- To już prawdziwa plaga! – złości się pan Stefan – ul. Franciszkańska, Słowackiego, Piłsudskiego czy Ordynacka. Co kawałek rozciągnięta taśma lub wygrodzenie zbudowane z czego popadło, nawet ze starego krzesła, obciążonego pustakiem i pogiętego profilu aluminiowego. No i obowiązkowo kartka informująca, że nie ma przejścia! Starówka wygląda jak po klęsce żywiołowej, w której ucierpiała połowa kamienic, grożących teraz zawaleniem – pisze.
Krośnianin zdaje sobie sprawę, że chodzi o niebezpieczeństwo, które stwarzają dla przechodniów sople i nawisy śnieżne, ale z drugiej strony przypomina, że ich usunięcie jest przecież obowiązkiem właścicieli nieruchomości. - Postawienie szpetnej zapory z byle czego i wywieszenie kartki "przejścia nie ma", to żadne rozwiązanie. Poza tym, jak to wygląda? Starówka w ruinie czy co? Nikomu z władz to nie przeszkadza? - wywołuje do tablicy służby, których zadaniem jest pilnowanie porządku.
Straż miejska potwierdza, że wygrodzenie chodnika przed nieruchomością na dłuży czas nie jest zgodne z prawem. - Można wyłączyć go z użytku na krótki okres, podczas którego śnieg i sople strącane są z dachu, ale zostawianie taśmy na kilka dni nie wchodzi w rachubę. Co więcej, na ustawienie takiej zapory właściciel powinien mieć zezwolenie urzędu – tłumaczą strażnicy.
Funkcjonariusze zapowiadają, że w najbliższym czasie dokonają kontroli w nieruchomościach, przed którymi zagrodzono chodniki. Przypominają też ich właścicielom, że zadbanie o porządek, w tym usunięcie nawisów i sopli, jest obowiązkiem wynikającym z Ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach oraz Prawa budowlanego. Za ich niedopełnienie grożą kary.
Za to powinny być duże kary jak na zachodzie i odpowiednie instytucje do egzekwowania to by właściciele kamienic się nauczyli!!! Bezpieczeństwo i życie ludzkie jest najważniejsze. To jest mentalność Polaków.
krosnianin99
Mnie nie obchodzi jak coś jest szerokie , wysokie i co można, bardziej mnie interesuje to jak dba się o własny dom i miejsca pracy mimo że za free od parafian - to świadczy o randze i powadze przybytku. Heh 40m no faktycznie problem, jak coroczna kolęda wymuszona harmonogramem na wiernych i gdzie te datki z niej ? Ponoć na cele kościelne są przeznaczane czyli m.in. na utrzymanie ładu w i przy świątyni.
Szanowny Panie MarcoPolo: Nie wiem czy Pan zauwazył, ale chodnik przy plebanii oraz kościele Farnym oraz kościele oo.franciszkanów jest bardzo szeroki i jest odpowiednia ilość miejsca do przejścia obok, po za tym, jak Pan chce, to zapraszam na 40-metrową wieżę farną, niech sobie pan pomacha kijem, jak chce. Natomiast odnośnie chodników, to pragnę zauważyć, iż teren Parafii oo.Franciszkańów i Kościoła Farnego jest jednym z nielicznych miejsc w Krośnie, gdzie nie zalega śnieg na płycie chodnikowej i można przejść suchą nogą, w przeciwieństwie do reszty miasta. Pozdrawiam serdecznie :)
Idealny obraz aktualnej sytacji na rynku, a później ludziska się dziwią dlaczego nikt nie przychodzi na rynek
Normalnie, nienormalny "cyrk na resorach", ludy czy wy pogłupieliście do reszty ? Cała Polska będzie z nas się smiała . Co to ma być slalom dla "ubogich", wy chcecie turystów ? Przecie nie umiecie zadbać o mieszkańców Krosna.