W 2016 roku część parkingów w centrum miasta stało się darmowych. Było to spowodowane otrzymaniem przez Urząd Miasta dofinansowania do projektu „Rewitalizacja Zespołu Staromiejskiego”. Zgodnie z regulaminem postój przy ul. Czajkowskiego, Sienkiewicza, Szczepanika, Ordynackiej, Kazimierza Wielkiego i części Kapucyńskiej miał być bezpłatny i ogólnodostępny przez pięć lat od zakończenia na nich prac rewitalizacyjnych.
Jednak pierwsze zmiany nadeszły w 2019 roku. Parkowanie przy ul. Czajkowskiego, Szczepanika, Kazimierza Wielkiego i Ordynackiej pozostało bezpłatne, ale pod pewnymi warunkami. Aby skorzystać z postoju, trzeba było wybrać z parkometru bilet, który upoważniał do trzygodzinnego, darmowego parkowania. Po upływie tego czasu albo w przypadku braku takiego biletu, straż miejska lub policja mogła nałożyć na kierowcę mandat w wysokości 100 zł. Pisaliśmy o tym tutaj.
Natomiast w tym roku mija pięć lat od zakończenia projektu i władze Krosna postanowiły dołączyć dotychczas darmowe parkingi do strefy płatnego parkowania. Wszystko po to, aby wymusić większą rotację samochodów w centrum miasta. I strefę zasilą więc miejsca postojowe przy ul. Sienkiewicza, Szczepanika, Ordynackiej i Kazimierza Wielkiego, zaś II strefę ul. Czajkowskiego i część Kapucyńskiej.
Ulice w I strefie:
- Sienkiewicza,
- Franciszkańska,
- Blich,
- Słowackiego,
- Szczepanika,
- Ordynacka,
- Kazimierza Wielkiego,
- Rynek,
- Zjazdowa,
- Portiusa,
- Pawła z Krosna,
- Piłsudskiego (od ul. Rynek do ul. Podwale).
- 2,00 zł - za połowę pierwszej godziny,
- 3,90 zł - za pierwszą godzinę,
- 4,70 zł - za drugą rozpoczętą godzinę,
- 5,60 zł - za trzecią rozpoczętą godzinę,
- 3,90 zł - za czwartą i kolejną rozpoczętą godzinę.
Ulice w II strefie:
- Podwale,
- Czajkowskiego (od Placu Konstytucji 3 Maja do ul. Tkackiej/Podwale),
- Tkacka,
- Grodzka (od ul. Tkackiej do Placu Konstytucji 3 Maja),
- Staszica (od ul. Skargi do Placu Konstytucji 3 Maja),
- Kapucyńska,
- Wisłocza,
- Forteczna,
- Legionów,
- Naftowa (przy dworcu PKS),
- Mielczarskiego.
Uchwała w tej sprawie niesie ze sobą też inne zmiany w płatnej strefie parkowania. Według nowych przepisów wzrośnie opłata dodatkowa za brak biletu parkingowego z 40 do 50 zł.
Z II strefy parkowania zostanie wyłączony parking przy ul. Niepodległości (od skrzyżowania z ul. Wojska Polskiego do ul. Powstańców Warszawskich). Powodem takiej decyzji jest to, że wyjazd z niego został zagrodzony przez właściciela sąsiedniej działki.
Dobra wiadomość jest dla mieszkańców Fortecznej nr 6 i 8, którzy zostaną upoważnieni do zerowej stawki w miejscu zamieszkania i będą mogli za darmo parkować przy tej ulicy.
Radni przyjęli projekt uchwały 11 głosami za (Klub Samorządowy i PO), przy 8 sprzeciw (PiS) i 1 wstrzymującym (Kazimierz Mazur z PiS) na wtorkowej sesji (31.08). Głosowanie poprzedziła dyskusja, w trakcie której radni poruszyli m.in. problem parkowania i poruszania się jednośladów w obrębie starówki. - Dlaczego w projekcie uchwały przysługuje im abonament zerowy? Niejednokrotnie podjeżdżałem do potencjalnie wolnego miejsca, na którym pośrodku stał jednoślad, który uniemożliwiał mi parkowanie - pytał radny Kazimierz Mazur.
Prezydent Piotr Przytocki przyznał, że sytuacje, gdy jednoślady zajmują miejsca do parkowania, są częste. Zapowiedział też, że temat parkingów będzie cały czas dopracowywany. - Mamy deficyt, więc każde miejsce parkingowe jest cenne - mówił.
Paweł Krzanowski zwrócił uwagę, że w pobliżu centrum brakuje takich miejsc dla motocyklistów. Natomiast obecny na sesji Piotr Dymiński poruszył temat parkometrów, które nie wydają reszty. - Nasze parkometry są starej generacji. Opłat za parkowanie nie można zaokrąglić, bo do tego obliguje nas ustawa. Kwoty za pierwszą godzinę są określone, a każde następne są podnoszone o 20%. Stąd mamy te drobne. Są parkometry, które wydają resztę i mogą obsługiwać karty płatnicze, ale koszt wymiany jest dość spory. Taki parkometr kosztuje ponad 20 tys. zł - tłumaczyła Beata Pawłowska-Nicałek, naczelnik Wydziału Drogownictwa.
Na koniec radny Adam Przybysz zaapelował, aby za kilka miesięcy przeprowadzić analizę, jakie są plusy i minusy wprowadzonych zmian w strefach parkowania w Krośnie. Przypomnijmy, że w ostatnim czasie było ich więcej.
W czerwcu tego roku radni zdecydowali o włączeniu do strefy płatnego parkowania parkingi przy ul. Naftowej i Mielczarskiego. Powodem było wymuszenie rotacji i usprawnienie ruchu samochodowego. Wzrosły też wtedy stawki opłat za parkowanie oraz zmieniły się zasady parkowania osób z niepełnosprawnościami, które teraz mogą parkować tylko na miejscach przeznaczonych dla nich. Pisaliśmy o tym tutaj.
W ubiegłym roku dochód z prowadzenia strefy płatnego parkowania wyniósł niewiele ponad 680 tys. zł. Magistrat szacuje, że dzięki wprowadzonym zmianom wzrośnie on o ok. 20-30%.
Uchwała wejdzie w życie po upływie 14 dni od ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Podkarpackiego (czyli najprawdopodobniej w drugiej połowie września).
Głosy "za":
Anna Dubiel, Anna Galert, Grzegorz Rachwał, Marcin Niepokój, Piotr Grudysz, Robert Hanusek, Stanisław Czaja, Tomasz Biały, Zbigniew Kubit, Zbigniew Ungeheuer, Zdzisław Dudycz
Głosy "przeciw":
Adam Przybysz, Janusz Hejnar, Krzysztof Babinetz, Małgorzata Szeliga, Paulina Guzik, Paweł Krzanowski, Sławomir Bęben, Wojciech Byczyński
Wstrzymał się Kazimierz Mazur
Nie głosował Witold Skiba (najprawdopdoobniej miał problemy techniczne)
Należy wyznaczyc miejsca do parkowania dla jednośladów. Samochód się tam nie zmieści, a jeśli takich miejsc będzie sporo, to będą zawsze dostępne i bezpłatne. Ludzie zaczną przyjeżdżać na starówkę jednośladami. Na miejscu dla samochodu zmieści się ze 3-4 skutery. Widziałem podobne rozwiązania w Dubrowniku. Sprawdzają się. A godzina parkowania samochodu na parkingu kosztuje 40 zł za godzinę. Parkingi są płatne do godziny 2:00.
Starówka swoją drogą. Wg mnie największa tragedia jest na osiedlach gdzie przez ostatnią dekadę liczba samochodów wzrosła kilkukrotnie. Każdy parkuje jak chce i gdzie chce nie zważająć na innych, blokując inne samochody. Pod sklepami to samo, mam wrażenie że niektórzy jakby mogli wjeżdżaliby autami do sklepu
@wed, żeby odwieźć kogoś na dworzec, nie potrzebujesz parkingu - podjeżdzasz, wysadzasz i odjeżdzasz. Nie wiem czemu chciałbyś na tysiąclecia parkować, jak tylko kogoś podwozisz.
Natomiast jak ktoś chce zostawić samochód i pojechać gdzieś komunikacją, to tego nie zrobi, bo się nie opłaca.
>W sumie wiecej plusów, a to że kasa miejska się wzbogaci no to chyba tragedii nie ma ?
Jak się kasa miejska wzbogaca, to znaczy, że ludzie biednieją - raczej minus.
Może Portal poda którzy Radni byli za zwiększeniem opłat. Liczba głosów przeciw i wstrzymujących się zgadza się z ilością radnych PiS ale może się mylę.
Nie lubię płacić za parking, ale z drugiej strony na darmowych parkingach goście stoją 24 godziny na dobę i po prostu nie ma gdzie zaparkować (także na dworcu). Teraz odwiezienie kogoś na dworzec nie będzie łączyć się ze stresem, że nie ma gdzie stanąć i z ciężkim bagażem trzeba będzie zasuwać np z Tysiąclecia. W sumie wiecej plusów, a to że kasa miejska się wzbogaci no to chyba tragedii nie ma ?
Niedługo to w całym Krośnie trzeba będzie płacić za parkowanie.
A że drożeje to nie dziwi bo wszystko drożeje.
Inflacja szaleje.
Właśnie okolice Dworca powinny być darmowe, ponieważ zachęca to do korzystania z komunikacji zbiorowej i wyjeżdżając np. do Rzeszowa nie da się wrócić za godzinę czy dwie a jeżeli ktoś ma zapłacić tak drogo za parking to pojedzie samochodem .
Ja jestem za, jak najwięcej parkingów w takich miejscach jak starówka czy dworzec powinno być płatnych aby osoby, które przyjeżdżają na dłużej pomyślały, czy może tych kilkuset metrów nie podejść, a jak ktoś chce zapłacić, to żeby zawsze coś znalazł - z tym że pasuje z drugiej strony dać wybór, żeby jednak gdzieś się za darmo mogło auto zostawić (patrz, parking obok targowicy). Bo przejście ze skrajności w skrajność, gdzie mamy wszystko płatne to też nie metoda.