Rekolekcje wielkopostne dla młodzieży odbyły się początkiem kwietnia. To rodzaj wykładów o charakterze religijnym, które mają miejsce w kościele zamiast normalnych lekcji w szkole. Kościół określa je jako formę "odnowy duchowej".
Wykłady dla młodzieży w kościele pw. św. Piotra i Jana z Dukli w Krośnie prowadził tym razem ks. Mieczysław Piotrowski z Poznania. Na Podkarpaciu "zasłynął" on już w 2018 roku, kiedy to na rekolekcjach dla dzieci pokazywał fragmenty filmu "Pasja" Mela Gibsona z okrutnymi scenami zakrwawionego Jezusa.
Tym razem również je pokazywał, ale nie to zwróciło największą uwagę krośnieńskiej młodzieży. Parafia zamieściła nagrania wykładów na YouTube, a więc każdy może je obejrzeć i ocenić:
Oto fragmenty, które najbardziej zbulwersowały młodzież:
6 kwietnia. Ksiądz z Poznania skupia się tego dnia na tzw. całunie turyńskim, czyli materiale, którym rzekomo owinięte miało być ciało Jezusa w grobie. Przez pierwsze 20 minut wykładu mówi o badaniach naukowych, które mają uwiarygadniać pochodzenie materiału. Wszystko to jest podparte prezentacją na ekranie, na której widoczne są zdjęcia z rzekomo odbitym ciałem Jezusa.
Nagle ksiądz na kilka minut zmienia temat i zaczyna mówić o seksualności człowieka. – Jan Paweł II powiedział, że jeśli nie zrozumiemy prawdy objawionej o znaczeniu ludzkiej seksualności, to nie zrozumiemy, czym jest chrześcijaństwo.
Wykładowca sugeruje, że "Pan Bóg uczy nas, że współżycie seksualne jest zarezerwowane tylko dla kobiety i mężczyzny, którzy mają sakrament małżeństwa". Wszystko, co wykracza poza to, jest – według niego – "morderstwem na miłości" i wymienia: pornografię, zdrady małżeńskie, uprawianie homoseksualizmu, stosowanie antykoncepcji.
Po tych słowach płynnie przechodzi z powrotem do głównego tematu i pokazuje zdjęcie całunu z wizerunkiem ran na nadgarstku po przebiciu gwoździami.
Orientacja homoseksualna oznacza, że osoba odczuwa pociąg seksualny do osób tej samej płci i nie chodzi jedynie o fizyczny aspekt. - To nie środowisko decyduje, czy jesteś gejem. Rodzisz się nim albo nie, i tyle - opowiadał nam Rafał, jeden z gejów mieszkających w Krośnie (imię zmienione). O uprzedzeniach i nietolerancji wobec homoseksualistów pisaliśmy tutaj.
7 kwietnia. Ksiądz Mieczysław Piotrowski krytykuje "swobodę seksualną". Powołuje się na badania antropologa społecznego z Oksfordu, który twierdził, że jeśli "jakiś naród przez trzy pokolenia pozwoli na całkowitą seksualną swobodę, to wtedy taki naród stoczy się na najniższy poziom kultury i cywilizacji". Ostatecznym upadkiem ma być "akceptacja homoseksualizmu".
I sugeruje, że w Europie istnieje "nienawiść do tradycyjnej rodziny". Wymienia w tym miejscu "ideologię gender" oraz "ideologię LGBT" i tłumaczy młodzieży: - Według ideologów gender, wszelkie zło pochodzi ze zniewolenia przez chrześcijańską moralność, dlatego trzeba ją zniszczyć, żeby nie ograniczała ludzkich popędów. I [trzeba] stworzyć nową, wolną od wszelkich nacisków i ograniczeń, tak, żeby człowiek miał niczym nieskrępowany dostęp do seksualnej przyjemności.
Głównym celem "ataków ideologów LGBT i gender" ma być rodzina i Kościół katolicki. Przestrzegał, że "ideologia gender prowadzi do totalnej destrukcji naszej cywilizacji". - Jeżeli nie będzie nawrócenia, grozi nam gorsza forma totalitaryzmu, aniżeli była w przeszłości – mówił ksiądz.
O problemach osób LGBTQ+ w Krośnie pisaliśmy tutaj. Choć ksiądz nazywa ich "ideologią", są to prawdziwi ludzie, którzy żyją wśród nas. To m.in. osoby niebinarne, czyli takie, których tożsamość płciowa wykracza poza tradycyjny podział na biologiczną tożsamość męską i żeńską. - U mnie to jest ciągłe życie w strachu, bo nawet w momencie, gdy wychodzę do sklepu po bułki, myślę o tym, że może znowu ktoś mnie zwyzywa lub dojdzie do czegoś gorszego – opowiadał Róż.
Podczas tego samego wykładu, ksiądz proponuje zebranym "zawierzenie Panu Jezusowi" poprzez modlitwę: – Tylko ty jesteś moim jedynym Bogiem. Wyrzekam się wszystkich okultystycznych praktyk, przez które dobrowolnie oddawałem się pod panowanie szatana.
W tym miejscu zebrani w kościele mają wymienić w myślach "szatańskie praktyki", na przykład: uczestniczenie w seansach spirytystycznych, korzystanie z usług wróżek, magów, jasnowidzów, bioenergoterapeutów, używanie wahadełka, kart tarota, horoskopów, przepowiadanie przyszłości, wróżenie z ręki itd.
Zuzanna Kania, krośnieńska seksuolożka, która jest zaangażowana w edukację seksualną i działania na rzecz mniejszości seksualnych, jest zniesmaczona słowami księdza. - Niektóre słowa w Polsce są używane jako broń. To właśnie "gender", "LGBT" czy "Edukacja seksualna". Rząd i prawicowe media wykorzystują niewiedzę wśród polskiego społeczeństwa, aby straszyć tymi słowami. Jeśli jakaś tożsamość społeczna jest demonizowana, to daje to przestrzeń do agresji. W sytuacji gdy 2/3 młodzieży LGBT ma myśli samobójcze, nie możemy pozwolić sobie na to, aby tworzyć otoczenie, które wspiera dyskryminację.
Podobnie ocenia to młodzież, która uczestniczyła w rekolekcjach: - Jest bardzo oburzona. Poczuła się zraniona, zaatakowana. Osoby z wyżej wymienionych środowisk czują się gorsze. Takie osoby słysząc, że "akceptacja homoseksualizmu jest drogą do całkowitego upadku" nie mogą czuć się bezpieczne, ani kochane. Takie wypowiedzi nierzadko są przyczyną samobójstw młodych osób LGBT - pisze do nas Czytelnik, który poinformował nas o treściach szerzonych w kościele na ul. Wyszyńskiego.
Zapraszam na plebanię". Geje pod koloratką
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski stwierdził, że w polskim Kościele istnieje homoseksualne lobby. Katolicki miesięcznik „Fronda” poszedł jeszcze dalej i napisał, że to nawet nie lobby a „mafia”. Jak dowiedział się Wprost.pl były ksiądz, dziś ojciec rodziny Piotr Napiwodzki, właśnie skończył pisanie książki o życiu seksualnym duchownych. Autor tłumaczy, że chce "wnieść normalność w podejściu do homoseksualnych duchownych". Postanowiliśmy sprawdzić jak to naprawdę jest z homoseksualizmem w Kościele.
Polscy kapłani szczując na kolejnych wyimaginowanych wrogów a faktycznie niczemu niewinnych ludzi sami są największym katalizatorem i tak galopującej sekularyzacji i laicyzacji. Gdyby nie tacy księża, to religijność byłaby fasadowa (wziąć ślub, ochrzcić, iść raz w roku), a tak to nawet takich rzeczy ludzie nie będą robić, bo mają dość nienawistnej organizacji działającej wbrew własnej Ewangelii miłości a sami mają za uszami machlojki finansowe i skandale seksualne. Ludzie to nie barany. Sami pozbawiają się dochodu.
Jak głoszą szacunkowe dane zawarte w książce „Sodoma. Hipokryzja i władza w Watykanie”, nawet osiemdziesiąt procent księży pracujących w Stolicy Apostolskiej mogą stanowić geje, choć niekoniecznie aktywni seksualnie. Autor książki, Frédéric Martel, który spędził cztery lata na badaniach, to były doradca francuskiego rządu. Przeprowadził 1500 wywiadów, w tym z 41 kardynałami, 52 biskupami i prałatami, 45 ambasadorami papieskimi lub urzędnikami dyplomatycznymi, 11 strażnikami szwajcarskimi oraz ponad 200 księżmi i seminarzystami.
Martel podaje, że „Stan duchowny długo stanowił idealne schronienie dla młodych homoseksualistów.
Specjalnie nic nowego nie powiedział. To w zasadzie oficjalne stanowisko kościoła, który delikatnie mówiąc nie przepada za gejami. Co do tego że gender zniszczy cywilizację niech popatrzą na ruskich, którzy są totalnie antygender a zachowują się jak zdegenerowani zbrodniarze z aprobatą ich religijnego guru Cyryla. No ale jak ktoś ma inne poglądy niż kościół niech po prostu nie chodzi na rekolekcje. W Polsce kościół niesiety stał się propagandową tubą PiSu i mocno odszedł od korzeni. Ale czego nie robi się dla władzy i bogactwa ? Jezus nic nie mówił o gender, gejach czy antykoncepcji. Dorobiono to później w imię doraźnych korzyści - łatwiej rządzić jednocząc ludzi wokół wyimaginowanego wroga. Zupełnie niezgodnie z nauką Jezusa, który akceptował i szanował każdego człowieka.
O tym ten jadowity pasożyt w sukience nie wspomniał:
Ksiądz z Lipna został oskarżony o molestowanie mężczyzn. W jego parafii zbierano podpisy pod "stop LGBT"
Duchowny miał molestować czterech mężczyzn. Gdy był proboszczem w Lipnie, w jego parafii zbierano podpisy pod homofobicznym projektem ustawy "stop LGBT".
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,28105715,(...)
...to takie katolickie.
Wielkanoc 2022. Kaczyści za sprawą Jarosława i Maciarewicza zafundowali nam odgrzany Smoleńsk 2010 wraz z drastycznymi zdjęciami ofiar. "Ziobryści" chcą kar za "prześladowanie" katolików. O pedofilach w sutannach oczywiście cisza. Księżą jątrzą w kościołach j/w. To jest polski sojusz władzy z ołtarzem, wszystko dla jedynie słusznej wiary i opcji politycznej. Małemu zawistnemu człowieczkowi chodzi o jeszcze większe skłócenie narodu bo on zyje tylko spiskiem, zdradą, szpiegiem i wrogiem. Przy świątecznych stołach będzie żarcie i "żarcie" przez politykę.
Mimo wszystko Wesołych Świąt i ***** ***
W kalendarzu wiek XXI, we łbie głębokie średniowiecze.
Dobrze że o tym piszecie. Niech rodzice wiedzą jak w praktyce wygląda nauczanie religii. Szczucie na drugiego człowieka nigdy nie będzie w porządku!
Żaden normalny rodzic nie wysyła dziecka na lekcje religii, a tym bardziej rekolekcje.