Przypomnijmy. Klub Wilki Krosno powstał rok temu, po tym jak Krośnieńskie Stowarzyszenie Motorowe Krosno podjęło decyzję o zawieszeniu działalności. Nowy klub od samego początku stawiał na mocne działania marketingowe oraz emocje sportowe. W ubiegłym sezonie, mając 6 zwycięstw i 6 porażek, Wilki zajęły 4. miejsce w tabeli. W sezonie 2020 ambicje są większe, a skład drużyny mocno zmieniony.
- Plan jest taki, aby w przeciągu najbliższych dwóch lat nasz zespół był w I lidze. Podstawowy cel na ten sezon, to awans z jak najwyższej pozycji do fazy play-off. Pozyskaliśmy klasowych zawodników, drużyna jest mocniejsza. Nie było jeszcze takiej kadry w historii krośnieńskiego klubu żużlowego. Bardzo skrupulatnie trzymaliśmy się ustalonego budżetu w ubiegłym sezonie i dzięki temu jesteśmy rozliczeni ze wszystkimi - mówił Grzegorz Leśniak, prezes Wilków Krosno S.A.
- Z baczną uwagą przyglądaliśmy się temu, co się dzieje w klubie, jaka jest liczebność kibiców na stadionie, jaki jest odbiór zawodów żużlowych. Zdecydowaliśmy się po raz kolejny wesprzeć klub w nowym sezonie. Bardzo nam jest miło, że uczestniczymy w kolejnym sezonie. Spodziewamy się ciekawych zawodów na krośnieńskim torze - mówił podczas konferencji prezes firmy Cellfast Andrzej Galak, która jest głównym sponsorem klubu.
Podczas konferencji głos zabrali nowi zawodnicy, którzy podpisali kontrakty z krośnieńskim klubem.
- Cieszę się, że podpisałem kontrakt w Krośnie. Mamy tutaj bardzo fajną drużynę i atmosferę, ze wszystkimi się znamy. Myślę, że to wszystko będzie się dobrze zazębiać i pojedziemy po najwyższe cele - powiedział Marcin Jędrzejewski.
Jedziemy po najwyższe cele i będziemy się starać walczyć w każdym biegu, żeby pokazać nie tylko wynik, ale też fajny żużel
- mówił rosjanin Vadim Tarasenko.
- Słyszałem wiele dobrych opinii na temat tego klubu, dlatego tutaj jestem. To była moja jedyna, słuszna decyzja, żeby zrobić krok do przodu, żeby się rozwinąć. Cieszę się, że moje umiejętności zostały dostrzeżone przez Wilki i mogę tutaj dzisiaj być z chłopakami - dodał Damian Dróżdż.
Nowością w tym sezonie mają być numerowane karnety przypisane do danych miejsc na trybunach, co ma zwiększyć komfort uczestnictwa w meczach żużlowych dla kibiców.
W planach miasta na 2020 rok jest także budowa nowej trybuny na pierwszym wirażu oraz oświetlenie toru. - Liczymy także na wzrost miejskiej dotacji, by razem wspólnie budować coraz mocniejszy, krośnieński żużel - dodał prezes klubu.
20 grudnia (piątek) w RCKP odbędzie się oficjalna prezentacja drużyny, na którą będą mogli przyjść kibice.
Ja rozumiem że kibicom jest tęskno do klimatu kkż ksż ksm i do zarządu "steligowców" ktorzy swoje pierwsze kroki w dziedzinie żużlu stawiali jeszcze w latach 70tych. Obecnie wszystko zostało wymienione a dla mnie najważniejsza zostanie tzw. Niedziele żużlowa w krosnie - wspaniały dzień.
tęż myślę że to tylko marketing a nie sport, nazwiska nie pojadą trzeba zespołu i atmosfery sportowej. W Toruniu buły pieniądze nazwiska i spadli, dwoma seniorami Polskimi sezonu nie objedzie. Myślę że Wilki nie awansują do pierwszej ligi nigdy