Parkometry wymieniono na ul. Podwale i Legionów jeszcze w 2023 roku, zaś w tym roku na ul. Kapucyńskiej i Słowackiego. Są one wyposażone w funkcje, których nie miały stare urządzenia.
Po pierwsze, aby pobrać bilet, trzeba wpisać numer rejestracyjny samochodu. Wiele osób zadaje sobie pytanie, po co. – Dzięki temu kontrolujący widzi, czy dany pojazd posiada wykupioną opłatę parkingową, nawet gdy za szybą pojazdu nie ma biletu parkingowego – tłumaczą pracownicy Wydziału Drogownictwa Urzędu Miasta Krosna.
Po drugie w nowych parkometrach za postój można płacić nie tylko gotówką, ale też kartą płatniczą. Jest to sporym udogodnieniem dla kierowców.
Łączny zakup czterech, nowych parkometrów kosztował magistrat ponad 100 tys. zł. Miasto zapowiada wymianę kolejnych w zależności od posiadanych środków.
W Krośnie parkowanie jest płatne od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00-16:00. Opłaty godzinowe różnią się w zależności od strefy, do której dany parking należy. Ceny wahają się od 2 do 4 zł za pierwszą godzinę parkowania. Szczegółowo opisywaliśmy to tutaj.
Zachęcam odwiedzić parking przy ZUSie. Od kiedy postawiono tam parkometry to ponad połowa parkingu jest permanentnie pusta. A pod starostwem i biedrą szpilki nie wciśniesz. Geniusz magistratu nie zna granic. Od 10 lat tam jeżdżę i nigdy nie miałem problemów z parkingiem pod ZUSem, ale władza wie lepiej i jak widać lubi uszczęścliwiać mieszkańców...
A ten obdarty mur na pierwszym zdjęciu to nie centrum miasta prawda ? Czy się mylę? :)
Można też opłacać przez aplikacje bankowe, np. w mBanku
Ależ aplikacjka jest! Od lat płacę za pomocą mPay nie tylko w Krośnie.
Zmiana zdecydowanie na plus - możliwość płatności bezgotówkowej powinna być już standardem, zwłaszcza że aplikacja mobilna nie zawsze działa jak należy.
A kiedy jakaś sensowna aplikacja do parkowania? Oszczędność czasu, bo nie szuka się parkometru i nie stoi w kolejce oraz ekologicznie, bo bez drukowania świstka. Wystarczy zobaczyć jak to działa w dużych europejskich miastach i zainwestować. Przyniosłoby to też oszczędności, bo zamiast parkometrów wystarczy tabliczka z numerem strefy.
Opłaty za parkowanie są irytujące!
Podobnie jak opłata za skorzystanie z toalety w miejscu publicznym ;-/