Wybory samorządowe to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu lokalnej społeczności. Kiedyś odbywały się one co 4 lata, od 2018 roku kadencja władz lokalnych trwa 5 lat.
7 kwietnia wybierzemy prezydenta Miasta, który stoi na czele Urzędu Miasta, oraz 21-osobową Radę Miasta, która zatwierdza wszystkie wizje i plany prezydenta.
Dlaczego te wybory są ważne dla każdego z mieszkańców Krosna? Bo to nie rząd ani Sejm, ale głównie lokalne władze decydują o tym, co każdemu z nas jest najbliższe: jakie mają być budowane drogi, czy instytucje kultury będą miały zapewnione odpowiednie środki na imprezy, czy powstanie więcej zieleni i czy będzie zgoda na dopłatę do funkcjonowania basenu.
Obecnie trwają przygotowania do wyborów. Zgłoszone już zostały komitety wyborcze. Mają one teraz prawo do zgłoszenia list kandydatów na radnych i na prezydenta.
Wiemy o nich na pewno, że wszystkie mają wzniosłe nazwy: Samorządne Krosno, Koalicja dla Krosna, Ruch Odnowy Krosna czy Przymierze dla Krosna. Kto za nimi stoi?
Komitet Samorządne Krosno Piotra Przytockiego zostało zarejestrowane przez środowisko obecnego prezydenta Miasta. Można powiedzieć, że Samorządne Krosno trzyma z Przytockim władzę w mieście, bo stanowi większość w Radzie Miasta. Tak jest bez przerwy od 2002 roku.
Komitet ten wystawi Piotra Przytockiego jako kandydata na prezydenta. Chociaż jeszcze oficjalnie tego nie ogłosił, potwierdził to "między wierszami" w jednym z wywiadów telewizyjnych: - To jest ważna decyzja, bo kadencja trwa 5 lat, a to kawał czasu. Wymaga to naprawdę poświęcenia. Jestem zdrowym człowiekiem. Mam nadzieje, że jeszcze podołam tym zadaniom, które stoją przed miastem (…).
Przytocki może być prezydentem jeszcze jedną kadencję, czyli kolejne 5 lat. Wprawdzie Sejm w 2018 roku ograniczył wójtom, burmistrzom i prezydentom liczbę kadencji do dwóch, ale prawo nie działa wstecz.
Dlatego Przytocki rządził 4 kadencje w latach 2002-2018 i od 2018 może przez kolejne dwie:
Komitet Koalicja dla Krosna to wspólna inicjatywa kilku partii politycznych, które jeszcze do niedawna były w Sejmie opozycją, a dziś tworzą parlamentarną "Koalicję 15 października".
Są to: Koalicja Obywatelska, Lewica, PSL oraz Stowarzyszenie Polska 2050 Szymona Hołowni. W komitecie tym znajdą też swoje miejsce aktywiści z Krośnieńskiego Ruchu Miejskiego (to kilka osób, które chcą działać na rzecz zmian w mieście).
Początkowo Ruch Miejski zarejestrował swój własny komitet wyborczy, ale ostatecznie wszyscy uznali, że połączone siły dadzą lepszy wynik, który może się przełożyć na dodatkowe mandaty w Radzie Miasta (podział mandatów zależy bowiem od metody D’Hondta, która premiuje większe ugrupowania).
Gabriel Zajdel z Lewicy (udziela się też we wspomnianym Ruchu Miejskim) poinformował, że Koalicja dla Krosna nie będzie wystawiała własnego kandydata na prezydenta, ale poprze Piotra Przytockiego.
O tym komitecie na razie niewiele wiadomo. Jego pełnomocnikiem jest Jolanta Wójcik, a za finanse odpowiadać ma Małgorzata Malinowska.
Nie jest to komitet związany ze Stowarzyszeniem Mieszkańców Miasta Krosna, które w poprzednich wyborach wystawiało swoją listę i kandydatkę na prezydenta Violettę Wolską.
To komitet, którego pełnomocnikiem jest Edward Wołczański. To przewodniczący krośnieńskiego Klubu "Gazety Polskiej". Działacze tego klubu odbywali spotkania w biurze posła PiS Piotra Babinetza. - Nasz komitet nic wspólnego z PiS-em nie ma - zapewnił pełnomocnik Przymierza.
- W tej chwili pracujemy nad programem. Będziemy zgłaszali kandydatów na radnych i najprawdopodobniej kandydata na prezydenta – powiedział nam Wołczański. – Damy znać, gdy wszystko ustalimy.
PiS najpewniej też zgłosi pełną listę kandydatów do Rady Miasta i na prezydenta Krosna.
Kogo zaproponuje na szefa miasta? Nie wiadomo, chociaż nieoficjalnie padają takie nazwiska jak: Aleksandra Ciepiela (obecnie jest zastępcą wójta Miejsca Piastowego) czy Małgorzata Szeliga (jest radną w Krośnie). To jednak tylko plotki, a na odpowiedź na e-mail z PiS raczej nie mamy co liczyć.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że z list PiS nie będzie kandydował m.in. Sławomir Bęben. Zasili szeregi kandydatów Przytockiego. To przykład, że była partia rządząca Polską traci ludzi i zainteresowanie.
PiS nie musiało rejestrować oddzielnie swojego komitetu w Krośnie, bo jest jedną z ponad 30 partii i organizacji, które zostały zarejestrowane centralnie i mogą zgłaszać swoich kandydatów na terenie całej Polski.
Zatem także pozostałe komitety mogą w ten sposób zarejestrować swoich kandydatów w Krośnie, np. Bezpartyjni Samorządowcy, Konfederacja albo Normalny Kraj. Wszystko okaże się po 4 marca, bo wtedy mija termin rejestracji list w krośnieńskiej delegaturze Krajowego Biura Wyborczego.
Jeśli jest jakiś komitet, o którym nie wspomnieliśmy, a będzie startował w Krośnie i chciałby się ujawnić – prosimy o informację na e-mail: redakcja@krosno24.pl. Wszystkie komitety prosimy o nadsyłanie list kandydatów, programów i informacji o ewentualnych działaniach w ramach kampanii wyborczej.
Jeszcze dłużej poczekamy na pewne kandydatury na prezydenta. Tu komitety mają czas do 14 marca.
Mieszkańcy powiatu krośnieńskiego także 7 kwietnia będą głosować na wójtów i burmistrzów swoich gmin, ale także wybiorą nową Radę Powiatu. Wszyscy dostaniemy też listę kandydatów do Sejmiku Województwa Podkarpackiego.
Niestety poza Przytockim nie ma nikogo sensownego... najgorsze co by było to oddać Krosno w ręce PiS! Widać po Jaśle jak gospodarują, że ludzie tam mieszkający sami twierdzą że Krosno się rozbudowuje a Jasło cofa. Niestety wiele lat rządów 1 grupy powoduje, że brak pomysłów na zmiany w Krośnie. 2 kadencję ok ale kolejne w zasadzie cofamy się w tył. Urząd Miasta faktycznie powinien być mocno przewietrzony.... i nie mówie o szarych pracownikach tylko tych co mają w obszarze swoich kompetencji coś do powiedzenia. Miasto nie słucha zwykłych obywateli i to najwiekszy ich problem. Ptaszki ćierkają , że na prezydenta ma starować też ktoś z Miejca Piastowego? co jest dla mnie chore. Prezydent Krosna ma być stąd a nie okolic!
Tym miastem to już od 8 lat ktoś inny powinien zarządzać... Obecnie to jest na "poziomie" Jasła już a czasem i niższym w niektórych dziedzinach... Taka Stalowa Wola to nas wyprzedziła gospodarczo ze 3 x... Ile mieszkań wybudowano dla młodych w ostatnich 5 latach?
Przez wszystkie kadencje głosowałem na Pana Przytockiego, ale już czas na zmiany, powinien wskazać kandydata z jego opcji.
Mimo wielkich inwestycji, które powstały i powstają potrzeby mniejszej wagią są zaniedbywane /rynsztok na ul. Jeleniówka jest przykładem/.
Nakłady na stadion bezsensowne w przypadku wycofania się sponsora trybuny pozostaną dla 4 ligowca w piłce.
Jeśli będzie Pani Małgorzata Szeliga, to ludzie zagłosujcie na Nią, to kompetentna i pracowita osoba, poczytajcie sobie jak stawia na nogi Uzdrowisko Rymanów, a wcześniej Miejsce Piastowe. Nieważne z jakiej partii się wywodzi, tylko Ona, Pan Przytocki na emeryturę ze świtą.
Jaka jest wiarygodność komitetu wyborczego Koalicja, który już na starcie popiera kandydata na prezydenta innego konkurencyjnego komitetu? W konsekwencji taki komitet pn. Koalicja dla Krosna powinien zrezygnować z wystawiania swoich kandydatów na radnych i zagłosować na kanydatów konkurencyjnego komitetu, który ma kandydata na prezydenta. Za idiotów nas czyli wyborców macie ?
Czas na młodych, starszym panom już dziękujemy, to co mieli zrobić, już zrobili.
Wypowiadając własne poglądy nie używałbym sformułowań właściwych dla liczby mnogiej typu: popieramy, mamy dość czy nie popieramy. Jeżeli autor reprezentuje jakąś grupę czy organizację to należało by to zaznaczyć.
Pewno po raz kolejny zagłosuję na Pana Przytockiego, każdy ma wolny wybór, ale odnośnie radnych przydałoby się mocne wietrzenie.
A czy pan prezydent Piotr Przytocki nie przekroczył aby wieku emerytalnego? Podległych sobie urzędników po osiągnięciu wieku emerytalnego bez żadnej dyskusji wysyła w stan spoczynku, a w stosunku do siebie to stosuje inną miarę? Może czas ustąpić miejsca młodszym kandydatom
Narzekacie piszący tu na Prezydenta Przytockiego, ale nikogo nie wskazujecie jako konkurenta, pewnego konkurenta, napiszcie kto za, wtedy możemy dyskutować, a tak... obecny nie, ale kto za niego, jego dokonania, wady, zalety, co dla Krosna zrobił, albo zrobi... no co, czekam?
Mam wrażenie, że jednak obecna władza dalej może się ostać. Zatrudniani przez władze pracownicy w miejskich urzędach są spoza miasta Krosna, także głosują na swoich wójtów, to ich głosy przepadają. Więc pewnie emeryci i renciści przeważą pulę i dadzą głos bo Prezydent P. tak ładnie uśmiecha się z plakatu szerokim uśmiechem.
Mamy dość Przytockiego.
Miasto rządzone przez starych ludzi.
To co zrobili z Rynkiem to nadaje się do prokuratury.
Muszą być jakieś interesy w tym, żeby na Rynku były same lokale do wynajęcia.
I do tego podatek od nieruchomości dla działalności gospodarczej... odechciewa się prowadzenia biznesu.
W Krośnie ludzie są ślepi, leniwi i liczący na znajomości.
Najgorsze jest to, że są ludzie bogaci "inteligencją", wyżsi "rangą" i grubsi "portfelem" a i tak nie ma wśród przedsiębiorców kandydata, który chciałby się zabawić w samorząd, bo mógłby i chciał, no i mamy od dekad takiego Przytockiego.
W 2002 r. były inne czasy, więcej aktywnych ludzi i młodszy Przytocki ale po 22 latach może czas na zmiany, na przewietrzenie urzędu miasta.
Nie bójcie się zmian, jest szansa na nową energię, nie zmarnujcie kolejnych 5 lat.
Pisowcy łapy precz od Krosna.
Nawet bez podpisu redaktora, widać, że pisał to bezstronny Adrian
Najwyższa pora na zmiany na stanowisku prezydenta, a tu niestety znowu ten sam kandydat, który już nie bardzo panuje nad tym co się dzieje.
Wybór mniejszego zła to nie wybór.