W czwartek (17.06) Krośnieński Holding Komunalny podpisał umowę z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na dofinansowanie budowy bloku energetycznego. - Dzisiaj Krosno jest inspiracją i wzorem dla innych samorządów, jak organizować gospodarkę o obiegu zamkniętym - mówi Dominik Bąk, wiceprezes NFOŚiGW. – Tego typu inwestycje są i będą potrzebne, aby zagospodarować w pełni nasz potencjał odpadów i unikać ich składowania na rozrastających się wysypiskach śmieci. Nakazuje nam to zarówno polityka wewnętrzna, ale także dyrektywy unijne, które wymagają w szybkim trybie odchodzenie od wysypisk – dodaje Bąk.
Przetarg na budowę instalacji do termicznego przekształcania odpadów został już rozstrzygnięty. Wygrało go konsorcjum firm Instal Warszawa i Dalkia Wastenergy za cenę 135 mln zł. Umowa z wykonawcą ma być podpisana w lipcu tego roku, a do połowy 2024 spalarnia ma już funkcjonować.
– Inwestycja otwiera realne szanse na powstanie w naszym regionie kompleksowych rozwiązań w zakresie przetwarzania, sortowania i zagospodarowania odpadów z największym naciskiem na ich recykling – mówi prezes Krośnieńskiego Holdingu Komunalnego Janusz Fic.
Dr hab. inż. Grzegorz Wielgosiński, kierownik Katedry Wydziału Inżynierii Procesowej i Ochrony Środowiska Politechniki Łódzkiej zapewnia, że nie należy się obawiać negatywnego wpływu spalarni na zdrowie mieszkańców. Jak twierdzi, komin ze spalarni jest “czystszym kominem” niż komin ze spalania węgla czy biomasy. - W dymie papierosowym stężenie dioksyn wynosi 2 nanogramy na metr sześcienny i jest co najmniej 100 razy większe niż w spalinach ze spalarni odpadów - dodaje.
Rocznie do spalania ma trafiać 20 tys. ton odpadów z terenu Krosna i 27 gmin z Podkarpacia, które zawarły z miastem wieloletnie porozumienia w zakresie zagospodarowania odpadów komunalnych. Będą to pozostałości z sortowania, których ponowne użycie będzie niemożliwe. Instalacja ma produkować rocznie ok. 150 000 GJ energii cieplnej oraz ponad 10 000 MWh energii elektrycznej. Będzie ona wykorzystana na potrzeby miasta i spółki.
Jeżeli będzie taka potrzeba, zorganizujemy w Krośnie referendum. Będzie ono poprzedzone kampanią informacyjną, żeby mieszkańcy mieli pełne przekonanie, że ta inwestycja będzie bezpieczna i nieszkodliwa - informuje prezydent miasta Piotr Przytocki.
Budowa bloku energetycznego to element uzupełnienia infrastruktury systemu zagospodarowania odpadów komunalnych. W ramach projektu powstała już przy ulicy Białobrzeskiej zautomatyzowana sortownia odpadów, nowa część biologiczna oraz wybudowany został Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Całość tych inwestycji wyniosła 86 mln zł.
Mam nadzieję, że dzięki spalarni obniżą mieszkańcom opłaty za ciepłą wodę i ogrzewanie?
Bardzo dobra wiadomość. Najwięcej w tej chwili zatruwają gospodarstwa domowe na tzw. "osiedlach willowych", gdzie pali się paliwem stałym, lub spala się, jak ktoś zauważył odpady zielone tak, że cała okolica jest zadymiona. Poza tym, ktoś kto kupował mieszkanie lub działkę w pobliżu wiedział, że w niedalekiej okolicy jest tam usytuowana elektrociepłownia, ktora ma juz ok 40 lat i kiedyś zdecydowanie bardziej zatruwała środowisko. Każdy w swoim gospodarstwie domowym musi też poprawić system segregacji odpadów, tak, żeby było jak najmniej odpadów do spalania.
Nie wiem czy ktoś z hucznie wychwalających spalarnie w Wiedniu w ogóle ja widział. Łatwo jest rzucić popularne hasło. Otóż spalarnia w Wiedniu znajduje się w mieście jednak NIE GRANICZY z osiedlem mieszkaniowym! Nie graniczy z osiedlem domów jednorodzinnych!! Nikt o zdrowych zmysłach nie umieszcza spalarni w takim miejscu. Spalarnia w Wiedniu granicy z dworcem, urzędami! A widzieliście ZAPLECZE tej spalarni? Piękne jak jej front dźwigi, kontenery na śmieci, kartony, ciężarówki i inne piękne rzeczy. W Wiedniu gdyby ktoś chciał wybudować coś takiego w pobliżu osiedla willowego itp pewnie spłonął by na stosie.
Kto z zachwalających mieszka lub chciałby mieszkać w pobliżu? Pewnie niewielu.
PS. Ciekawe w jaki sposób będzie zagwarantowane ze te tysiące ciężarówek wiozących śmieci również będzie dawało czystsze powietrze niż jest dookoła :)
BARWO! BRAWO! BRAWISSIMO !!! gdyby tak cytować klasyków - czyli parę prezy"dęcką" ;-)))) ..... nareszcie cywilizacja dociera do Krosna.
To czy po powstaniu spalarni opłaty za śmieci będą wyższe czy niższe to już zalezy od sposobu zarządzania tą spalarnią i przetargów na śmieci. Jest nadzieja, że uda się to ucywilizować i jest potancjał, żeby opłaty za śmieci jeśli nie stanieją, to przynajmniej przestały rosnąć w tak zastraszającym tempie. Bez spalarni będziemy skazani na ceny dyktowane przez inne spalarnie np. w Rzeszowie, koszty transportu itp. Nie ma innej alternatywy, albo miasto weźmie sprawy w swoje ręce i wybuduje spalarnie albo koszty "zajadą" mieszkańców. Są ludzie, którym się nic nie opłaca i ciągle będą narzekać jak w mieście cokolwiek dobrego się robi. Pewnie, że lepiej żeby spalarnia była gdzieś trochę dalej w jakichś polach, ale to byłby dodatkowy bardzo duży koszt żeby zlokalizować to w innym miejscu niż obecna ciepłownia. Pytanie czy miasto byłoby na to stać, biorąc pod uwagę i tak bardzo wysoki koszt. Ale naprawdę spalarnia co najwyżej w minimalnym stopniu wpłynie na jakość powietrza. Do tego co generują mieszkańcy z kominów, wpływ spalarni można uznać wręcz za pomijalny.
Świetna wiadomość. To jest obecnie konieczność. Ci co opowiadają jakie to trucizny będą z takiej spalarni wychodzić niech lepiej zajmą się tym co wrzucają do swoich domowych pieców. Dwa domy na krzyż w zimie potrafią tak zakopcić kawałek miasta, że ręce opadają. Spalanie zieleniny na jesienie to samo. Ale to jest ok? Coś tam się pewnie wydostanie, ale na takie spalarnie są wyśrubowane normy, filtry, wysokie kominy. Takie spalarnie stoją już w zachodnich miastach jak np. Wiedeń i powietrze mają czyściutkie. U nas powietrze to dramat, a spalarni nie ma.
Nie ma obecnie alternatyw. Niech pierwszy rzuci błotem ten kto nie (wytwarza) śmieci.