Portalu
Klub Wilki Krosno, który powstał jako zupełnie nowe przedsięwzięcie w 2018 roku, od początku stawiał na silne emocje sportowe i sprawny marketing. Od tego czasu emocji nie zabrakło kibicom, których w obliczu kolejnych sukcesów tylko przybywało, podobnie jak sponsorów klubu. I tak klub w 2020 roku wszedł do I ligi, a w tym roku awansował do Ekstraligi.
Wierni kibice, którzy trzymają kciuki za Watahę (tak nieoficjalnie mówią o Wilkach) będą mieć od przyszłego sezonu zapewnione kolejne emocje. W czwartek (10.11) klub zaprezentował w końcu najbardziej skrywaną tajemnicę - skład drużyny na sezon 2023. Show odbyło się w sali Regionalnego Centrum Kultur Pogranicza w Krośnie, która pękała w szwach. Organizatorzy musieli robić dostawki, mimo że wejściówka kosztowała 30 zł (były to cegiełki na zakup motocykla na minitor żużlowy).
Skrywany do tej pory skład to: Kacper Szopa, Szymon Bańdur, Krzysztof Sadurski, Denis Zieliński, Marko Lewiszyn, Mateusz Świdnicki, Vaclav Milik, Krzysztof Kasprzak, Jason Doyle, Andrzej Lebiedew.
- Najpierw wstrząsnęliśmy polskim żużlem, teraz rynkiem transferowym - przyznał Grzegorz Leśniak, prezes Klubu. - Awans do PGE Ekstraligi, to coś niewyobrażalnego. Krok po kroku realizujemy naszą strategię. Zbudowaliśmy zespół, którym chcemy walczyć, chcemy się znaleźć w tej pierwszej szóstce.
Prezes przyznał w emocjonalnym wystąpieniu, że skład Wilków brzmi jak sen: - Mamy taki zespół, o jakim przez lata nie sposób było nawet pomarzyć.
-Ten awans to była wielka niespodzianka. Zwieńczenie starań o to, aby żużel w Krośnie dźwignął się z kolan i poszedł do przodu - mówił prezydent miasta Piotr Przytocki, prywatnie fan żużla.
Kierownik drużyny Michał Finfa wspominał ten fakt: - To było wielkie wzruszenie, będę to wspominał do końca życia. Jesteśmy głodni dalszych sukcesów. Ireneusz Kwieciński, który będzie trenerem drużyny w PGE Ekstraliga, też nie krył emocji: - Czuję wielkie szczęście. To było wielkie marzenie, ciężko było uwierzyć, że to jest realne. Nowy szkoleniowiec Sebastian Ułamek zapowiadał: - Będę dzielił się doświadczeniem, będę pomagał, żeby osiągnąć kolejny sukces.
Pierwsze spotkanie ligowe odbędzie się prawdopodobnie 15 kwietnia 2023. Karnety będą dostępne za ok. 2-3 tygodnie.
Zanim jednak nastąpią kolejne emocje na torze, cały miejski stadion przy ul. Legionów musi dostosować się do wymogów najwyższej ligi żużlowej w Polsce. Obecnie budowane są tam nowe trybuny. Powiększy się też park maszyn, odwodniony zostanie tor, zamontowane będą specjalne bandy. Zbudowany zostanie także minitor żużlowy. Pisaliśmy o tym tutaj.
Wataha w takim składzie rozszarpie i zagryzie nie jednego, zwłaszcza na swoim torze !
Nie będzie łatwo, ale podoba mi się, że prezes Leśniak stawia sobie konkretne cele, a nie siedzi z podkulonym ogonem i prosi kluby ekstraligowe o najmniejszy wymiar kary tak jak to Ostrów w tamtym roku.
Powodzenia!
Gratulacje
