Dostęp do bezpłatnych środków higieny menstruacyjnej w toaletach publicznych to cel projektu, realizowanego przez troje znajomych z Krosna i okolic: Łucję Kanię, Zuzannę Jurasz oraz Karmela Kreslins.
Powołując się na dane fundacji Akcja Menstruacja, organizatorzy projektu zwracają uwagę, że w Polsce 1/3 osób menstruujących doświadczyła sytuacji, w której nie miała środków na zakup produktów niezbędnych w trakcie miesiączki. Co więcej, niespełna 40% menstruujących musiało zrezygnować z zakupu tamponów czy podpasek na rzecz innych domowych wydatków.
Osoby wzorują się na Różowej Skrzyneczce - ogólnopolskiej akcji, polegającej na udostępnianiu środków higienicznych w toaletach publicznych. Jej punkty znajdują się również w Krośnie: w Etnocentrum (ul. Kolejowa 29a) oraz w Miejskim Zespole Szkół Nr 3 w Krośnie (ul. Decowskiego 9).
Łucja, Zuzia i Karmel chcą pudełka wypełnione podpaskami i tamponami umieścić głównie w szkołach, ale do projektu zapraszają różne instytucje: biblioteki, restauracje, kawiarnie i inne. Wystarczy zgłosić udział do 20 sierpnia i odebrać zestawy startowe: pudełka wypełnione podpaskami i tamponami.
Pudełka moga być później uzupełniane przez innych, na zasadzie: "Weź, jeśli potrzebujesz. Zostaw, jeśli masz nadmiar".
- U mnie w szkole są takie pudełka – mówi Zuzia, która chodzi do I Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Krośnie. - Wszyscy z tego korzystają. Widać, że jest potrzeba. Z kolei w szkole, do której uczęszcza Łucja, podobnej inicjatywy nie ma. Za to zestawy ze środkami do higieny menstruacyjnej w ubiegłym roku szkolnym otrzymywały uczennice Szkoły Podstawowej nr 14.
Projekt realizowany jest w ramach programu "ObudźMY Miasto". Młodzieżowe inicjatywy koordynuje drugi rok z rzędu Biuro Wystaw Artystycznych w Krośnie. W ramach akcji młodzi ludzie mogą zgłaszać swoje pomysły na kulturalne i społeczne ożywienie miasta, a następnie, z wszechstronną pomocą i wsparciem finansowym instytucji, zrealizować je krok po kroku. W tegorocznej edycji odbywają się m.in. koncerty, festiwal filmowy Krosno VisualArt czy reaktywacja osiedlowego boiska.
Pomysł świetny, ale to nie są tanie rzeczy
Mega fajna i potrzebna akcja. Brawo dziewczyny, w końcu coś zupełnie logicznego i normalnego (tampony) zawita do miejsc publicznych. Połowa ludzkości miesiączkuje bez wyboru i ręczę, że się z tego powodu nie cieszy. A odnośnie jakichś dziwnych komentarzy o tym ze to "niehigieniczne": przecież tampony są w opakowaniach/folijkach i widać czy coś jest w stanie uszkodzonym czy nie. Obsikanym papierem tez nikt z nas się nie podciera.
Czy faceci bez wyobraźni mogliby się nie wypowiadać? Bezpieczenstwo to kwestia konstrukcji podajnika. Papier toaletowy też można "dla dowcipu" zakazić. Chyba słuszne jest stwierdzenie, że gdyby mężczyźni miesiączkowali, to miesiaczka już dawno byłaby sakramentem. A tak, tylko głupie kpiny i ujadanie na feminizm (który każdy wyobraża sobie jak chce, a ja poproszę ujadaczy o definicję feminizmu).
Świetna i świadoma akcja! To wspaniałe, że tak młode osoby chcą wprowadzać mądre zmiany. Serdecznosci i powodzenia.