Droga Mleczna nad Krosnem. Astrofotka, która zachwyca

Dawid pochodzi z Pomorza, a na co dzień mieszka w Anglii. Wystarczyło jednak, że na 2 dni przyjechał na wakacje pod Krosno, a na nocnym niebie dostrzegł ogromny potencjał dla astrofotografii. Tak powstało m.in. zdjęcie Drogi Mlecznej nad Krosnem.
To zdjęcie Drogi Mlecznej powstało w Odrzykoniu koło Krosna
Dawid Glawdzin

To miała być tylko zwykła wizyta Dawida i jego żony u znajomych w Korczynie, którzy wybudowali domek na wynajem. Wieczór z 18 na 19 sierpnia br. był ciepły i pogodny, więc sprzyjał towarzyskim pogawędkom pod gołym niebem, w pobliżu domku. Właśnie wtedy Dawid spostrzegł, że rozpościera się nad nim Droga Mleczna, czyli charakterystyczna jasna smuga z gwiazd. Postanowił ją uwiecznić i tak powstała ta astrofotografia:

Domek, w ktorym zamieszkał Dawid https://tinylivingpoland.com
Dawid Glawdzin

- Do tego zdjęcia zbierałem materiał przez 1 godzinę. Zdjęcia powstają przy użyciu wielu długich ekspozycji, które później nakłada się na siebie. W ten sposób udaje się zebrać więcej światła, a co za tym idzie więcej detali poszczególnych obiektów – wyjaśnia metodę tworzenia takich zdjęć.

Ponieważ nocne niebo stawało się z każdą minutą coraz ciekawsze, Dawid i jego przyjaciele postanowili wybrać się na przejażdżkę po okolicy na różne punkty widokowe. - Było już dość późno, ale zdecydowałem się na kolejną sesję 1-godzinną. Na łące poniżej Zamku Kamieniec w Odrzykoniu był świetny widok na Krosno. Droga Mleczna była prawie w pionowym położeniu. Skorzystałem wiec z okazji, aby uchwycić ten widok (patrz główne zdjęcie).

Po godz. 2:00 w nocy udało mu się też wykonać jedno zdjęcie samego zamku przy wschodzącym Księżycu:

To nie Słońce, to wschodzący Księżyc po zastosowaniu długiej ekspozycji fotografii
Dawid Glawdzin

Czy nie przeszkadzały mu światła miejskie? - Zanieczyszczenie świetlne odgrywa znaczącą rolę w astrofotografii. Jednak niebo nad Krosnem i okolicach jest i tak znacząco lepsze niż w moim mieście. Przy użyciu specjalnych technik zebrania materiału i późniejszej obróbki można jednak wydobyć ukryte skarby kosmosu – wyjaśnia.

Droga Mleczna
Dawid Glawdzin

Fotograf poleca każdemu spróbować sił w dziedzinie astrofotografii. - Nie potrzeba wcale drogiego sprzętu. Wszystkie moje fotki zostały stworzone przy użyciu aparatu DSLR [tzw. lustrzanka], obiektywu szerokokątnego oraz statywu. Klucz tkwi w samym zebraniu materiału i późniejszej obróbce – zdradza.

Przy okazji swojej wizyty dowiedział się wiele o historii miasta i okolic. – Na pewno wrócę w te okolice, jedna noc astrofotograficzna to zdecydowanie za mało.

Więcej astrofotografii na stronie Dawida tutaj.

ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU:
KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (1)