Linowy Park Przygody funkcjonuje w parku przy ul. Okrzei od 2010 roku. Przez lata, od wiosny do jesieni, z jego atrakcji korzystały setki osób, a w miesiącach największej popularności - nawet tysiące. Inaczej było przez ostatnie dwa lata, gdy obiekt był zamknięty z powodu braku instruktorów, złego stanu technicznego, a potem także pandemii. Teraz wszystko ma szansę wrócić do normy.
- Jest decyzja, by park był gotowy na weekend majowy - zapowiedział Bronisław Baran, zastępca prezydenta Krosna.
W 2019 roku park linowy został przekazany we władanie Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji w Krośnie. Ten prowadzi właśnie nabór na obsługę parku: instruktorów i ratowników - wszystko po to, by uruchomienie obiektu stało się faktem. - O ile nie przeszkodzą nam w tym ograniczenia covidowe - zastrzega Krzysztof Podkul, kierownik MOSiR-u.
Póki co przygotowania do odbioru technicznego obiektu i otwarcia parku trwają. Trasy są remontowane, a zniszczone elementy wymieniane, by zabawa na wysokości i korzystanie z atrakcji były w pełni bezpieczne.
Władze miasta od kilku lat małymi krokami poprawiają też estetykę parku. Pojawiają się nowe, odpowiednie do panujących w parku warunków, nasadzenia. Ze względu na mnogość i różnorodność roślin, planowany jest montaż tabliczek informujących o ich gatunkach. Ponadto sukcesywnie remontowane są alejki. Rewitalizacja parku ma się zakończyć w przyszłym roku.
Linowy Park Przygody w Krośnie jest jedną z większych tego typu atrakcji w Polsce. Do dyspozycji klientów są cztery trasy zróżnicowane pod względem skali trudności oraz wysokości przeszkód.
Najtrudniejszą i najdłuższą trasę pomarańczową tworzą przeszkody, które znajdują się na wysokości od 7 do 14 metrów. Jej największą atrakcją są długie tyrolki. Trasę średnią - niebieską są w stanie pokonać nie tylko dorośli, ale też dzieci. Na wysokości 3-4 metrów zamontowana została trasa zielona o najmniejszym stopniu trudności. Czwarta - czerwona przeznaczona jest dla grup.
Przed rozpoczęciem zabawy każdy z uczestników powinien poznać zasady bezpieczeństwa oraz wziąć udział w szkoleniu z obsługi sprzętu. Odbywa się to na specjalnej trasie instruktażowej.
Kolejność przeszkód na wszystkich trasach można sprawdzić tutaj.
Miłośnikom sportu w nieco spokojniejszym wydaniu zaproponowano urządzenia rekreacyjne, tworzące ścieżkę zdrowia Vita Park oraz siłownię. Od lat w parku działa też plac zabaw dla dzieci.
na majówkę raczej nie ma co liczyć, wszak obostrzenia zostały przedłużone - no chyba, że forma wypoczynlu - na świeżym powietrzu jest OK i może działać. Ale - osobiscie bardzo się cieszę, że park linowy na Zawodziu wraca, bo bardzo chciałabym pójść tam z synem. Syn jest raczej strachliwy, ale wiem, że wspólnie damy radę :) i liczę, że dzięki temu nabierze pewności siebie i uwierzy we własne zdolności i własną sprawność :)Także... czekamy! :) www.plreklama.pl/systemy-wystawiennicze-pop-up/