beata nie dała rady
Po czwarte konferencja o zaginionych umowach i wątpowościach ???? Kur... XXI wiek a oni średniowiecze odstawiają. Dobrze, że jeszcze Roty nie odśpiewali - nie rzucim ziemi skąd nasz ród.... Przeciesz chodzi o włączenie nieużytków do Miasta Krosna a nie włączenie pół gminy do Ukrainy.
Po piąte, Pani Wójt, wykorzystywanie prawnika do celów politycznych na konferencji świadczy wyłącznie o braku argumentów merytorycznych. Prawnik w UG jest do obsługi prawnej Wójta, URzędu i Rady a nie załatwiania polityki. Ponadto mówienie o wątpliwościach prawnych na konferencji świadczy o słabości stanowiska. A o "zaginione" umowy mogą wystąpić, tak jak każdy obywatel, do UM Krosna w trybie dostępu do informacji publicznej.
Bo być pisowcem to stan umysłu:
- Krosno chciało rozbudowy domu kultury. PiS - nie!
- Krosno chciało budowy Tesco. PiS - nie!
- Krosno uchwala budżet. PiS - nie!
- Krosno chce się powiększać. PiS - nie!
- Przez lata nikomu nie wadził Trybunał Stanu. PiS przyszedł i rozwalił.
- Przez lata nikomu nie wadził Sąd Najwyższy. Piotrowicz nawet chwalił z mówinicy. PiS przyszedł i rozwalił.
- Przez lata różne media nikomu nie wadziły. PiS przyszedł i jątrzy,
- Przez lata Konstytucja się sprawdzała. PiS przyszedł i ją gwałci.
Oni są zawsze na "nie". Nigdy nic sami nie zrobili, a inteligencję z zaangażowaniem blokują. To taka trochę bolszewicka mentalność. Niszczyć wszystko po drodze, byleby władzę utrzymać. Słuchać populistów, a nie własnej i cudzej inteligencji. I to wszystko pod krzyżem i poparciem kościoła.
Wieloktrotnie apelowałem do pisowców: wypiszcze raz a dobrze to, co Wam nie pasuje. A nie, że sprzeciwiacie się dopiero wtedy, jak inteligencja z jakąś inicjatywą wyjdzie, albo jak Wam Prezes powie: teraz atakujemy media, Konstytucję i sędziów.Co Wam jeszcze k.... nie pasuje? Napiszcie.
Zabawne, że nowi wójtowie nic nie wiedzą o porozumieniu. To czas się zapoznać. Jest coś takiego jak ciągłość władzy i szanowanie ustaleń jeżeli takowe były dokonane przez poprzednie władze. Swoją drogą szkoda, że PiS w tych gminach doszedł do władzy. Znowu będzie królował bezmyślny populizm i mnóstwo pięknych słów bez pokrycia w rzeczywistości. Chyba dostali instrukcje z góry aby robić na złość Przytockiemu. Klasyczna piaskownica - psy ogrodnika. Kiedyś to się na nich zemści.
Psy ogrodnika pęłną gębą. Sami nic nie zrobią a komuś żałują. Jakie to polskie. Niech jeszcze zasieki i palisadę postawią... nie wierzę, po prostu nie wierzę!
Wójtowie chcieliby sami rozwijać te tereny - budować “drogi i strefy ekonomiczne”.
To dlaczego nie pomyśleli o tym z 10 lat temu ? tylko nagle obudzili się teraz gdy ktoś ma pomysł na ten teren ! aaaaaa szkoda gadać, tak właśnie buduje się w polsce gospodarkę...
Kogo wójtowie chcą oszukać ?? Miejsca Piastowego i Krośnienka nie stać na takie inwestycje. Jeżeli Krosno się rozwija mieszkańcy gmin w około na tym korzystają. Tak to dziła. Większość mieszkańców tych gmin robi zakupy, uczy się, pracuje w Krośnie bo miasto sprzyja przedsiębiorczości, ponad 5,5 tys zarejestrowanych firm mówi samo za siebie - to więcej niż ma Sanok i Jasło razem. Jakoś przez kilkadziesiąt lat Miejsce Piastowe i Krościenko nie przygotowało działek, strefy, inkubatora czy nawet nie zachęca do tworzenia nowych przedsiębiorstw. teraz się obudzili?
Miejsce Piastowe ma droższe podadki od Krosna !!! Droższe smieci, droższy przemysłowy prąd, itp itd. niech lepiej gmina zacznie od tego!
