Miejsca przyjazne dzieciom. Gdzie można zjeść w towarzystwie najmłodszych?

Miejsce przyjazne dzieciom to nie tylko przewijak w toalecie i dostępne krzesełko do karmienia. Rodzice wiedzą, że by zjeść posiłek z kilkulatkiem „na mieście”, trzeba czegoś więcej: kolorowanek, zabawek, zjeżdżalni. Jak pod względem atrakcji dla dzieci prezentują się krośnieńskie lokale gastronomiczne?
Kącik dla dzieci w restauracji Galeon
Damian Krzanowski

Listę warto zacząć od rynku. I okazuje się, że jeśli z dziećmi, to tylko do Posmakuj. W piwnicznej restauracji znajduje się kącik dla dzieci, a w nim stolik z krzesełkami, kuchenka, zabawki. W toalecie nie brak również przewijaka i krzeseł do karmienia.

Po kolejne atrakcje dla najmłodszych trzeba podejść na Czajkowskiego 19, do kawiarni De ser. Tu kącik dla dzieci: regał z zabawkami, stolik i krzesełka, ulokowany został we wnęce obok schodów. W praktyce, dzieci lubią również samą przestrzeń pod schodami. Na sali dostępne są krzesełka do karmienia. 

Nieco inne rozrywki czekają na dzieciaki w Parkowej 7 – niech nazwa podpowie lokalizację. Zabawki znajdują się tu w części zewnętrznej: to plac zabaw, na który składa się zjeżdżalnia z domkiem, tablica kredowa, huśtawki, trampolina i pojazdy dla małych dzieci. W miesiącach wakacyjnych w lokalu w każdy piątek odbywały się dodatkowo animacje. 

Huśtawki przy restauracji Parkowa 7
damian krzanowski

W kawiarniach najlepiej 

Faworytem wielu rodziców jest jednak zlokalizowana przy ul. Wiejskiej (Suchodół) Kawiarnia Zaczątek. W lokalu znajduje się kącik zabaw: stolik, krzesełka, zabawki drewniane, książeczki, gry i przebijanki. Co więcej, przy kawiarni od niedawna dostępny jest niewielki, acz pomysłowy plac zabaw (trzeba zejść schodkami w dół). W toalecie znajduje się rozkładany przewijak, a o pampersy rozmiaru 2 i 3 można poprosić obsługę. W kawiarni można skorzystać również z krzesełka do karmienia. 

Niedawno przy ul. Czajkowskiego odbyło się otwarcie nowego miejsca typowo „kids friendly”. Lokal reklamuje się jako „Rodzinna sala zabaw Fun Play” - w ofercie ma ciasta, soki, kawę i czekoladę, a także naleśniki, pierogi, pieczywo. To kawiarnia połączona z obszerną bawialnią. Są tu piłkarzyki, stół do bilarda dla starszych i plac zabaw dla mniejszych dzieci. 

Coś za coś – obiad zjesz w galerii 

W tym zestawieniu nie sposób nie wspomnieć o VIVO! W sekcji gastronomicznej krośnieńskiej galerii handlowej mieści się drewniany kącik zabaw z materacem – na ścianach powieszone zostały drewniane układanki, wewnątrz znajdują się również plastikowe i materiałowe „koniki” do siedzenia. Latem dzieci mogły korzystać z obszernej piaskownicy pełnej zabawek, ponadto zdarza się, że w weekendy można tu zastać przedstawienia teatralne i animacje. W galerii znajduje się również pokój dla rodziców z dzieckiem, wyposażony w przewijak, podgrzewacz do butelek, kuchenkę mikrofalową oraz fotel do karmienia. W pokoju można skorzystać też z toalety. 

Wjeżdżając do Krosna od strony Miejsca Piastowego, z pewnością zauważymy plac zabaw przy Zajeździe Kasztelan (ul. Bieszczadzka). Mniejsze kąciki z zabawkami dla dzieci znajdują się w: Galeonie (ul. Lwowska), Wyszynku (ul. Okrzei), Sogno Caffe (ul. Kazimierza Wielkiego), Kawce (ul. Tkacka). 

DAJCIE ZNAĆ
  • Jeśli w Krośnie lub najbliższej okolicy znajdują sie inne lokale, w których są udogodnienia i atrakcje dla dzieci, a nie napisaliśmy o nich - poinformujcie nas o tym: redakcja@krosno24.pl

Co mówią rodzice 

Podsumowując: atrakcje dla najmłodszych w lokalach gastronomicznych w Krośnie są, jednak tylko w kilku z nich wychodzą poza standardowy kącik ze stolikiem, krzesłami i kilkoma zabawkami. Ewa Komor, fotografka i mama 7-letniej Tatiany, 4-letniego Doriana i rocznego Milana uważa, że w większości lokali kącik dla dziecka się znajdzie, jednak „strach je tam posadzić”. - Często mam wrażenie, że sprawy rodziców z dziećmi są w Krośnie pomijane – mówi.  Twierdzi także, że:

W menu „dla dzieci” u wszystkich to samo: naleśniki z chemiczną nutellą, kancerogenne nugetsy smażone w głębokim tłuszczu czy podobne temu frytki.  

Rodzice wskazują na przykłady z innych miast: - Jakiś czas temu byliśmy w Lublinie, w dwupiętrowym lokalu. Pan przy wejściu, kiedy zobaczył, że idziemy z dziećmi, pokierowal nas na piętro, a tam nie dość, że ogromna przestrzeń dla dzieci, to jeszcze przy jednym ze stolików pani animatorka prowadziła zabawy plastyczne – mówi kolejna z mam. Jeszcze inna podaje przykład Sanoka i restauracji na piętrze stacji Grosar z wydzieloną, przemyślaną przestrzenią dla dzieci. 

Rodzice cieszą się z nowych miejsc przyjaznych dzieciom, ale wciąż brakuje tego jednego, w którym oni zjedzą pyszny obiad, a ich pociechy wyjdą zadowolone. To szansa dla właścicieli restauracji: gdy dzieci z chęcią pobawią się w nowym otoczeniu, rodzice pojedzą i odpoczną, wtedy obroty będą się zgadzać. 

ZOBACZ TEŻ W ARCHIWUM PORTALU:
KOMENTARZE
KOMENTARZE WYRÓŻNIONE
Lukii
28.10.2018 09:59

W galerii vivo jest wszystko czego potrzeba. Plac zabaw na zewnątrz plac zabaw w srodku przy restsuracjach i pokuj zabaw z animatorem na przeciwko kina Helios. Jest też profesjonalna toaleta z przewijakiem. Vivo ma sporo przestrzeni i miejsca na jazdę wózkami po obiekcie w razie złej pogody. Żadne miejsce w tej części Podkarpacia tego nie zapewnia. Ani w Sanoku ani w Jaśle.

Lukii
na forum od listopada 2017
Jon
28.10.2018 00:35

Wedłu mnie w Krośnie nie ma lokalu gdzie rodzice moga spokojnie zjeść, a dziecko się SAMO bawi, są kąciki, ale to za mało. Często zabawki są uszkodzone lub okropnie brudne (Oberża). Brakuje choćby przewijaków. W Kawce kazano mi przewijać dziecko na fotelu obok stolika, a w Starym Krośnie robiłam to na podłodze obok stołu... A wystarczyłby taki mały, otwierany przewijak, jak na stacjach, który gdy jest nieużywany to nie zabiera miejsca w łazience.

Jon
na forum od listopada 2017
WSZYSTKIE KOMENTARZE (7)