Szkoła dla ludzi wrażliwych. Plastyk ma 40 lat

Młodzież uzdolniona plastycznie z okolic Krosna, a także Bieszczad bardzo długo czekała na szkołę, w której mogłaby doskonalić swoje umiejętności. W 1979 roku w Miejscu Piastowym utworzono placówkę, znaną dzisiaj jako Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych im. Tadeusza Brzozowskiego w Krośnie. Teraz świętuje swoje 40-lecie.
Od 35 lat dyrektorem "Plastyka" jest Zbigniew Gleń
Damian Krzanowski

Najbliższe liceum plastyczne znajdowało się w Jarosławiu, kolejne w Sędziszowie później Rzeszowie, Tarnowie i Zakopanem. - Mieszkamy w regionie, w którym jest bardzo dużo ludzi uzdolnionych artystycznie – mówi Zbigniew Gleń, obecny dyrektor „Plastyka”.

Jednym z pomysłodawców utworzenia szkoły plastycznej na tym terenie był Władysław Kandefer - artysta rzeźbiarz, mistrz medalierstwa. Pod koniec lat 70. uczył rysunku technicznego, odręcznego i zawodowego w Zespole Szkół Zawodowych w Miejscu Piastowym. - Społeczność szkolna była świadoma potrzeby takiej szkoły. Władysław Kandefer był osobą, która mogłaby w niej uczyć, dlatego działalność szkoły rozpoczęła się właśnie w Miejscu Piastowym – tłumaczy Zbigniew Gleń.

Ściany "Plastyka" wypełnione są pracami uczniów
archiwum

W 1979 r. nastąpiła pierwsza inauguracja roku szkolnego w szkole plastycznej, która była częścią Zespołu Szkół Zawodowych w Miejscu Piastowym. Naukę rozpoczęło 34 uczniów, a wychowawcą I klasy został Bogdan Biernat.

Trzy lata później (1982 r.) szkoła uzyskała samodzielność i przeniosła się do nowej siedziby przy ul. Dukielskiej. To budynek, w którym obecnie znajduje się Urząd Gminy Miejsce Piastowe. Funkcję dyrektora objęła Stanisława Olszańska-Marszałek.

 W 1984 r. dyrektorem szkoły zostaje Zbigniew Gleń, który piastuje ten urząd do dzisiaj. - Miałem wtedy 26 lat, byłem najmłodszym dyrektorem w Polsce. Większość nauczycieli również miała około 30 lat. W tym roku szkołę odwiedziła Krystyna Świerczewska, która pisała o nas artykuł. Użyła słów „tu młodzież uczy młodzież”, utkwiły mi w pamięci i towarzyszą do dzisiaj – wspomina.

W dawnym budynku Szkoły Plastycznej obecnie znajduje się Urząd Gminy Miejsce Piastowe
archiwum

Uroki Miejsca Piastowego

 - Jadąc do pracy, zastanawiałem się, czy jest dach, czy go nie ma – mówi żartobliwie Zbigniew Gleń. Warunki w Miejscu Piastowym były trudne. Gdy wiało, ruszał się dach, okna były zniszczone, a budynek ogrzewano starymi piecykami gazowymi.

- W piwnicy była maszynownia, gdzie przygotowywano materiał do obróbki dla uczniów. Gdy kilka razy mocniej uderzono młotkiem, to gasło światło w całej szkole – wspomina dyrektor.

Dyrektor szkoły Zbigniew Gleń podczas lekcji języka polskiego 
damian krzanowski

 W budynku nie było dostępu do bieżącej wody, a gdy była potrzebna, przynoszono ją w bańkach na mleko od zaprzyjaźnionych sąsiadów. – Z każdą wizytą sanepidu chciano mi tę szkołę zamknąć – dodaje.

Jednak trudne warunki lokalowe nie odbierały szkole panującego w niej klimatu i przyjaznej atmosfery, a być może to właśnie one integrowały społeczność. - Było bardzo sympatycznie. To wszystko działało głównie ze względu na ludzi, którzy byli stale zaangażowani, np. w organizację sprzętów lub prace porządkowe. Tworzyliśmy wszystko wspólnymi siłami – mówi.

Wnętrza szkoły i przedmioty wykonane w Miejscu Piastowym 
archiwum

Z duchem Tadeusza Brzozowskiego

Rok 1989 był dla szkoły czasem wyboru patrona. Został nim Tadeusz Brzozowski, który zmarł dwa lata wcześniej. – To była bardzo znana i ceniona w szkole postać – podkreśla Zbigniew Gleń.

Tadeusz Brzozowski był malarzem, pedagogiem i scenografem. Od 1954 mieszkał w Zakopanem, gdzie współpracował z Teatrem Witkacego.

Aktualne prace uczniów szkoły 
damian krzanowski

 - Pod koniec lat 80-tych Teatr im. Stanisława Ignacego Witkiewicza był u szczytu sławy. Postanowiliśmy zaprosić go do siebie, chociaż wcześniej artyści odmówili udziału w spotkaniach teatralnych w Krośnie i w Rzeszowie. Udało się, przyjechali ze względu na osobę Tadeusza Brzozowskiego – wspomina dyrektor.

 Artyści zaprezentowali spektakl „Wielki Teatr Świata” w Gminnym Ośrodku Kultury w Miejscu Piastowym.

Na zakończenie wizyty dyrektor teatru Andrzej Dziuk napisał w kronice szkoły „Czujcie ducha Tadeusza Brzozowskiego”.  – Pilnuję i nadal będę pilnował, aby tak było – mówi dyrektor „Plastyka”.

"Plastyk" jest jedną z nielicznych szkół w Krośnie, która podlega bezpośrednio pod Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego
damian krzanowski

Nowa szkoła w jeden dzień

 Budynek przy ul. Lewakowskiego 47, który dzisiaj znany jest jako Liceum Plastyczne w Krośnie, zakupiono z początkiem 1992 roku. Prace adaptacyjne trwały tam do końca września. Rok szkolny ‘92/’93 rozpoczęto 1 września jeszcze w Miejscu Piastowym. Całą szkołę przeniesiono do nowego budynku w jeden dzień, 26 września.

- Wyglądało to tak, że połowa uczniów pakowała wyposażenie w Miejscu Piastowym, a druga połowa rozpakowywała i urządzała szkołę w Krośnie. Następnego dnia lekcje zaczęły się już w nowym budynku – tłumaczy Zbigniew Gleń.

Lekcje malarstwa w Miejscu Piastowym w latach 80-tych i lekcje rysunku w Krośnie obecnie
archiwum / damian krzanowski

Niezmienne: atmosfera i snycerstwo

Chociaż przez 40 lat istnienia szkoły rozwinęła się technologia, a wraz z nią zmieniło się wyposażenie szkoły i niektóre przedmioty nauczania, to jak podkreśla dyrektor jedno pozostaje niezmienne - atmosfera. To ona tworzy klimat szkoły artystycznej.

 Klasy i korytarze ozdobione są pracami uczniów i nauczycieli, między którymi panuje relacja mistrz-uczeń. Umożliwia to nieustanną inspirację młodych artystów.

Snycertwo to jeden z przedmiotów, który prowadzony jest od początku istnienia szkoły 
damian krzanowski

- Uczniowie, którzy są uzdolnieni plastycznie to trochę wrażliwcy, którzy inaczej odbierają rzeczywistość, dlatego potrzebują indywidualnego podejścia. Znam każdego ucznia, każdy zna mnie. Drzwi mam zawsze otwarte, można porozmawiać, przyjść z każdym problemem – mówi Zbigniew Gleń.

Atmosferę w Liceum Plastycznym w Krośnie można nazwać „rodzinną”. Ma na to wpływ także pokoleniowość szkoły.

Uczniów "Plastyka" cechuje indywidualność i wrażliwość na otoczenie
damian krzanowski

- Moim zastępcą do spraw plastycznych jest chłopak, którego przyjmowałem w 1987 roku do szkoły. Teraz uczęszcza do niej dwóch jego synów. Mamy uczennicę, której mama i dwóch jej wujków kończyło tę szkołę. Takich przypadków jest mnóstwo – tłumaczy.

Marcin Płoszaj ukończył "Plastyka" w 2004 roku, teraz jest nauczycielem rysunku i malarstwa 
damian krzanowski

Absolwentem szkoły jest także Marcin Płoszaj, który obecnie uczy rysunku i malarstwa. - Nigdy nie myślałem, że zostanę nauczycielem, ale teraz się w tym spełaniam. Przebywanie na co dzień z tymi młodymi ludźmi jest niezwykle inspirujące. To jest mała szkoła. Relacje, które się tu nawiązuje, zostają na całe życie  - mówi. 

Grzegorz Tomkowicz jest nauczycielem rzeźby
damian krzanowski

Niezmienna od 40 lat istnieje także jedna ze specjalizacji – snycerstwo, czyli sztuka zdobienia w drewnie. Podstawą są także przedmioty, które zawsze towarzyszyły szkołom plastycznym - malarstwo, rysunek, rzeźba.

Paweł Leszega jest nauczycielem snycerstwa
damian krzanowski

Rok wspomnień i sukcesów

 Obchody 40-lecia towarzyszą szkole przez cały rok. To także wyjątkowy czas z innego powodu - Przechodzimy teraz fajny okres, organizujemy wystawy, otrzymaliśmy ważne wyróżnienia – mówi Zbigniew Gleń.

Wśród nich znalazły się m.in.:

  • Nagroda Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego dla dyrektora Zbigniewa Glenia za wyniki w pracy w szkole artystycznej;
  • Nagroda w Programie Grantowym "Wena" organizowanym przez Fundację Rodziny Staraków. Krośnieński „Plastyk” znalazł się wśród 9 wyróżnionych szkół plastycznych;
  • Stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego za osiągnięcia artystyczne dla Miłosza Tomkowicza. Uczeń stał się jednym z kilkunastu laureatów.

Zwieńczeniem obchodów rocznicy ma być wystawa prac Tadeusza Brzozowskiego w Biurze Wystaw Artystycznych oraz uroczysta akademia. Być może ukaże się także książka pod redakcją Zbigniewa Glenia, będąca zbiorem wspomnień i fotografii z działalności szkoły. Wydarzenia przewidziane są na wiosnę tego roku.

Zobacz galerię zdjęć ze szkoły. 

ZOBACZ TEŻ W ARCHIWUM PORTALU:
KOMENTARZE
KOMENTARZE WYRÓŻNIONE
black_crow
12.01.2020 16:15

Niecałe 20 lat temu ukończyłem krośnieńskiego plastyka.

Uczniowe tej szkoły zawsze wyróżniali się wsród grup młodzieży siedzącej w ciepłe dni na ławkach krośnieńskiego rynku. Platyk miał niesamowity klimat, kilkudniowe plenery malarsko-rysunkowe w czasie egzaminów maturalnych, całe dnie spędzone w pracowniach malarstwa lub snycerstwa, wyjazdy na wystawy. Aż się łezka w oku kręci.

Pozdrawiam całą kadrę nauczycielką oraz absolwentów i ucznów :)

black_crow
na forum od kwietnia 2019
jadzia60
12.01.2020 12:35

Miałam to szczęście pracować w Liceum Sztuk Plastycznych w nowym budynku po Przedszkolu" Lnianki"Również moja córka mimo zwolnienia z egzaminów w prestżowej szkole jak Liceum im M Kopernika wybrała właśnie LSP ,gdzie niestety musiała kilka egzaminów zaliczyć .Po LSP bez problemu zdała egzaminy na UM Curii-Skłodowskiej i z wspaniałymi wynikami ukończyła studia na wydziale malarstwo i rzeźba z przygotowaniem równiez pedagogicznym . Gratuluję panu Dyrektorowi ,pani Wandzi ,prowadzącej sekretariat i gronu pedagogicznemu wysokiego prestiżu szkoły.

jadzia60
na forum od listopada 2017
WSZYSTKIE KOMENTARZE (6)