Miało być prosto i szybko, jak na każdej inauguracyjnej sesji Rady Miasta. Plan był taki: wydanie zaświadczeń o wyborze radnych, ich ślubowanie, wybór przewodniczącego, a na koniec ślubowanie prezydenta.
Wewnętrzne tarcia i brak jednomyślności w większościowym Klubie Samorządowym (ma 11 mandatów w 21-osobowej Radzie), spowodowały jednak, że sesja mocno się wydłużyła. Poszło o wybór przewodniczącego Rady Miasta, który ma największy wpływ na pracę Rady - m.in. ustala porządek sesji i prowadzi obrady.
Kandydaturę 44-letniego Marcina Niepokoja zgłosił Robert Hanusek, jego kolega z Klubu Samorządowego.
Przypomniał jego życiorys, zachwalał jako doświadczonego samorządowca. Wspomniał nawet, że jest honorowym dawcą krwi i działaczem na rzecz krośnieńskiej siatkówki. - Przez te lata dał się poznać jako człowiek uczciwy, godny zaufania. Myślę, że jeżeli powierzycie Państwo panu Marcinowi pełnienie tej zaszczytnej funkcji, to będzie ją pełnił z należytą godnością i dumą. Jestem pewny, że będzie dbał o to, żeby na tej sali wszystko odbywało się z poszanowaniem prawa, a także sprawiedliwości społecznej - mówił Robert Hanusek.
Była to jedyna kandydatura na tę funkcję.
W głosowaniu tajnym nie zdobył on jednak większości głosów. W głosowaniu wzięło udział 20 radnych (jeden był nieobecny – Tomasz Soliński), ale oddano 19 głosów ważnych (ktoś nie postawił krzyżyka ani przy opcji "za", ani "przeciw", ani "wstrzymuję się"). 8 osób głosowało "za", 10 "przeciw", a jedna osoba wstrzymała się od głosu.
Radni Klubu Samorządowego oraz dwoje radnych "Koalicji dla Krosna" udali się więc na naradę, by wyłonić nowego kandydata na przewodniczącego, który tym razem uzyska większość w wyborach.
Po prawie godzinnej przerwie nową kandydaturę wysunęła Anna Galert z Klubu Samorządowego. Zgłosiła Zbigniewa Kubita, również klubowego kolegę. – Jako radny pracuje już czwartą kadencję. Był ostatnio przewodniczącym. Sprawdził się na tym stanowisku doskonale. Myślę, że będzie to odpowiednia kandydatura.
74-letni Kubit wahał się, ale ostatecznie wyraził zgodę na kandydowanie: - Nie jest to łatwa sprawa dla mnie. Natomiast biorąc pod uwagę fakt merytorycznej, partnerskiej, spokojnej współpracy w Radzie i z prezydentem, co przekłada się na pozytywne rokowania na rozwój miasta i dobro jego mieszkańców, postanawiam wyrazić zgodę na kandydowanie.
Tym razem się udało. 12 radnych poparło tę kandydaturę, 4 głosowało przeciw, 4 kolejnych wstrzymało się od głosu. Kubit podziękował za ten wybór:
Na koniec sesji ślubowanie złożył jeszcze prezydent-elekt. Piotr Przytocki robił to po raz szósty w historii krośnieńskiego samorządu. Pierwszy raz w 2002, później w 2006, w 2010, w 2014 i w 2018:
Radni z klubu Samorządne Krosno Piotra Przytockiego (11 mandatów)
Ma 41 lat. Prywatnie syn byłego zastępcy prezydenta Krosna Bronisława Barana. Nauczyciel wuefu w SP14, biegacz. Wieloletni działacz krośnieńskiego zespołu koszykówki. Założył także Akademię Koszykówki "Junior Basket" Krosno.
W kampanii wyborczej zapowiadał, że w Radzie Miasta będzie kontynuował tradycje rodzinne i zajmował się sprawami dotyczącymi rozwoju sportu w Krośnie (np. rozwój bazy, w tym ścieżek rowerowych i biegowych, aktywność dzieci i młodzieży).
Zdobył 531 głosów.
Ma 51 lat. W Radzie Miasta zasiada od 2014 roku. Wtedy został wybrany na radnego z listy komitetu Krośnieńskie Forum Samorządowe, ale szybko został "przytulony" przez klub radnych PiS.
Jednak jako przedsiębiorca (prowadzi sklep Bunkier na ul. Kolejowej), wielokrotnie na sesjach Rady Miasta krytykował sytuację gospodarczą za czasów rządów PiS. W ostatnich wyborach zdecydował się kandydować z komitetu Samorządne Krosno Piotra Przytockiego. Ale od PiS całkiem się nie odciął, podziękował kolegom z klubu za współpracę: - Pożegnaliśmy się w zgodzie i myślę, że jeśli uda mi się zostać radnym, będzie to współpraca, a nie rywalizacja – mówił przed wyborami.
Absolwent Akademii Ekonomicznej oraz Wyższej Szkoły Zarządzania i Bankowości w Krakowie. Od kilkunastu lat działa w dzielnicy Polanka.
Zdobył 420 głosów.
Ma 73 lata. W Radzie Miasta zasiada od 2002 roku. Od 1998 roku działa we władzach osiedla ks. Markiewicza. Zawodowo przez wiele lat była wychowawcą młodzieży w internacie Naftówki. Obecnie jest emerytką.
Wielokrotna organizatorka Finałów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Krośnie. Znana z uczestnictwa i zaangażowania w wielu wydarzeniach kulturalnych i sportowych miasta.
Zdobyła 438 głosów.
Ma 36 lat. Zdobył największą liczbę głosów ze wszystkich kandydatów - 708. Poparli go przede wszystkim kibice żużla. Jest bowiem dyrektorem zarządzającym klubu Wilki Krosno. W Radzie Miasta jest debiutantem.
Ukończył Wydział Finansów i Rachunkowości Wyższej Szkoły Zarządzania i Bankowości w Krakowie. W latach 2011-2015 pracował zawodowo w centrali Biura Maklerskiego Alior Bank w Krakowie. Od 2017 roku prowadzi prywatną działalność gospodarczą związaną z fryzjerstwem.
W kampanii wyborczej stawiał m.in. na rozwój rynku pracy ("aby młodzi ludzie nie emigrowali do większych ośrodków miejskich"), rozbudowę terenów rekreacyjnych i ścieżek rowerowych, montaż ekranów dźwiękochłonnych na stadionie.
Ma 62 lata. W Radzie Miasta zasiadała już w ubiegłej kadencji (2018-24).
Z zawodu jest instruktorem kulturalno-oświatowym ze specjalizacją taniec towarzyski i ludowy. W latach 2001-23 pracowała w Regionalnym Centrum Kultur Pogranicza w Krośnie jako specjalista ds. kadr. Obecnie emerytka.
Od 20 lat działa we władzach osiedla Turaszówka. Jest także działaczką w Stowarzyszeniu Klub Aktywnego Mieszkańca w Turaszówce, w którym organizuje czas wolny osobom starszym, emerytom i rencistom.
Zdobyła 179 głosów.
Ma 47 lat. W Radzie Miasta zasiada od 2010 roku, teraz będzie to jego czwarta kadencja.
Z wykształcenia jest pedagogiem, rehabilitantem i menadżerem. Obecnie jest dyrektorem w Centrum Rehabilitacji KRUS w Iwoniczu-Zdroju. Pasjonat fotografii, wraz z bratem założył fundację upamiętniającą ich ojca Jana Grudysza.
Zdobył 363 głosy.
Ma 52 lata. W latach 2002-06 był zastępcą prezydenta Krosna odpowiedzialnym za krośnieńskie inwestycje, gospodarkę komunalną, drogi, transport i ochronę środowiska. Do Rady Miasta wszedł w roku 2010. Teraz będzie to czwarta kadencja jako radnego.
Jest absolwentem Wydziału Inżynierii Środowiska i Geodezji Akademii Rolniczej w Krakowie. Na co dzień prowadzi działalność gospodarczą – biuro nieruchomości Progress.
Zdobył 298 głosów.
Ma 74 lata. W Radzie Miasta zasiada od 2006 roku. Przez dwie kadencje był zastępcą przewodniczącego (2006-10 i 2010-14), a przez kolejne dwie przewodniczącym Rady Miasta (w latach 2014-18 i 2018-24).
Ma wykształcenie wyższe, jest emerytowanym oficerem straży pożarnej, były wieloletni prezes, a obecnie członek honorowy OSP w Suchodole.
Zdobył 315 głosów.
Ma 44 lata. W Radzie Miasta zasiada od 2010 roku, teraz będzie to jego czwarta kadencja. Od 2003 roku działa we władzach dzielnicy Zawodzie.
Ma wykształcenie wyższe, ukończył dwa kierunki: Rachunkowość i Finanse Przedsiębiorstw oraz Zarządzanie i Marketing. Działa na rzecz krośnieńskiej siatkówki.
W ostatniej kadencji (2018-24) był szefem Klubu Samorządowego w Radzie Miasta.
Zdobył 343 głosy.
Ma 52 lata. Prowadzi rodzinną działalność gospodarczą na krośnieńskim Rynku – pizzerię Marzano. Jako radna jest debiutantką, ale na sesjach Rady Miasta regularnie w ostatnich latach bywała, dotychczas była bowiem przewodniczącą Zarządu Dzielnicy Śródmieście.
Zdobyła 298 głosów.
Ma 48 lat. W 2012 roku został zastępcą prezydenta Krosna i tak się zaczęła jego kariera samorządowca.
Z powodzeniem startował później do Rady Miasta w 2014 i 2018 roku. Za każdym razem był jednak nominowany na zastępcę prezydenta i w ten sposób zwalniał miejsce w Radzie.
Po wyborach 2024 roku nie udało mu się dojść do porozumienia się ze swoim szefem Piotrem Przytockim i zrezygnował ze stanowiska. Został jednak wybrany na radnego – teoretycznie będzie członkiem Klubu Samorządowego, niewykluczone jednak, że będzie krytyczny wobec prezydenta i jego nowych zastępców.
Nie był obecny na zaprzysiężeniu. Najprawdopodobniej zrobi to wtedy, kiedy skończy mu się 3-miesięczny okres wypowiedzenia w Urzędzie Miasta.
Więcej o nim pisaliśmy ostatnio tutaj.
Zdobył 367 głosów.
Radni z klubu Prawo i Sprawiedliwość (8 mandatów)
Ma 35 lat. Był radnym miasta w ostatniej kadencji (2018-24).
Mgr ekonomii, pracuje w krośnieńskim szpitalu. Działacz w dzielnicy Polanka (we władzach dzielnicy i w stowarzyszeniu Kogel Mogel), od 18 lat angażuje się w działalność UKS Guzikówka.
Zdobył 336 głosów.
Ma 49 lat. Radny Miasta Krosna od trzech kadencji (2010-14, 2014-18 i 2018-24).
Mieszka i prowadzi działalność gospodarczą w Suchodole. Jest właścicielem piekarni "Janek", którą wybudował na działce, przez którą miała przebiegać droga "G" (łącznik ul. Lotników z Bieszczadzką). Ta sprawa wywołała wieloletni konflikt z magistratem, który toczył się również w sądzie.
Przed domem postawił kontrowersyjny pomnik z religijnymi symbolami oraz napisem z faszystowską narracją o "tęczowej zarazie". Do tej pory ani jego partia, ani parafia nie zareagowali na ten nienawistny obiekt (może dlatego, że przekazuje datki na ogrzewanie kościoła). Pisaliśmy o tym tutaj.
Poparli go za to wyborcy - zdobył aż 461 głosów.
Ma 38 lat.
Prywatnie brat dwóch innych lokalnych polityków – Marcina (jest radnym powiatu krośnieńskiego) i Bogdana (był kandydatem PiS na prezydenta Krosna).
Mgr pedagogiki, nauczyciel (w tym także religii), oligofrenopedagog (specjalista zajmujący się edukacją i terapią osób z niepełnosprawnością intelektualną) i terapeuta autyzmu. Mieszkaniec Guzikówki. Współpracownik katolickiego radia Fara.
Zdobył 427 głosów.
Ma 52 lata. Pierwszy raz w Radzie Miasta zasiadł w kadencji 2010-14. Był radnym także w latach 2014-18 i 2018-24. Dwukrotnie starał się też o stanowisko prezydenta miasta - w 2010 i w 2014 roku. W obu przypadkach bez powodzenia.
Za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości zasłynął jako "tłusty kot". W 2018 roku został zastępcą dyrektora ds. technicznych w Oddziale Inwestycyjno-Remontowym w Polskiej Spółce Gazownictwa sp. z o.o. w Krośnie (do dzisiaj jest dyrektorem oddziału). Mógł tam zarobić nawet 1,5 mln zł. Pisaliśmy o tym tutaj.
Absolwent Akademii Rolniczej w Krakowie, pracuje w rodzinnej firmie - biurze projektowym. Współwłaściciel Galerii Zawodzie, gdzie prowadzi lokal gastronomiczny Wyszynk.
Zdobył 478 głosów.
Ma 67 lat. Był radnym najpierw w latach 1998-2002, a do Rady wrócił dopiero w 2010 roku i jest nim bez przerwy do teraz.
Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego, emerytowany nauczyciel fizyki, wieloletni wicedyrektor i dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego w Krośnie, działacz Akcji Katolickiej.
Zdobył 583 głosy.
Ma 54 lata. Radny Miasta Krosna w latach 2014-18 i 2018-24. Teraz będzie to jego trzecia kadencja.
Dr nauk o kulturze fizycznej, były lekkoatleta. Wykładowca w Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie i Zespole Szkół w Zręcinie. W latach 2007-18 działał we władzach osiedla Tysiąclecia.
Zdobył 581 głosów.
Ma 54 lata. W Radzie Miasta zasiada od ubiegłej kadencji (2018-24).
Prezes Zarządu Uzdrowisko Rymanów S.A. Autorka publikacji z ochrony zdrowia oraz wykładowca lokalnych uczelni - na kierunku Zarządzanie w Krośnie i Ekonomia w Sanoku.
Zdobyła 606 głosów.
Ma 45 lat.
Absolwent Politechniki Warszawskiej i Uniwersytetu Rzeszowskiego. Działacz na osiedlu Turaszówka.
Zdobył 454 głosy.
Radni z listy Koalicja dla Krosna (2 mandaty)
Ma 42 lata. Jest radną od 2006 roku, ale z przerwą w latach 2018-21 (pisaliśmy o tym tutaj).
Ukończyła kierunek Turystyka i rekreacja na Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie oraz studia podyplomowe w Wyższej Szkole Prawa i Administracji w Rzeszowie na kierunku menadżerskim. Przez 17 lat była zawodowo związana z Towarzystwem Budownictwa Społecznego w Krośnie, obecnie pracuje w Krośnieńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. W wyborach w 2019 roku startowała do Senatu (bez sukcesu).
Jako kandydatka na radną zdobyła 380 głosów.
Ma 45 lat. W Radzie Miasta jest debiutantem, ale próbował swoich sił (bez powodzenia) w kilku wyborach: do Sejmu (w roku 2019 i 2023) oraz na prezydenta Krosna w roku 2018 (wywiad z nim opublikowaliśmy tutaj).
Jest związany z Lewicą, która w tych wyborach startowała ze wspólnej listy z Koalicją Obywatelską pod nazwą "Koalicja dla Krosna".
Z zawodu jest nauczycielem, prowadzi szkolenia we własnej w firmie (szkoła językowa Cosmopolitan), głównie z języka angielskiego i z umiejętności cyfrowych.
Jest prezesem oddziału podkarpackiego Stowarzyszenia Współpracy Polska-Wschód. Zajmuje się w nim pomocą w integracji Ukraińców na terenie Polski, a także działalnością ekologiczną - organizuje Noc Nietoperzy.
Na początku kariery zawodowej pracował w lokalnych rozgłośniach radiowych – w Jaśle (Fan), Przemyślu (Hot) i Zamościu (VOX) – we wszystkich zajmował się działami reklamy i PR. Przez 5 lat mieszkał i pracował w Wielkiej Brytanii w więziennictwie.
Zdobył 156 głosów.
2018 - Hejnar głosów: 302
2024 -Hejnar głosów: 461
Co takiego Hejnar zrobił przez minioną kadencję że przybyło mu 159 głosów.
W sumie pewnie nic, tak jak i pozostali radni.
Największą reklamę wyborczą zrobił mu ten portal, gdyż 99% osób mijąjących jego dom nie zwróciła uwagi na treść "pomnika" i nie wiedziała o tym.
Adik - działasz cuda :) alleluja !
Pewnie Janusz codziennie wozi swieżutkie bułeczki i ciasteczka w podziękowaniu za skuteczną kampanie wyborczą :D
Taka jest praca radnego, głosowanie i słuchanie. Może kiedyś będzie reforma samorządu że to będzie wyglądało efektywniej. Z drugiej strony martwi że czytelnicy atakują osoby starsze po 70tce w naszej radzie miasta. Lecz warto zobaczyć jak oni są zadbani, nie to co trochę młodsi radni: nieuczesani, brak fryzjera, włosy nieumyte, 5 dniowy zarost, zmierzwiony 10 letni garnitur i tak dalej.
Bezstronność Pana Redaktora jest wszystkim znana, Krzanowski "tłusty kot" i to nie podlega dla Pana Redaktora komentarza, ale to, że Pan M. Baran kontynuuje tradycje rodzinne to wszystko w porządku. Oczywiście nie było nic zdrożnego w tym, że sukcesja przeszła z ojca na syna, oczywiście nie jako v-ce prezydent, ale zobaczymy, kto będzie kandydował w przyszłych wyborach na prezydenta... zobaczymy.
Najbardziej opiniotwórczy portal internetowy w Krośnie przekazał relacje z pierwszego posiedzenia Rady Miasta lecz nie dokonał analizy, co się na tej sesji wydarzyło. Klub Samorządowy liczy 11 radnych, Koalicja Obywatelska wspierająca Prezydenta dwoje radnych i Klub PIS posiada 8 radnych. W sesji nie uczestniczył Tomasz Soliński z Klubu Samorządowego. Wiec nasuwa się pytanie jak to się stało, że rekomendowany przez Prezydenta i Klub Samorządowy kandydat na Przewodniczącego Rady Marcin Niepokój uzyskał 8 głosów poparcia. Domniemywać należy że 4 radnych z Klubu Samorządowego na tego kandydata mimo uzgodnień i rekomendacji nie zagłosowało a 8 radnych z PIS było przeciw. Taki przebieg wydarzeń wskazuje, że pierwsze i drugie głosowanie było wcześniej z Klubem PIS uzgodnione. Zbigniew Kubit nie mogąc się pogodzić z utratą władzy (wcześniej wypowiadał się, że jak go Klub Samorządowy nie zgłosi na Przewodniczącego to go zgłosi Klub PIS) i dopuszczenie młodszej generacji do władzy przekonał radną Annę Dubiel i Annę Galert aby nie głosowały na Marcina Niepokoja. Jedna głosuje przeciw druga wstrzymuje się od głosu co jest wystarczające przy braku poparcia z Klubu PIS do tego, aby Marcin Niepokój przepadł w głosowaniu. Drugie głosowanie to już samograj. Kandydata na Przewodniczącego Zbigniewa Kubita zgłasza Anna Galert, popiera go cały Klub PIS, sam Zbigniew Kubit, Anna Dubiel, Anna Galert i Sławomir Bęben razem 12 radnych.
Tak się stało że Klub PIS mając tylko 8 radnych potrafiło przy pomocy Anny Dubiel, Anny Galert i Sławomira Bębna (były radny PIS poprzedniej kadencji) wybrać Przewodniczącego. Jaka będzie reakcja i kolejny ruch przy wyborze Prezydium Rady i Przewodniczących Komisji zobaczymy na kolejnej sesji.
Na pewno mieszkańcy są ciekawi który to radny nie potrafi oddać ważnego głosu w tak ważnym głosowaniu. Może Portal pokusi się to wyjaśnić.
Media w życiu politycznym odgrywają ważną role w informowaniu społeczeństwa o sprawach które ich dotyczą, w informacji portalu miałem pewien niedosyt, dlatego pozwoliłem sobie na komentarz. Uważam że mieszkańcy Krosna winni wiedzieć jak zachowują się przez nich wybrani radni.
Nobody: taki był werdykt wyborców, Rada to odbicie społeczeństwa, nic nie zrobisz.
Wspomniany Hejnar panie 'teobald' to ten hamulcowy od drogi G, którą blokował latami nawet baner pamiętam za cmentarzem stał, na którym hejtował budowę drogi. Co do tego jego "pomnika" to jest to pomnik głupoty jego i jemu podobnych. Amen.
73, 74 lata, to blisko 80 przy końcu kadencji. Czy naprawdę takich radnych nam trzeba??? Tak naprawdę, to ile sensownych uchwał przeprowadzili ??? Dla mnie to to samo towarzystwo, ciągle łażenie po wernisażach, RCKP. Te same wierszyki itp. Trzeba nowych pomysłów, rozwiązań. Ale nie, po co, niech będzie nudno i po staremu.
Chciałbym się grzecznie zapytać pana Michała Finfa, czy nie jest mu wstyd drzeć pieniądze od dzieciaków, które chcą obejrzeć zawody żużlowe? Dawniej w Krośnie dzieci były wpuszczane na zawody sportowe za darmo. Teraz pazerni na kasę działacze nie mają skrupułów, aby wydoić pieniądze od najmłodszych. Wstydu nie macie!!!
A swoją drogą to ciekawe kiedy nowi radni zafundują kolejne podwyżki , gdyż już dawno nie było.
Hejnar dopłaca do ogrzewania kościoła i podobno dlatego parafia milczy. Hahahahahahahahah!!! Takie bzdury to tylko na tym portalu. U mnie stanie podobny pomnik, nawet ładniejszy, gdyż nie mogę być gorszy niż wspomniany Hejnar.