Przypomnijmy. Wybory samorządowe odbędą się za kilka tygodni - 7 kwietnia. Krośnianie wybiorą 21 osób do Rady Miasta i prezydenta Krosna.
Wiadomo, że do wyborów staną na pewno komitety: Samorządne Krosno Piotra Przytockiego, Koalicja dla Krosna, Ruch Odnowy Krosna, Przymierze dla Krosna oraz Prawo i Sprawiedliwość. Czy wszystkim uda się zarejestrować kandydatów i czy jest to już zamknięta lista komitetów - tego dowiemy się po 4 marca, bo wtedy mija termin zgłoszeń. Więcej pisaliśmy o tym tutaj.
W poniedziałek (26.02) okazało się, że swoich sił spróbuje jeszcze jeden komitet. Będzie się nazywał Safe Next Generation - Bezpieczne Pokolenie Obywatelskie. Został założony przez krakowskie stowarzyszenie o tej samej nazwie, ale ponieważ swoim obszarem rejestracji obejmuje całą Polskę, dlatego pod jego nazwą mogą wystartować także działacze z Krosna.
Mówiąc dokładniej, działacze z Krośnieńskiego Ruchu Miejskiego, którzy nie chcą startować ze wspólnej listy kandydatów z KO, Lewicy, PSL i Hołowni pod nazwą Koalicja dla Krosna. Nie chcą tym samym popierać Piotra Przytockiego na prezydenta miasta.
To głównie postacie związane z sektorem organizacji pozarządowych, m.in.: Damian "Piórko" Ziemba (prowadzi fundację GraTy), Anna Zielińska (prowadzi stowarzyszenie Kogel Mogel w Polance), Gabriela Pawłowska (z Fundacji Pasjonauci, która wydaje bezpłatną gazetkę KrosnoSfera) czy Joanna Baran (pedagożka).
Komitet ten zamierza zgłosić Laurę Starowiejską (prowadzi Fundację Lanka i przedsiębiorstwo społeczne o tej samej nazwie) na kandydatkę na prezydenta Krosna.
W wypowiedziach aktywistów Ruchu jest wiele krytyki pod adresem obecnych władz:
- Brakuje standardów jawności i praworządności. Betonowe układy obecnego prezydenta. Wypalenie jego ekipy po 20 latach "rządzenia" Krosnem. Polityczne zagrywki. Ustawianie ludzi na stanowiska zanim w ogóle doszło do wyborów. Czas na gruntowne przewietrzenie (Gabriela Pawłowska).
- Czasem wydaje mi się, jakby miasto przypominało nie do końca spójne puzzle, w którym kawałki jakoś się łączą, ale przedstawiają dość poszatkowaną całość (Laura Starowiejska).
- Partnerstwo z samorządem w zakresie działalności było często utrudnione przez niezrozumienie potrzeb społecznych wśród radnych oraz prezydenta i wiceprezydentów, broniących zaciekle zupełnie innych priorytetów (Anna Zielińska).
Osobom tym nie przeszkadza jednocześnie działalność w Krośnieńskiej Radzie Kobiet, która doradza... prezydentowi Krosna. Pisaliśmy o nich tutaj.
Aktywiści dużo mówią o potrzebie "dialogu i konsultacji", konieczności "przywrócenia miasta mieszkańcom", "włączania ich w działania", "spojrzenia od dołu". Uważają, że ich doświadczenie w pracy społecznej i zawodowej pozwoli im to zmienić. - Potrafimy aktywnie sięgać po pieniądze z różnych źródeł, mamy zbudowane społeczności wokół naszych działań - mówi Damian Ziemba.
I proponują m.in.:
- Nasz program jest otwarty i będziemy go jeszcze konsultować podczas cyklu różnych aktywności, jakie chcemy zaproponować mieszkańcom - mówi Laura Starowiejska. - Mamy ogromną motywację, aby przedstawić świeżą, nową i niepowiązaną z dotychczasową, lokalną polityką alternatywę dla Krosna - twierdzi Damian Ziemba.
Krosno tak, ale brakuje poważnych inwestorów, brakuje poważnych zakładów pracy. Parki i ławeczki również są potrzebne, ale najważniejsi są inwestorzy i nowe miejsca pracy dla młodych, aby pozostali w Krośnie i dla tych trochę starszym przed emeryturką.
Wszyscy oni są najważniejsi dla Krosna. Praca, praca i raz jeszcze praca, to napędzi resztę spraw i Krosno nie będzie się wyludniało .
A ja jednak oddam głos na tą Panią.
Myślę, że każdy komitet wyborczy jest w jakimś sensie polityczny a przyświeca im jeden cel - program , dobro obywateli - mieszkańców.
Czyba czas na zmianę. Odczytujcie niewerbalne znaki zasiedzianych urzędników. Już mają dość - wykrzykują to wręcz nową alejką pieszo-rowerową. Będziemy ich wspominać następne dwadzieścia lat spacerując oczoje*ną ścieżką. A promienie słońca wypalą nam ten krzyk trwale na siatkówce.
Jakie miał zasługi dla Krosna i osiągnięcia Przytocki wygrywając po raz pierwszy wybory na prezydenta tego miasta? Nie twierdzę, że trzeba głosować napierwszego lepszego kandydata, ale można wyjść z założenia, że obecny prezydent powienien już odstąpić stołek. Osobiście jestem jak najbardziej za dwukadencyjnością prezydentów miast, a także innych stanowisk z wyboru społecznego, łącznie z posłami i senatorami RP. Okupowanie takich stanowisk przez kilka kadencji betonuje układy i niweluje szanse na zmiany.
Trochę mało przyszłościowy i powtarzalny jest ich program - komunikacja, kilka krzaczków w parku i socjal - tym miasta nie pobudzimy.
Safe Next Generation? Where I live? What is wrong with this country?
To nie to, to żadna konkurentka... co zrobiła dla miasta, nie dla siebie. No co?
Może za mało wiem o poszczególnych "członach" komitetu, ale widzę tam tylko mało znane fundacje, stowarzyszenia, bezpłatne gazetki... i aż mnie dziwi, że się skrzyknęli.
Niech mnie przekonają jakie mają doświadczenia, osiągnięcia etc., bo zo w artykule to stanowczo za mało bym im dał swój głos. Krytyka aktualnych władz to też tylko slogany, ogólniki w stylu "agent Putina, Merkel.." betonowe układy, spójne puzle..." - nic konkretnego, ble_ble_ble, bez chociażby zarysu pomysłu na rozwój miasta, gospodarki itd. Może tak można działać w stowarzyszeniach czy fundacjach, ale czy to wystarczy na zarządzanie 48-tys. miastem?
Niestety dalej szukamy alternatywy dla Piotra który zastał Krosno wojewódzkie a zostawił ostatnim miastem Regionu. Ja bym może i zagłosował ale zadecydowały wpisy "W latach 2009-16 była inspektorem w Urzędzie Miasta Krosna, w Wydziale Polityki Społecznej i Zdrowia. W latach 2016-22 była kierownikiem Centrum Integracji". Czyli jest za jej kadencji Polityka Społeczna i zdrowotność o mało co nie zamknęła Szpitala na Korczyńskiej w 2009 roku.
Jednak podziękuję - wybieram Przytockiego.
Pani Laura to czasem nie jest mieszkańcem Gminy Korczyna? Może tam będzie kandydować na wójta?
Wreszcie jakaś alternatywa do ekipy dziadków.
Wygrana tej pani może oznaczać koniec planów budowy drogi Niepodległości-Czajkowskiego, a tę inwestycję popieram. Natomiast może to być także prezydentura zwrócona w stronę społeczną. Programy wyborcze pokażą, na kogo warto zagłosować. Natomiast przedstawiciel PiS w czasach rządów KO+3D+LEW. to może być problem. Tutaj rozmowy będą tak kiepskie jak W. Cz. Piotra Przytockiego z PiS-em.