"Fajnie było się spotkać". Maturzyści po pierwszych egzaminach

W tak licznym gronie ostatni raz widzieli się w październiku ubiegłego roku. Od tego czasu do matury musieli uczyć się głównie w domu. Zapytaliśmy uczniów „Kopernika” i „Elektryka” o czas przygotowań i wrażenia po pierwszych egzaminach.
Krośnieńscy maturzyści w większości są zadowoleni z egzaminów
Kacper Krzanowski

W poprzednim roku ze względu na „zamieszanie” w szkolnictwie wywołane epidemią, matury przesunięto na czerwiec. W tym roku odbyły się one tradycyjnie po majówce. We wtorek (4.05) uczniowie zdawali język polski, a w środę (5.05) matematykę. W większości krośnieńscy maturzyści pozytywnie oceniają oba egzaminy.

- Przyjemny, prosty. Myślę, że bez problemu można zdać na te 30% - mówił uczeń Elektryka o przedmiocie ścisłym.

- Matematyka jak dla mnie banalna, myślę, że będzie 100% - komentował maturzysta I LO w Krośnie.


Także matura z języka polskiego nie zaskoczyła maturzystów, chociaż w przypadku tego przedmiotu mają oni więcej niepewności. Większość wybierała opracowanie na podstawie „Lalki” Bolesława Prusa.

- Boję, że nie wstrzeliłam się w klucz odpowiedzi – mówi uczennica „Kopernika”. 

- Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam temat, ale mam nadzieję, że będzie dobrze – dodaje inna maturzystka.

Rok temu zdawalność matur wyniosła w I LO im. M. Kopernika 98, 6%
Kacper Krzanowski

Od października 2020 roku wszyscy uczniowie szkół średnich byli na zdalnym nauczaniu. Jak oceniają czas spędzony w domu i samodzielne przygotowania? Zdania są podzielone.

- Strasznie, nie było się do kogo odezwać. Uczenie się w domu to nie jest nic fajnego – przyznaje jedna z maturzystek.

- Dla nas chyba lepiej, bo mogłyśmy ten czas poświęcić na naukę do przedmiotów rozszerzonych, skupić się na tym, czego nie potrafimy i bardziej poćwiczyć. W szkole musielibyśmy siedzieć na wszystkich zajęciach – mówią inne.

- Słabo siedzieć w domu. Nudno i strasznie się tęskni za znajomymi, za szkołą i normalnymi lekcjami. Cieszylibyśmy się, gdybyśmy wrócili w kwietniu na chociaż dwa tygodnie, ale niestety się nie udało – dodaje uczennica „Elektryka”.

W 2020 roku maturę zdało 92,9% uczniów Technikum Nr 5 (Elektryk) 
Kacper Krzanowski
Maturzyści przyznają, że nie byli zdani sami na siebie. Mieli wsparcie nauczycieli i mogli korzystać z dodatkowych zajęć organizowanych w szkole. Poza tym większość z nich nie widziała się kilka miesięcy.
- Było zaskoczenie po takim czasie. Przyjemnie porozmawiać w realnym świecie, a nie przez komputer czy telefon – mówią i mają nadzieję, że to nie ich ostatnie spotkania: - Bardzo fajnie się zobaczyć, mimo że trochę nie było czasu, żeby spędzić go razem. Ale to się jeszcze da nadrobić, prawda? 
ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU:
KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (2)