Zapoczątkowana w 2011 roku wiosenno-jesienna akcja „Czysty Wisłok” dwa razy do roku zachęca mieszkańców Krosna do sprzątania nadbrzeży i przyległych do nich terenów. Mogą w niej wziąć udział osoby w różnym wieku: dorośli, osoby starsze oraz młodzież i dzieci.
Każde spotkanie kończy się zebraniem kilkudziesięciu worków wypełnionych szkłem, opakowaniami, foliami, starymi ubraniami, różnymi drobiazgami. Nieraz wolontariusze znajdowali też śmieci sporych rozmiarów: opony, elementy samochodów, beczki, dywany, a nawet telewizory.
W trakcie ostatniej jesiennej akcji brzegi sprzątało 20 ochotników. Wolontariuszom w ciągu trzech godzin udało się zebrać prawie 60 worków. Pisaliśmy o tym tutaj.
Pomysłodawcą akcji jest Tomasz Tatrzański, który z rzeką jest związany od dziecka. Często spaceruje lub biega w okolicy Wisłoka. W tym roku krośnianinowi w organizacji XXIII edycji pomaga Adam Charzewski, koordynator z ramienia dzielnicy Krościenko Niżne i zastępca przewodniczącego Zarządu Dzielnicy.
- Monitorując w ostatnim czasie stan otoczenia Wisłoka z przykrością zauważyliśmy, że i w tym roku będzie co robić, więc należy działać. Pomimo różnych przeciwności ostatnich czasów nie poddajemy się i ochoczo chcemy kontynuować jakże potrzebną inicjatywę – mówi pan Adam.
Akcję zaplanowano na sobotę (1.04), w godz. 9:00 – 12:00. Zbiórka odbędzie się pod dzielnicowym domem kultury "Puchatek" przy ul. Szopena. - Będziemy zbierać w górę i w dół rzeki od mostu przy ul. Asnyka – mówi Tomasz Tatrzański. - Na akcję trzeba zabrać buty gumowe, wodery i rękawiczki. Napełnione worki będziemy się starać zostawiać w miejscach wygodnych dla śmieciarki.
Można też zgłaszać do posprzątania wybrane przez siebie odcinki rzeki. – Przed akcją wystarczy podać miejsce sprzątania, a ja podwiozę worki – mówi organizator. Po sprzątaniu na uczestników będzie czekał poczęstunek. Jeśli znajdą się chętni, to sprzątanie odbędzie się również w Odrzykoniu.
W tym roku akcja „Czysty Wisłok” będzie częścią ogólnopolskiej akcji „Operacja Czysta Rzeka”. – Otrzymamy od nich m.in. worki na śmieci i koszulki. Worki dostaniemy też z Urzędu Miasta – mówi Tomasz Tatrzański. Chętni mogą się zgłaszać pod nr. tel. 665 591 069 (Adam Charzewski) lub 608 527 616 (Tomasz Tatrzański).
Warto zaznaczyć, że problem zaśmiecenia dotyczy nie tylko Wisłoka. - Zgłaszają się do mnie też ludzie mieszkający nad Lubatówką, której brzegi wyglądają o wiele gorzej. Już teraz zebrali kilkanaście worków odpadów – mówi pan Tomasz.
Krośnianin zaznacza, że zaśmiecone są nie tylko rzeki. - Często biegam na trasie Krościenko Niżne – Łężany. Tam również są liczne wysypiska śmieci. Bardzo zaśmiecony jest też lasek nad Wisłokiem nieopodal ulicy Jeleniówki. Już teraz sprzątają tam wolontariusze, którzy nie mogą do nas dołączyć w sobotę. To bardzo ładne miejsce, powinno służyć mieszkańcom, zwierzętom i ptakom, a nie pijakom czy imprezowiczom.
Tomasz Tatrzański uważa, że sytuacja uległaby polepszeniu, gdyby służby bardziej egzekwowały przestrzeganie przepisów i nakładały mandaty na śmiecące osoby.