Przypomnijmy. Władze miasta chcą zmodernizować stadion MOSiR przy ul. Legionów, gdzie są rozgrywane mecze żużlowe i piłkarskie. W planach znalazła się budowa trybuny łukowej i nowej infrastruktury technicznej oraz zagospodarowanie terenu.
Przetarg wygrała krośnieńska firma AGZ. Prace przy zmienionym projekcie rozpoczęły się w marcu tego roku. Od końca lipca trwa wylewanie fundamentów pod nową konstrukcję trybuny, roboty instalacyjne i brukarskie.
Obiekt będzie miał 8 metrów wysokości. Nie będzie zabudowany od spodu. Pod nim będzie ułożona kostka i będą przygotowane miejsca pod stoiska gastronomiczne. W jednym miejscu będą znajdować się toalety. Trybuna będzie zakończona żelbetową, metrową ścianą z barierkami i uchwytem na banery reklamowe.
Wiadomo, że obiekt nie będzie zadaszony. Przeprojektowany został m.in. sposób wejścia na trybunę. Wcześniej, aby można było dostać się na dolne krzesełka, trzeba było wejść najpierw schodami na samą górę i później zejść na dół, aby usiąść. Teraz wejście jest przez tzw. womitorium, czyli tunel ze schodami na widownię z zewnątrz obiektu, które prowadzi do wnętrza i najniżej położonych siedzeń.
- Wszystkie prace trwają jednocześnie. Przeróbka kanalizacji i wody, budowa parkingu oraz trybuny, prefabrykaty są zlecone do realizacji. Obecnie przebiegają zaawansowane prace przy fundamentach - informuje Grzegorz Zarzycki, właścicel firmy AGZ.
W związku z planowaną w przyszłości przebudową budynku żużlowego parku maszyn pojawiła się konieczność skrócenia trybuny z jednoczesnym uzyskaniem 2200 miejsc siedzących. Obiekt został więc poszerzony i będzie posiadać 10 rzędów siedzeń w 8 segmentach po blisko 300 miejsc na każdym.
Znajdą się na nim miejsca dla niepełnosprawnych razem z rampą podjazdową. W pierwszej części będzie znajdował się sektor dla gości z buforem i klatką bezpieczeństwa - wymaganą w piłce nożnej.
Trybuna jest zaprojektowana w taki sposób, aby w przyszłości móc dobudować dalszą jej część w miejscu obecnej, zadaszonej.
Wykonawca ma termin realizacji inwestycji do końca listopada. Mimo że jest to plac budowy, musi wykonywać pracę tak, aby na stadionie mogły się odbywać wydarzenia sportowe. W trakcie realizacji jest także podłączenie jupiterów do sieci energetycznej. Do tej pory oświetlenie na zawodach było zasilane z agregatów prądotwórczych.
Czy bez zadaszenia trybuna będzie izolować od hałasu w stronę zachodnią miasta tak jak było to przedstawiane pierwotnie? Wydaje mi się, że nie...
Moto Arena Łódź, koszt budowy około 50 mln zł, lata budowy 2016-2018. Jak tam to wygląda, a jak tu? Albo się robi coś konkretnego, nawet etapami, na dziesięciolecia, albo się nie marnuje środków na byle co.
Jak może mieć firma w branży elektrycznej doświadczenie w wznoszeniu obiektów użyteczności publicznej? Poprostu firma agz jest jako wykonawca a pod wykonawcy budują... Widać, że beton i stal podrożała dość sporo skoro trybuna się składa z konstrukcji żelbetowej wartej 12 mln...
Mam nadzieję, że w ramach tego przetargu zdemontują maszty szpecące Krośnieńską Starówkę :)
Rozpaczliwie wyglądające "maszty" oświetleniowe a teraz bieda trybuna.
Na kopaczy piłki nigdy nie pójdę, na żużel raczej też nie i tak robi większość mieszkańców, a miasto wydaje pieniądze podatników na budowę koszmarków architektonicznych (maszty), trybunę jak zbudują to się oceni/zobaczy.
W tym kraju przetarg wygrywa najtańszy, tak jest przeważnie, a doświadczenie masz dostarczyć na papierze, właśnie to, że wygrywa najtanszy zmusza później wykonawcę do zatrudniania najtańszych podwykonawców i stosowania najtańszych materiałów, nie liczy się solidność , wiedza i zaplecze techniczne, liczy się tylko papier. Nie wnikam jak się to ma do stadionu bo wolę żużel oglądać w tv, ale wiem co się dzieje na rynku budowlanym, roboty wygrywają jakieś firmy nie wiadomo skąd potem szukają miejscowych jeleni najlepiej za półdarmo, dobrze ze chociaż te dwie firmy są z Krosna
Co znaczy doświadczenie wykonawcy? Chodzi o doświadczenie kierownika budowy czy ekipy? Na Oczyszczalni Ścieków w Krośnie wykonawca był Mostostal Warszawa, pewnie każdy słyszał, a partactwo jakie odstawili to jest porażka, a teraz będą budować S19, może właściciel AGZ jest dobrym menadżerem i zatrudnia dobrych fachowców, sam nie musi się znać. Druga firma też nie istnieje 20 lat, tylko krócej
Widać kompletne nieprzygotowanie pod względem finansowym jak i architektonicznym tej inwestycji - trybuna rodem z PRL-u. Żeby robić wielki sport trzeba mieć najpierw pieniądze i odpowiednią infrastrukturę - w Krośnie tego brakuje.
To co się wyprawia przy realizacji tego projektu to kpina z naszych podatków na rzecz miasta. Prawie 13 mln za szkielet z prefabrykatów to jakiś żart ws poprzedni projekt.
Za niecałe 2 mln czyli ok 0,45% budżetu na rok 2022 sprzedano projekt który już w fazie koncepcji widać, że był przygotowany profesjonalnie.
AGZ natomiast kompletnie nie ma doświadczenia w budowie stadionów , ani oświetlenia stadionowego co widać po kratownicach rodem z PRL robionych z resztą w zakładach w Jedliczu, który zapewne "mocno specjalizuje" się w tego typu konstrukcjach.
Dla przykładu słupy jupiterów z Rzeszowa montowane w tym samym czasie i podejrzewam ze w bardzo podobnych pieniądzach. Do tego są one w LEDach czyli dużo tańsze w eksploatacji.
czytajrzeszow.pl/?idd=25&id=16192&poz=mr1&show=-1&(...)
Po prostu w głowie się nie mieści jak takie AGZ praktycznie bez portfolio i kompletnego doświadczenia ( przynajmniej na ich stornie agz.com.pl/ nic poza oświetleniem drogowym nie widać) może być angażowane w takie projekty, gdzie nawet nie potrafią (od marca '22) wizualizacji godziwej zaprezentować.
Zresztą samo to, że to właśnie AGZ ciągle wygrywa seryjnie przetargi, bez doświadczenia w branży - zdaje się być nie do końca jasną kwestią - może w UM przydałby się jakiś audyt zewn. w tym obszarze bo to przecież pieniądze publiczne.
Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że na przyszłych wyborach mieszkańcy odpowiednio rozliczą te dziwne wydarzenia wokół para-inwestycji stadionowych.
Bo ten pato szkielet za prawie 13 mln to kpina z nas wszystkich.
I proszę nie pisać, ze dach nie ma znaczenia, że wygląd projektu, a nawet toalety jak na XXI to jakaś ekstrawagancja i bzdety. Bo na decyzji dot. przedniego projektu zaważyło przekroczenie budżetu miasta w okolicach 0,5% , a może Pro-Invest nie jest tak koszerny jak ulubiony wykonawca UM bo doświadczenie widać że ma o wiele większe niż AGZ co widać chociażby na ich stronie.
12 mln na taki bubel... kpina.
Czyli idziemy na minimalizm. Co to znaczy, że obiekt nie będzie zabudowany od spodu? To tak trudno dobudować śnianki fasady z oknem i drzwiami a w środku trochę płytek i gniazda z mediami? I będą stały znowu budki jak na odpuście? Trochę więcej wyobraźni, a obiekt nabrałby wyglądu bardziej nowoczesnego. Nie ma w tym artykule nic na temat tej obskurnej wieżyczki z zegarem i tablicą wyników. A ten szkic trybuny to bardziej niż skromny, poprzednie wizualizacje dawały większe wyobrażenie wyglądu całości po przebudowie.
Ruszyła budowa kontrowesyjnej trybuny, ale tylko kontrowersyjnej cenowo, bo sport w Krośnie i samo miasto zasługuje na nią. Portfel mieszkańców obywateli już nie, aby tak metr betonowej trybyny kosztował 1 i pół miliona. Nad jakimś wodospadem to by można było jeszcze zrozumieć a tak budowane na płaskim ze sprzętem z lat 70tych.
Ciekawe czy siedziałeś kiedyś przy tych "małych opadach " 2 h na meczu. Według mnie albo budujemy coś co ma " ręce i nogi " albo nie budujmy wcale
No i git - po co ten dach, jak przy deszczu żużel nie jedzie, piłka nie gra, a przy małych opadach spokojnie można mecz oglądać. Ważne, aby miejsca dla niepełnospranych były i swobodne wejścia, a także dobre punkty z gastronomią aby zagospodarować puste miejsca pod trybuną. Tego zabrakło w poprzedniej budowie trybuny z czym gastronomia ma problemy od strony sztucznych boisk