Pospacerujesz przy wyregulowanej Lubatówce

Kilka tygodni temu rozpoczęła się regulacja Lubatówki, która ma za zadanie ograniczenie powodzi w tym rejonie. W tym roku wykonany zostanie pierwszy etap prac, a całość zakończy się w przyszłym roku. Odbudowany zostanie także bulwar Lubatówki, który będzie spełniał rolę wału przeciwpowodziowego, a zarazem miejsca wypoczynku dla mieszkańców.
Regulacje na Lubatówce obserwują przechodnie na moście w pobliżu Parku Jordanowskiego

Prace przy Lubatówce ruszyły już pełna parą. W kilku miejscach nad potokiem można zauważyć ciężki sprzęt i hałdy kamieni, które zostaną wykorzystane do stabilizacji koryta. Regulacja zaplanowana jest na 3 etapy. Pierwszy obejmuje odcinek od ujścia potoku do wiaduktu kolejowego przy ul. Grodzkiej (w górę potoku). Właśnie ten etap jest aktualnie realizowany.

- Regulacja ma na celu przede wszystkim stabilizację koryta oraz ograniczenie powodzi poprzez poprawę spływu wód - wyjaśnia Krzysztof Smerecki, sekretarz miasta. Pierwszy etap prac finansowany jest w całości przez administratora potoku, czyli Podkarpacki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Rzeszowie. Koszt inwestycji wyniesie około 2 mln zł.

W przyszłym roku prace przy regulacji Lubatówki będą kontynuowane. Obejmą odcinek potoku od mostu kolejowego aż po zakole niedaleko kościoła w Suchodole. W przyszłym roku odbudowany zostanie także bulwar Lubatówki.

Tak wygląda nieuregulowany brzeg Lubatówki

Miasto stara się o środki zewnętrzne, które pozwolą wykonać planowane, przyszłoroczne prace. Projekt pn. "Poprawa bezpieczeństwa przeciwpowodziowego Miasta Krosna poprzez remont koryta potoku Lubatówka oraz odbudowę bulwaru na jego prawym brzegu" został już zgłoszony na dofinansowanie do Regionalnego Programu Operacyjnego. - Pod względem formalnym projekt zakwalifikował się do kolejnego etapu, tzn. oceny merytorycznej. Jeżeli przejdzie kolejne etapy kwalifikacji, na zadanie o wartości ponad 3 mln zł, gmina uzyska dofinansowanie w wysokości 85% - informuje Krzysztof Smerecki.

Prace w 2009 roku będą polegały na zabezpieczeniu brzegów, aby nie dopuścić do obrywania skarp, a jednocześnie ułatwić spływ wód powodziowych, co ograniczy zasięg powodzi.

Prace potrwają do końca przyszłego roku

Regulacje rzek często wzbudzają sporo kontrowersji, szczególnie wśród ekologów i wędkarzy. Prace przy Lubatówce mają jednak szansę zostać wykonane bez protestów i potrzeby wstrzymywania robót, bo jak zapewnia sekretarz miasta, projekt regulacji Lubatówki został uzgodniony pozytywnie z organizacjami ekologicznymi, mieszkańcami i wszystkimi zainteresowanymi jeszcze w 2004 roku.

Prace z użyciem ciężkiego sprzętu niepokoją jednak mieszkańców. Ciężarówki i inne maszyny rozjeżdżają wały. - Kiedyś nie wolno było jeździć po wałach nawet rowerem - napisał do redakcji jeden z czytelników. Krzysztof Smerecki uspokaja i tłumaczy: - Kolejność prac prowadzonych na Lubatówce wynika z technologii, najpierw regulacja ze względu na konieczność użytkowania wału jako drogi komunikacyjnej, a po zakończeniu robót regulacyjnych, odbudowa bulwaru. Pod względem technicznym będzie on wałem przeciwpowodziowym, ale także miejscem rekreacji dla mieszkańców miasta.

ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU:
KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)