Dwóch mieszkańców Krosna straciło w sobotę (4.03) prawa jazdy za rażące przekroczenie prędkości na ul. Podkarpackiej. Jeden jechał 160, a drugi 163 km/h.  W poniedziałek w nocy (6.03) pijany kierowca z sądowym zakazem prowadzenia pojazdów na widok policyjnego patrolu porzucił auto i wskoczył do Wisłoka.

Najważniejsza jest akceptacja i wsparcie ze strony bliskich. Przyda się też odwaga i gruba skóra, od której odbiją się wyzwiska - "pedały" czy "cioty". Jeśli ich nie masz, pewnie pozostaniesz w ukryciu, może się nawet ożenisz i będziesz miał dzieci, wynika z opowieści gejów, których zapytaliśmy, czy Krosno to tolerancyjne miasto.

Już w kwietniu magistrat planuje wprowadzić Kartę Mieszkańca - system zniżek i ulg dla mieszkańców Krosna. Urzędnicy chcą w ten sposób pokazać, że bycie krośnianinem się opłaca.

Po co nam koszykówka?! - pytano w 2000 roku, gdy drużyna złożona z nieopierzonych, zakochanych w NBA chłopaków zaczęła rywalizację na parkietach III ligi. Tylko garstka ludzi wierzyła, że basket w Krośnie może się udać. Udał się, i to jeszcze jak!

Bałagan przy łączniku między Guzikówką a Osiedlem WSK, dziury w Polance, zdewastowane ulice Ściegiennego i Jeleniówka oraz kłopot z organizacją ruchu na ul. Oficerskiej. W ostatnim czasie czytelnicy zgłosili nam sporo problemów i wniosków, które przedstawiliśmy urzędnikom. Oto odpowiedzi magistratu.

- Wyrażamy oburzenie z powodu hipokryzji w zachowaniu posła PiS Stanisława Piotrowicza, byłego prokuratora komunistycznego, który w dniu 26 lutego 2017 r. złożył kwiaty pod pomnikiem Żołnierzy Wyklętych i Ofiar Komunistycznego Reżimu na cmentarzu komunalnym w Krośnie - piszą w oświadczeniu działacze krośnieńskiego KOD-u.

W środę (1.03) na skrzyżowaniu ulic Tysiąclecia i Naftowej doszło do groźnie wyglądającej kolizji. W zdarzeniu ucierpiał Dominik Stanisławczyk, trener siatkarek Karpat Krosno. Zapewnia jednak, że pojawi się na najważniejszych meczach w sezonie.

Od kilku dni na krośnieńskim Starym Cmentarzu pracuje sokolnik. Przy pomocy samicy jastrzębia o imieniu Lola stara się przepłoszyć około tysiąca zamieszkujących drzewa gawronów. Nie jest łatwo, bo ptaki przebywają tu od dawna. Zobacz Lolę w akcji.