Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych powstało w Krośnie. W lokalu przy ul. Grodzkiej swoją siedzibę znalazło sześć stowarzyszeń, ale korzystać z niego mogą wszystkie istniejące w mieście. Centrum będzie oferowało pomoc m.in. w staraniu się o środki zewnętrzne na działanie organizacji.

Ponad 4 tysiące sztuk podrobionej odzieży o wartości przekraczającej 100 tysięcy złotych znaleźli w tirze jadącym z Turcji krośnieńscy celnicy. Towar był przeznaczony dla jednej z warszawskich firm. Miał być sprzedany jako pełnowartościowy towar.

Wracamy do miejskich ciekawostek. Stare napisy na budynkach, zabawne hasła i ozdobne... studzienki kanalizacyjne. Pojawiły się też nowe wiadomości w sprawie opisywanej już fabryki cukierków.

Sporo szczęścia miał motocyklista, który w piątek (14.08) wjechał w samochód osobowy. Motocykl rozpadł się na dwie części, a mężczyzna tylko się potłukł. Na razie nie wiadomo kto ponosi za to winę, ale kierowca auta był nietrzeźwy. Stracił prawo jazdy.

Tylko w Krośnie można własnoręcznie wytopić szklane naczynie, by później móc pić z niego najlepsze węgierskie wina. Takie atrakcje będą czekać na mieszkańców naszego miasta i turystów już niebawem. Tradycyjnie na pożegnanie wakacji, w ostatni weekend sierpnia (28-30.08) odbędą się Karpackie Klimaty i Festiwal Win Węgierskich.

Jedna osoba zginęła w katastrofie prywatnego samolotu w Zboiskach koło Dukli. Maszyna wystartowała z krośnieńskiego lotniska. Należała do właściciela dużej firmy z Krosna produkującej m.in. węże ogrodowe. Celem lotu było zrzucenie wiązanki dla panny młodej.

Budynek Biura Wystaw Artystycznych zmieni się nie do poznania, po mieście kursować będzie specjalna kolejka, udostępnione dla zwiedzających zostaną piwnice znajdujące się pod płytą krośnieńskiego Rynku. To wszystko stanie się faktem w ciągu kilku lat, kiedy to zrealizowany zostanie projekt Centrum Dziedzictwa Szkła.

Trzy kolizje drogowe miały miejsce we wtorek (11.08) w Krośnie. Na szczęście nikomu nic się nie stało, sporo pracy będą miały natomiast warsztaty naprawcze i lakiernicze.

Zgodnie z zapowiedzią zniknęły z krośnieńskich ulic niepotrzebne znaki drogowe, w tym te ograniczające prędkość. Usunięto ich blisko setkę.

Zatkane studzienki, uszkodzona barierka na moście, dziurawa droga - o takich i wielu innych sprawach informują nas czytelnicy. Zgłosiliśmy je odpowiednim osobom w Urzędzie Miasta. Niektóre mają zostać załatwione od ręki, na inne trzeba poczekać dłużej.