Na ławkach, lampach, przystankach autobusowych i budynkach pojawiły się naklejki z ich angielskimi nazwami. To projekt Let’s Talk, który ma pomóc krośnianom przełamać barierę językową.
Lampa to "lamp", ławka "bench", przejście dla pieszych to "pedestrian crossing", a smacznego "Enjoy your meal". Według autorów projektu, takie fiszki w terenie świetnie działają na wyobraźnię, a słówka lepiej zapadają w pamięć. Wystarczy się rozglądać i uczyć w drodze do pracy czy szkoły. Licealiści zapewniają, że zgodę na ich umieszczenie dostali od władz miasta.
Nowe słówka to jednak nie wszystko. Szóstka maturzystów z I LO: Natalia Habrat, Milena Landa, Katarzyna Skwara, Adrianna Wojtowicz, Piotr Kandefer, Michał Sanocki chce przełamać strach mieszkańców przed posługiwaniem się angielskim na co dzień.
- Nie da się dobrze posługiwać żadnym językiem obcym, jeśli się go nie używa na co dzień
- mówi Piotr Kandefer, jeden z członków zespołu projektowego.
Licealiści przygotowali darmowe spotkania z native speakerami (rodzimymi użytkownikami języka) ze Szkoły Języków Obcych Success School of English w Krośnie. -To jest trochę bolączka nas, Polaków, że mając jakieś podstawy języka boimy się odzywać. W szkołach uczy się dużo gramatyki i uczniowie naprawdę są na wysokim poziomie jeśli o nią chodzi, natomiast jadąc gdzieś nie potrafią się odezwać - tłumaczy Robert Tomasiewicz, dyrektor Success School of English.
Akcja skierowana jest do wszystkich znających język angielski przynajmniej na poziomie podstawowym. Pierwsze zajęcia zaplanowano na 9 marca, kolejne na 16 w I LO przy ul. Piotra Skargi 2. Wymagana jest wcześniejsza rejestracja pod numerem telefonu: 782 252 342 (w godz. 15:00-20:00). Bieżące informacje na temat Let’s Talk można znaleźć na Facebooku.
Projekt realizowany jest w ramach olimpiady Zwolnieni z Teorii organizowanej przez Platformę Do Tworzenia Projektów Społecznych. Finaliści zostaną nagrodzeni międzynarodowym certyfikatem z zarządzania projektami.
Gratuluję pomysłu.Każdy sposób na poprawę wiedzy i umiejętnosci jezykowych jest dobry. Nawet moje rówieśniczki - 70+ Was popierają.
Świetny pomysł brawo dla tej młodzieży
Pomysł - BOMBA - oby takich więcej, a dla Młodych duży szacun
It's illegal to place stickers on any public property. It's called vandalism (wandalizm).
FANTASTYCZNY pomysł!!! Gratulacje. Sam będę wypatrywał tych naklejek, choćby tylko po to, żeby sprawdzić swoją wiedzę. A nuż nauczę się czegoś nowego.