Miasto było zakorkowane, bo służby nie miały nakładek na węże strażackie

W trakcie pożaru Merkury Market (10-12.07) zamknięto dwie ważne ulice: Lwowską i Grodzką. Przez ponad dobę w mieście tworzyły się ogromne korki i utrudnienia w ruchu. Czy tak musiało się stać?
Dwie ważne ulice w mieście były zamknięte, bo przechodziły przez nie magistrale wodne od Lubatówki do miejsca pożaru. Na zdjęciu: jeden z węży przecina wjazd z ul. Podkarpackiej w ul. Lwowską, 10 lipca 2024, godz. 19:00
Adrian KRZANOWSKI

Powracamy do analiz pożaru pawilonu budowlanego Merkury Market i jego skutków.

Przypomnijmy: 10 lipca br. wybuchł pożar w części magazynowej marketu. Ogień był tak duży, a temperatura wewnątrz obiektu tak wysoka, że straż pożarna w trakcie akcji gaśniczej musiała użyć ogromnych ilości wody. Pisaliśmy o tym tutaj.

Wodę pompowano także z rzeki Lubatówka (pisaliśmy o tym tutaj). W tym celu zbudowano dwa rurociągi (magistrale) z połączonych węży strażackich. Przebiegały od miejsca pożaru, obok Vivo, wzdłuż ul. Podkarpackiej do ul. Pochyłej. Pokazaliśmy to na grafice w jednym z artykułów o pożarze:

Tak wyglądał system przesyłu wody z Lubatówki
infografika: krosno24 / obliview

Rurociągi (najpierw jeden, później drugi równoległy) powstały w pierwszy dzień pożaru (10.07) w godzinach popołudniowych i były wykorzystywane do rana trzeciego dnia pożaru (12.07).

Magistrala przebiegała obok galerii Vivo
adrian krzanowski

Ich przebieg przecinał dwie ważne arterie komunikacyjne: ul. Lwowską i ul. Grodzką. Od momentu pompowania przez nie wody, ulice te zamknięto dla ruchu samochodowego. Niemożliwy był wyjazd z tych ulic na ul. Podkarpacką, jak i wjazd na nie z ul. Podkarpackiej.

Na skutki tych działań nie trzeba było długo czekać. Ruch samochodowy skoncentrował się głównie na ul. Czajkowskiego. W mieście powstały ogromne korki, czas przejazdu przez miasto znacznie się wydłużył.

Ten filmik to niewielka ilustracja tego, jaka zapanowała sytuacja w mieście w tym czasie – widok z okna redakcji na ul. Staszica (11 lipca 2024, godz. 11:30):

Na newralgiczne skrzyżowania skierowano policjantów do kierowania ruchem:

Skrzyżowanie ulic: Czajkowskiego, Tkackiej i Podwale. 11 lipca 2024, godz. 17:00
adrian krzanowski

Czy tak musiało się stać? Pytamy o to rzecznika prasowego Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie bryg. Marcina Betleja.

- Zamknięcie dróg spowodowane było, prócz prowadzenia magistrali wodnych, przemieszczaniem dużych sił i środków na miejsce pożaru i w okolicę pożaru. Było powodowane także dbałością o bezpieczeństwo zarówno mieszkańców, jak i ratowników uczestniczących w działaniach gaśniczych – odpowiedział.

Rzecznik nie wspomniał jednak ani słowem o brakach sprzętowych straży, o czym dowiedzieliśmy się później zarówno od policji, jak i Urzędu Miasta.

Nadkomisarz Krzysztof Belczyk, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Krośnie: - Te dwie główne arterie, które były zamknięte, zablokowały praktycznie pół miasta. To była naprawdę uciążliwa sytuacja dla kierowców i mieszkańców – wspomina. - Chcieliśmy odblokować miasto, wyjść naprzeciw ludziom.

Pomysł był prosty: na węże strażackie nałożyć specjalne nakładki (tzw. mostki przejazdowe), które je ochraniają, a pojazdom umożliwiają przejazd.

Strażacy szukali takich nakładek w całym powiecie, a nawet województwie. Kiedy je przywieziono na miejsce, okazało się, że się nie nadają. Albo były za małe (węże miały średnicę 100 mm, a nakładki były dostosowane do rur o średnicy maksymalnie 75 mm) albo były odpowiednio dobrane (mostki na węże 110 mm), ale ze względu na swoją konstrukcję stanowiły problem dla kierowców samochodów osobowych (wieszanie się pojazdów).

Pomysł upadł, drogi musiały być nadal zamknięte.

To przykładowe mostki przejazdowe na węże o średnicy do 120 mm. Są zbudowane jako stabilna konstrukcja ze specjalnej gumy, odporne na zrywanie i pękanie. Umieszczone z boku łączniki umożliwiają łączenie kilku progów w jeden dłuższy. Koszt jednego to ok. 1200 zł

denios.pl

Czy na przyszłość straż planuje zakup takich nakładek, aby nie doszło do podobnych sytuacji? - Obecnie Komenda Miejska PSP w Krośnie prowadzi analizę zakupową mostków przejazdowych innego typu, których konstrukcja wyeliminowałaby powyższy problem - poinformował nas bryg. inż. Dariusz Gruszka, oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Krośnie.

ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU:
KOMENTARZE
KOMENTARZE WYRÓŻNIONE
black_crow
27.08.2024 10:48

Nienawiść polityczna bardzo łatwo zaślepia. Nie dostrzega się wtedy, że problemem nie były rządy tej czy innej partii ale zaniedbania na poziomie strukturowym narastające przez kilka ostatnich dekad i mentalne zakotwiczenie w poprzednim ustroju. W Polsce po każdej tragedii jest wysyp wszelkiej maści ekspertów którzy na co dzień przymykają oko na prowizorkę, która jest normą w tym kraju, a jak się coś zdarzy to wielkie oburzenie i szukanie winnego. Podstawą są nowe przepisy dotyczące szkoleń i rozwoju sprzętowego, współpraca z jednostkami z innych miast i krajów w celu wymiany doświadczeń oraz długofalowe projekty których nie utnie nowa władza z powodu "innej koncepcji".

black_crow
na forum od kwietnia 2019
sipma
27.08.2024 10:20

Gdy się okazało ze nie mają na stanie odpowiednich nakładek na węże, mogli pojechać do tartaku i kupić deski o długości 3m i z nich zbić najazdy. Było by nieprofesjonalne, ale przejazd byłby możliwy.

sipma
na forum od marca 2018
morcin800
27.08.2024 08:05

Skończcie już ciągnąć ten temat. Przyczyny powinny być natychmiast wyjaśnione, a ewentualni winni natychmiast SUROWO ukarani.

morcin800
na forum od marca 2020
reaktywator
27.08.2024 06:29

Zamiast szukać nakładek w całym powiecie, trzeba było zgłosić się do mnie lub do byle jakiego zakładu stolarskiego, a w ciągu godziny takie "nakładki' by wam zrobiono w postaci ostrosłupów z dwoma bokami przyprostokątnymi, połączone od spodu chociażby grubszą blachą czy płaskownikami. Chociażby ten brak nakładek W CAŁYM POWIECIE wskazuje na poziom wyposażenia, wyszkolenia i "myślenia" szefów jednostek. "Degradacja " tego typu ma również w innych jednostkach MSWiA jak chociażby w Policji, gdzie np. Jaworka przez kilka lat szukali po świecie całym, a on sobie swobodnie chodził prawie w miejscu zamieszkania. Zresztą to było do przewidzenia skoro zatrudniano "misiewiczów", stopnie oficerskie dawano po miesięcznym kursie, generalskie po kursach korespondencyjnych, a na co dzień policjanci zajmowali się m.in. sypaniem konfetti czy występami przed kamerami z politykami na festynach itp. piknikach, które zabezpieczali podczas przyjmowania darów w postaci papierowych czeków, garnków i innych gadżetów w świetle fleszy dla ówczesnej TVPiS

reaktywator
na forum od listopada 2017
helter_skelter
26.08.2024 19:59

Czyli poprawa logistyki Straży Pożarnej jest kwestią palącą. Zapewne więcej było takich niepotrzebnych problemów, o których nie wiemy. Oby właściwe wnioski zostały wyciągnięte i oby w skali kraju owa logistyka Straży została naprawiona. Byle tylko nie wzorowali się na logistyce Merkurego. Z drugiej strony, może powinno być prawo zobowiązujące do posiadania zbiorników ppoż przez firmy, które składują duże ilości trójących substancji? A może miasto może zabronić budowy takich składów, gdy nie ma zbiornika ppoż?

helter_skelter
na forum od listopada 2017
sipma
26.08.2024 16:41

Zarządzanie kryzysowe Krosna, jak i Państwowa Straż Pożarna powinny wyciągnąć z tego wnioski, by w przyszłości te błędy się nie powtórzyły jak ostatnio przy pożarze MM, tj. kupić odpowiednie najazdy na węże pożarnicze o odpowiedniej średnicy i by samochody osobowe mogły je pokonywać, oraz wdrożyć procedury, by przy większym pożarze zaraz na początku zabezpieczyć wyloty wód po pożarniczych do rzek / potoków stosując różnego rodzaju zapory, by wyłapać jak najwięcej tych zanieczyszczeń, aby nie powtórzyła się sytuacja jak to się stało teraz, że wymarło całkiem życie w Lubatówce i Badoniu z powodu skażenia. Wyciągnijcie z tego pożaru wnioski.

sipma
na forum od marca 2018
black_crow
26.08.2024 15:07

Jedyny plus z tego że można wyciągnąć wnioski i naprawić błędy, robić szkolenia raz np na pół roku (zima, lato) z kryzysowego zamknięcia niektórych arterii, doposażyć w specjalistyczny sprzęt, sprawdzać i budować instalacje krytyczne.

black_crow
na forum od kwietnia 2019
NUK2009
26.08.2024 13:32

Tego typu sytuacje, mogą potencjalnie zaważyć na zwycięstwie lub przegranej w potencjalnym konflikcie zbrojnym.

W Polsce, takich niespodziewanych niespodzianek, możemy się niestety spodziewać w wielu obszarach.

Wielu Husarskie Pióra stroszy, ale latać na nich nie da rady...

NUK2009
na forum od listopada 2017
WSZYSTKIE KOMENTARZE (8)