ŚMIECI

Spalarnia śmieci powstanie w 2024 roku. “Jest bezpieczna i nieszkodliwa”

Na terenie ciepłowni Łężańska przy ulicy Sikorskiego do końca 2024 roku powstanie budynek bloku energetycznego, w którym będą spalane pozostałości po sortowaniu odpadów komunalnych. Koszt inwestycji to 135 mln zł. Krośnieński Holding Komunalny otrzymał na tę inwestycję 50 mln zł dofinansowania oraz 61 mln zł pożyczki na preferencyjnych warunkach.
Damian Krzanowski
Blok energetyczny opalany paliwem z pozostałości z sortowania ma zacząć działać w drugiej połowie 2024 roku
Damian Krzanowski

W czwartek (17.06) Krośnieński Holding Komunalny podpisał umowę z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na dofinansowanie budowy bloku energetycznego. - Dzisiaj Krosno jest inspiracją i wzorem dla innych samorządów, jak organizować gospodarkę o obiegu zamkniętym - mówi Dominik Bąk, wiceprezes NFOŚiGW.  – Tego typu inwestycje są i będą potrzebne, aby zagospodarować w pełni nasz potencjał odpadów i unikać ich składowania na rozrastających się wysypiskach śmieci. Nakazuje nam to zarówno polityka wewnętrzna, ale także dyrektywy unijne, które wymagają w szybkim trybie odchodzenie od wysypisk – dodaje Bąk.

Przetarg na budowę instalacji do termicznego przekształcania odpadów został już rozstrzygnięty. Wygrało go konsorcjum firm Instal Warszawa i Dalkia Wastenergy za cenę 135 mln zł. Umowa z wykonawcą ma być podpisana w lipcu tego roku, a do połowy 2024 spalarnia ma już funkcjonować

– Inwestycja otwiera realne szanse na powstanie w naszym regionie kompleksowych rozwiązań w zakresie przetwarzania, sortowania i zagospodarowania odpadów z największym naciskiem na ich recykling – mówi prezes Krośnieńskiego Holdingu Komunalnego Janusz Fic.

Janusz Fic, prezes Krośnieńskiego Holdingu Komunalnego i Dominik Bąk, wiceprezes NFOŚiGW  tuż po podpisaniu umowy na dofinansowanie powstania spalarni odpadów 
damian krzanowski

Dr hab. inż. Grzegorz Wielgosiński, kierownik Katedry Wydziału Inżynierii Procesowej i Ochrony Środowiska Politechniki Łódzkiej zapewnia, że nie należy się obawiać negatywnego wpływu spalarni na zdrowie mieszkańców. Jak twierdzi, komin ze spalarni jest “czystszym kominem” niż komin ze spalania węgla czy biomasy. - W dymie papierosowym stężenie dioksyn wynosi 2 nanogramy na metr sześcienny i jest co najmniej 100 razy większe niż w spalinach ze spalarni odpadów - dodaje.

Rocznie do spalania ma trafiać 20 tys. ton odpadów z terenu Krosna i 27 gmin z Podkarpacia, które zawarły z miastem wieloletnie porozumienia w zakresie zagospodarowania odpadów komunalnych. Będą to pozostałości z sortowania, których ponowne użycie będzie niemożliwe. Instalacja ma produkować rocznie ok. 150 000 GJ energii cieplnej oraz ponad 10 000 MWh energii elektrycznej. Będzie ona wykorzystana na potrzeby miasta i spółki.

Jeżeli będzie taka potrzeba, zorganizujemy w Krośnie referendum. Będzie ono poprzedzone kampanią informacyjną, żeby mieszkańcy mieli pełne przekonanie, że ta inwestycja będzie bezpieczna i nieszkodliwa - informuje prezydent miasta Piotr Przytocki

Budowa bloku energetycznego to element uzupełnienia infrastruktury systemu zagospodarowania odpadów komunalnych. W ramach projektu powstała już przy ulicy Białobrzeskiej zautomatyzowana sortownia odpadów, nowa część biologiczna oraz wybudowany został Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Całość tych inwestycji wyniosła 86 mln zł.

ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU: