Historia i teraźniejszość to nowy przedmiot, który od rozpoczynającego się roku szkolnego 2022/2023 wchodzi do szkół ponadpodstawowych: liceów, techników oraz branżowych. Zajęcia z HiT są pomysłem Ministerstwa Edukacji i Nauki, na czele którego stoi Przemysław Czarnek.
Resort argumentował, że dotychczas nauczyciele historii - ze względu na brak czasu - nie realizowali tematów o najnowszych losach Polski i świata. Kontrowersje wzbudził jednak pierwszy dopuszczony przez MEiN podręcznik do historii i teraźniejszości. Napisał go prof. Wojciech Roszkowski, który między rozprawy o dziejach PRL-u i zimnej wojny wplótł własne, konserwatywne "przemyślenia" o preferowanej muzyce, religii czy metodzie zapłodnienia in vitro.
W książce są też współczesne zdjęcia Andrzeja Dudy i Jarosława Kaczyńskiego (chociaż oficjalnie opowiada ona o latach 1945-1979), a także błędy, m.in. stwierdzenie, że Polska po II wojnie światowej nie zmieniła granic, opatrzone rzekomo aktualną mapą z Ustrzykami Dolnymi na terenie Ukrainy.
Sprawdziliśmy, ilu spośród około 1,8 tys. tegorocznych pierwszoklasistów w Krośnie będzie uczyć się z książki do HiT prof. Roszkowskiego. Okazało się, że na razie żaden, bo ani jedna szkoła w naszym mieście nie wpisała tego podręcznika do wykazu.
II Liceum Ogólnokształcące oraz Zespół Szkół Mechanicznych (Technikum nr 3 i Szkoła Branżowa nr 3) zamierzają skorzystać z alternatywnej pozycji Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych. Podręcznik ten został dopuszczony przez MEiN w poniedziałek (29.08).
Nowego przedmiotu na liście książek potrzebnych uczniom klas pierwszych w ogóle nie uwzględniły: I LO, Zespół Szkół Elektrycznych i Ogólnokształcących (III LO oraz Technikum nr 5), Zespół Szkół Naftowo-Gazowniczych (VI LO, Technikum nr 4 oraz Szkoła Branżowa nr 4), Zespół Szkół Architektoniczno-Budowlanych (Technikum nr 6 oraz Szkoła Branżowa nr 6), Zespół Szkół Kształcenia Ustawicznego (Technikum nr 7) i Katolickie Liceum Ogólnokształcące.
We wrześniu tytuł podręcznika do HiT zamierzają wybrać: Zespół Szkół Ponadpodstawowych im. Jana Szczepanika (V LO oraz Technikum nr 1) i Zespół Szkół Ponadpodstawowych im. ks. Stanisława Szpetnara (Technikum nr 2 oraz Szkoła Branżowa nr 2).
Natomiast Liceum Ogólnokształcące Mistrzostwa Sportowego Karpaty poprosiło rodziców, aby nie kupować książki do historii i teraźniejszości.
- To na pewno nie jest podręcznik. To broszura partii, która światopoglądowe tezy przelała na papier. Dziwi mnie tylko jedno: jak znaleziono 3 ekspertów, którzy zaopiniowali to jako podręcznik - mówił na konferencji prasowej Bronisław Baran, zastępca prezydenta Krosna. - Nauczyciele nasi są świadomi tego, co jest dobre, a co złe. Rodzice tak samo - stwierdził z kolei Piotr Przytocki, prezydent Krosna.
Podręcznika prof. Roszkowskiego nie ma również w szkołach ponadpodstawowych w okolicach Krosna. Zespół Szkół im. Armii Krajowej w Jedliczu chce używać pozycji Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych, jedlickie LO nie umieściło HiT-u w wykazie, a Michalicki Zespół Szkół Ponadpodstawowych w Miejscu Piastowym we wrześniu poinformuje, z jakiego podręcznika skorzysta.
Organizacja Wolna Szkoła, sprzeciwiająca się zmianom w oświacie wprowadzanym przez Prawo i Sprawiedliwość, opracowała inetraktywną mapę "Szkoła wolna od (s)HiT-u". Oznaczane są na niej placówki, które nie wprowadziły podręcznika prof. Roszkowskiego - wśród nich te z Krosna. Mapę można zobaczyć tutaj.
Problemem nie jest podręcznik, którego nie trzeba używać bo to zwykły śmieć. Problemem jest minister, który ma w dooopie problemy szkolnictwa i jedynym jego celem jest zrobić dzieciom i młodzieży ideologiczną katolicką sieczkę w głowach, sieczkę przepełnioną nienawiścią do drugiego człowieka. Ta religia jest chora skoro pozwala swoim wyznawcom kłamać, manipulować, siać nienawiść. To kult śmierci i cierpienia.
To nie jest podręcznik. To śmieć propagandowy.Roszkowski zniżył się do poziomu najgorszej części tzw. elektoratu.
Skoro HiT kończy się na omawianiu "historii" w 1979 r. to skąd tam zdjecie p.Dudy i Kaczyńskiego?
Za komuny też wydawano podręczniki do nauk politycznych, Utytuowani profesorowie, z wielkim dorobkiem naukowym, udowadniali wyższość ustroju socjalistycznego, demokracji socjalistycznej, a szczególnie wyższość socjalistycznej ekonomii nad ekonomią burżuazyjną, która miała być planowa i scentralizowana. Życie pokazało, że wszystko to jest gówno prawda, tamta ideologia znikła jak lód na wiosnę, ale widać, że nadal knuje się, by młodziezy robić z mózgu jajecznicę.
Roszkowski zachował się tak jak poeci za stalinizmu: zamówienie od władzy to świętość dla autora i pewna nobilitacja... Chociaż byli i tacy, którzy pokazywali władzy środkowy palec. Za taki czyn kiedyś się conajmniej gniło w pierdlu, a dzisiaj odwaga potaniała jako jedyny towar w Polsce, a mimo to znajdują sie usłużne ciury i pospolici idioci.
Miał być HiT, wyszedł KIT!
Podkarpacie się budzi?
Przecież chodziło tylko o to żeby dać zarobić swoim przy produkcji tego gniota, wiadomo było że żaden normalny nauczyciel nigdy z tego shitu nie skorzysta.
KIlka lat temu Kaczyński publicznie zapowiedział naPiSanie "nowej historii Polski" i konsekwentnie to realizuje z sobą jako niezłomnym opozycjonistą komuny. Znalazł więc odpowiedniego "profesora" który publikuje w HiT zdjęcia jego i Dudy i ani słowa o Wałęsie. Nie sądziłem, że drugi raz będę przeżywał propagandę w stylu komuny lecz w bardziej szmatławym wydaniu.
W cywilizowanym kraju, taki minister już dawno podałby się do dymisji. Ale w juncie kaczystowskiej, taki mierny ministrant jeszcze premię sobie przyzna.
Twórca tego badziewia i drukarnia swoją kasę zgarną. Z ręką w nocniku zostanie poczta, która dostała polecenie zakupu i dystrybucji tego gniota.
"Dzieło" Roszkowskiego jak najbardziej ma prawo być wydane i dostępne dla chętnych. Ale NIGDY nie powinno uzyskać rangi podręcznika. Ja rozumiem że "profesurek" ma swoje fobie i uprzedzenia, wolno mu. Ale podręcznik, edukacja młodzieży w imię poglądów jednego podstarzałego bigota? A won z tym na makulaturę albo na stragany pod kościołem!