Łemkowskiego burmistrza Krosna do tej pory w naszym mieście upamiętniała tylko tablica w kościele oo. Kapucynów. Teraz decyzją radnych ulica Spółdzielcza zmieni nazwę na ulicę Modesta Humieckiego.
Urodzony w kwietniu 1842 roku w Tokarni koło Bukowska doktor medycyny z uprawnieniami chirurga, poeta, społecznik i uczestnik powstania styczniowego przez 30 lat pełnił funkcję miejskiego lekarza w naszym mieście. Walczył m.in. z epidemią cholery. Przyjaźnił się z Ignacym Łukasiewiczem.
W latach 1883-1887 pełnił funkcję burmistrza Krosna oraz radnego miejskiego Rady Powiatowej. Do jego zasług należy: ukończenie robót brukowych w mieście i opracowanie organizacyjnych założeń przyszłej szkoły. Zmarł 9 grudnia 1899 roku w Rzepniku.
Więcej o Modeście Humieckim pisaliśmy tutaj. Nowa nazwa będzie obowiązywała po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia uchwały w Dzienniku Urzędowym Województwa Podkarpackiego.
To niejedyna zmiana w dzielnicy Śródmieście. Na skwerze u zbiegu ulic Powstańców Warszawskich, Wojska Polskiego i ks. Stanisława Staszica, koło Placu Monte Cassino, od 2014 roku stoi tablica upamiętniająca Jana Zycha, a od 2016 roku pomnik z jego podobizną. Pisaliśmy o tym m.in. tutaj. Teraz ten teren decyzją radnych od czwartku (30.06) zyskał również jego imię.
Jan Zych (ur. 27.12.1931 r.) to pochodzący z Korczyny i związany z Krosnem poeta, znawca i tłumacz literatury iberoamerykańskiej i bułgarskiej oraz poliglota. Debiutował w 1951 roku w „Echu Tygodnia” i „Życiu Literackim”. Przez wiele lat pełnił funkcję redaktora działu poezji Wydawnictwa Literackiego.
Często wyjeżdżał za granicę. Znał wiele języków i przekładał poezję oraz prozę z rosyjskiego, ukraińskiego, francuskiego, angielskiego i innych na język polski. Tłumaczył też polską poezję m.in. Miłosza, Szymborskiej i Herberta na język hiszpański.
Był stypendystą na uniwersytecie w Meksyku, gdzie studiował na wydziale filozofii i literatury. Pod koniec lat 70. zamieszkał tam na stałe i pracował jako wykładowca literatury polskiej oraz nauczyciel w polskiej szkole przy ambasadzie. Zmarł 21 sierpnia w 1995 roku w Meksyku.
"Gratuluję pomysłu".Nie rozumiem dlaczego pomysłodawca nie zaproponował zmiany nazwy ulicy, przy której sam mieszka.Proponuję zmienić nazwy wszystkich ulic przy których mięści się Urząd Miasta[przypuszczam, że inicjatywa wyszła z urzędu] i oczywiście ulic, przy których mieszkają Radni.Największym uhonorowaniem Burmistrza Modesta Humienieckiego byłoby nazwanie jego nazwiskiem ulicy przy której mieści się magistrat.Komu przeszkadzała nazwa ulicy Spółdzielczej i kto teraz pokryje koszty zmiany tyle co zamontowanego oznakowania nowego budynku przy tej ulicy.To jakiś absurd.
Tyle jest pięknych przymiotników w polskim języku, tyle nazw neutralnych, to znowu nadają nazwy ludzi. W Polance była ul. Kruczkowskiego okazało się że trzymał z czerwonymi, teraz jest Kojdera, chyba księdza. Za 100 lat historia zatoczy koło, będą ściągać wszystkich księży i zmienią na kogo innego. Najpiękniejsza nazwa ulicy w Krośnie to Różana.
Zmiana nazw ulic to bardzo zła zwykle konikturalna praktyka utrudniająjaca życie ludziom. Jeżeli władza która panuje akurat w danym czasie cos nowego wybuduje i nazwie to coś po swojemu. Nazwy zastane niech zostawi w spokoju. Oczywiście poza ale naprawdę kilkoma skrajnymi przypadkami nazw które po 89 roku trzeba było zmienić. Tak samo z pomnikami na które tak naprawdę mało kto zwraca uwagę. Rozwalić pomnik i zniszczyć cmentarz - przecież barbarzyńcom właśnie o to chodzi by nas sprowokować byśmy się zachowywali tak jak oni. I byśmy takimi głupimi gestami uzasadniali ich podłe działania w stosunku do polskich cmentarzy, kościołów i innych śladów naszej kultury na Wschodzie. W tym przypadku jak to kogo razi to wystarczyłoby inteligentnie obsadzić zabytek wysoką całoroczną zielenią.
Nazwy ulic Spółdzielcza powstawały w okresie (międzywojennym) Nazwę zawdzięcza się; formą instytucji finansowej-spółdzielcza kasa oszczędnościowo-kredytowa a takżę zbudowanym przez "robotnicze spółdzielnie" domów mieszkalnych przez "klasy robotnicze"!Ta nazwa niektórym kojarzy się z "czerwonymi" niż raczej formą przedsiębiorczości. Ale z jakiego nadania była w krośnie nie znam.
Gdyby tak nazwa zostawała dopóki istnieje ulica - bez wzgledu kto rządzi miastem?
Nawet neutralna Spółdzielcza się nie ostała ? Piekarnia i mieszkańcy na pewno nie są zadowoleni, znowu wizyty po urządach bo się adres zmienił.
Bardzo szlachetna inicjatywa - jeszcze powinna powstać tablica informacyjna danych ulic z krótkim , opisem jak w tym artykule z którą każdy mógłby się zapoznać