Krośnieńskie zakamarki. Tym razem szukamy zieleni [cz. 3]

Zaledwie 4% powierzchni Krosna pokrywa zieleń*. To najgorszy wynik w Polsce, jeśli weźmiemy pod uwagę miasta na prawach powiatu. Dlatego w trzeciej części cyklu szukamy zakamarków bliskich naturze, które warto odwiedzić, zwłaszcza teraz, gdy przyroda rozkwita.
Zielony plac przy Karpackiej Państwowej Uczelni to jeden z zakamarków Krosna, które warto odwiedzić
Damian Krzanowski

Zielony plac przy KPU (dawniej PWSZ)

Mijając budynek Karpackiej Państwowej Uczelni w Krośnie przy ulicy Kazimierza Wielkiego, można natknąć się na tajemniczy ogród. Park położony jest tuż nad skarpą, a jego rewitalizacja zakończyła się ponad rok temu. W czasie ostatniej edycji Karpackich Klimatów odbyły się tam już warsztaty.

Zielony zakątek może odwiedzić każdy, nie tylko studenci KPU
damian krzanowski

- Miejsce zostało zaprojektowane z myślą o studentach, nawiązuje do uczelnianej tradycji, ale jest otwarte dla każdego od 10:00 do 17:00 w dni działania KPU - mówi Franciszek Tereszkiewicz, kanclerz uczelni.

W tej chwili w tym zielonym zakątku można oglądać kolekcję drewnianych rzeźb (na zimę zostały przeniesione pod dach, aby ochronić je przed niesprzyjającą pogodą), kolekcję rzeźb szklano-metalowych oraz odpocząć w kawiarni. To jednak nie koniec.

Kolekcja szklano-metalowych rzeźb
damian krzanowski

- W okresie wakacji planujemy remont kawiarni. Chcemy też zaprojektować do odpoczynku dodatkowe miejsce zadaszone. W przyszłym roku chcielibyśmy także organizować warsztaty plenerowe czy pokazy baristyczne. To będzie jedno z ładniejszych miejsc w Krośnie - kończy Franciszek Tereszkiewicz.

Zielony balkon kawiarni Zaczątek

Jednym z zielonych punktów na mapie Krosna jest kawiarnia w Suchodole. Nie będziemy rozpisywać się o rodzajach kawy i smakach lodów, ale skupimy się - na niewidocznym z drogi - wyjątkowym balkonie, na którym stoi kilka stolików.

Widok z balkonu kawiarni Zaczątek
DAMIAN KRZANOWSKI

Zielony teren, na który patrzymy z balkonu, należy do piekarni. Miejsce jest wyjątkowe, ponieważ na balkonie siedzimy na wysokości koron drzew, a w dole słychać strumyk, który wpływa do pobliskiego potoku Badoń. Staraliśmy się maksymalnie zachować naturalny charakter miejsca. Usunęliśmy tylko drzewa, które groziły zawaleniem i uporządkowaliśmy krzewy - mówi właściciel Piotr Kopacz.

Zielona skarpa to prawdziwy gąszcz wijących się roślin, a zamiast przejeżdżających samochód słychać śpiew ptaków.

- Prace w ogrodzie zakończyliśmy dopiero w 2019 roku, ale już widzimy, że mieszkańcy Krosna szukają miejsc zielonych, gdzie można także poszaleć z dziećmi - komentuje Piotr Kopacz.

Zielona (szkolna) górka

Pomiędzy ulicą Chopina i Powstańców Śląskich wije się wąska droga w górę. Prowadzi ona w pobliże Szkoły Podstawowej numer 4, dlatego przez okolicznych mieszkańców nazywana jest „szkolną górką”.

Droga prowadzi w pobliże Szkoły Podstawowej nr 4
DAMIAN KRZANOWSKI

- Największa frajda była w zimie. Zjeżdżało się wtedy z górki. Jedna osoba stała na dole i ostrzegała przed nadjeżdżającymi furmankami. Nawet szkoła organizowała na "szkolnej górce" zajęcia wychowania fizycznego. Trzeba było tylko ze sobą zabrać sanki. Jak ktoś nie miał sanek, to zjeżdżał na teczce - opowiada pani Stanisława, która chodziła  do podstawówki na "szkolnej górce" w latach 1941-1947.

Odcinek między Chopina a Powstańców Śląskich to ostatnia oryginalna nawierzchnia brukowana w Krośnie . Powstała I połowie XX wieku. 

To była jedyna droga dla dzieci z Krościenka Niżnego, okolic Dębiny do szkoły. Dołem jeździło się furmankami, ale do centrum Krosna chodziło się  właśnie przez "szkolną górkę" - wspomina pani Stanisława.

To ostatnia oryginalna nawierzchnia brukowana w Krośnie
DAMIAN KRZANOWSKI

To idealne miejsce na spacer. Ze względu na niespotykaną teraz nawierzchnię, uliczka jest omijana przez samochody. Widoki na zagajniki i łąki porastające pagórki niestety psują nam obecnie blaszane garaże.

To trzecia część cyklu "Krośnieńskie zakamarki". Jeśli znacie jakieś niesamowite, a mało znane miejsca w Krośnie, zapraszamy do komentowania. Do dyspozycji jest także nasz e-mail: redakcja@krosno24.pl

Aktualizacja z 30.11.2023:

Nawierzchnia brukowa na "szkolnej górce" została wpisana do Gminnej Ewidencji Zabytków Miasta Krosna.

* Źródło: Fala upałów. Szukasz schronienia - zobacz, ile terenów zielonych jest w twoim mieście

ZOBACZ TEŻ W ARCHIWUM PORTALU:
KOMENTARZE
KOMENTARZE WYRÓŻNIONE
darful
04.05.2020 17:54

Cyt."W tej chwili w tym zielonym zakątku można oglądać kolekcję drewnianych rzeźb"

Polecam o te rzeźby zadbać,stosując wypróbowane środki,np. Altax,który służy do zabezpieczenia i renowacji drewna...

Odsyłam na http://altax.pl/ Sam wybróbowałem na działce ROD ;)

darful
na forum od listopada 2017
ortodoks
04.05.2020 16:10

Wspomniałem o tym w swoim poście 1 maja: https://www.facebook.com/DebinaBiegowa/photos/a.10(...) Wklejam cały wpis:"Przeglądnąłem dzisiaj uważnie Bank Danych o Lasach, aby zobaczyć gdzie w Krośnie mamy lasy oraz dane o terenach zielonych w wybranych miastach w Polsce https://biqdata.wyborcza.pl/biqdata/7,159116,25025(...) (dane 66 miast z 2017 roku). Jest ich niewiele. Las w Krośnie według BDL znaleźć można: - przy ulicy Leśnej (ten lasek też dębina) - przy Malinowej Górze - przy Wisłoku za ulicą Wierzbową - za ul. Zieloną na Zawodziu - przy ulicy Krętej i na Trzech Krzyżach - to takie Krośnieńskie mikro Góry ;) - przy ulicy Ikara - przy ulicy Chopina - między ulicą Chopina i Wieniawskiego - przy Lubatówce przy ulicy Wyszyńskiego - przy ulicy Łąkowej (niedaleko Dębiny w Krościenku) - wreszcie mały kawałek lasu z Dębiny należy administracyjnie do miasta. Ale te wszystkie lasy to jakieś mikre kawałeczki, największy jest ten z ulicy Leśnej - to w miarę zwarty obszar lasu Krośnie. Wykres na biqdata pokazuje, że spośród 66 miast Krosno zajmuje ostatnie‼️ miejsce. Mamy w sumie 4,07% terenów zielonych, na co składa się: - lasy - 0,49% !! - parki - 0,35% - zieleń osiedlowa - 1,18% - zieleń uliczna - 1,15% - zieleńce - 0,42% - cmentarze - 0,48% Lider w terenach zielonych w Polsce to Sopot - łącznie 61,18% terenów zielonych, z czego lasów mają 52,05%. Druga Zielona Góra - łącznie 54,52%. Inne miasta: Katowice - 45,13%, Warszawa - 23,32%, Kraków - 11,50%. Stan zieleni w Krośnie wygląda bardzo słabo, dlatego tym bardziej należy cenić to resztki, które pozostały. Liczy się też każde drzewo, każdy ciek - strumień, potok, rzeka Wisłok. Ważne są też takie miejsca jak Dębina, które przylega do Krosna, bo zazielenia obszar miasta, które jest na szarym końcu w rankingu rankingu zielonych miast w Polsce."

Dodam jeszcze, że najcnniejsze w Krośnie tereny przyrodnicze to rzeka Wisłok, jest w sieci Natura 2000 "Wisłok Środkowy z dopływami", ten obszar obejmuje nie tylko samo koryto rzeki, ale czasem tereny przyległe. Warto zajrzeć na mape http://mapa.korytarze.plpozdrawiam,Grzegorz Bożek, Miesięcznik Dzikie Życie, http://dzikiezycie.pl

ortodoks
na forum od listopada 2017
pajop
04.05.2020 10:06

Krosno, rzeczywiście na tle innych miast wygląda bardzo blado pod tym względem. Praktycznie nie ma bulwarów, terenów spacerowych i rekreacyjnych. Ogródek jordanowski i park na Zawodziu to na taka duże miasto bardzo niewiele.

pajop
na forum od listopada 2017
msliz
04.05.2020 07:40

Tak, brak zieleni w Krośnie to bardzo duży problem. Dobrze, że podejmujecie tę kwestię i oby nie zniknęła tak prędko jak się pojawiła. Wydaje się, że nasze miasto jednak jest bardziej przyjazne kierowcą, można w miarę sprawnie wszędzie dojechać i zaparkować. Niestety idąc pieszo, trudno usiąść na ławeczce w cieniu. Permanentny brak zieleni. Bardzo proszę, aby władze miasta zechciały dostrzec ten problem i postawiły większy nacisk na tworzenie miejsc zielonych.

msliz
na forum od listopada 2017
goatman
03.05.2020 21:26

Oprócz tego, że miejsc zielonych jest mało, trzeba dodać jeszcze jedno - mało gdzie jak w Krośnie tak bardzo nie szanuje się zieleni. Jak już zieleń jest, to zazwyczaj zaśmiecona, rozdeptana lub rozjechana przez rowery. Do tego doszedł problem z brakiem elementarnej kultury i wyrzucanie zużytych rękawiczek gdzie popadnie (przykład: okolice Rossmann na Niepodległości). Owszem, są miejsca, gdzie zieleń jest zadbana, ale mikroskwery, donice czy kwietne łąki 3x3 m to za mało.

Nie rozumiem skąd się bierze ten brak poszanowania zieleni w tym mieście. Ze smutkiem muszę powiedzieć, że pod tym względem Krosno mnie bardzo rozczarowało.

goatman
na forum od listopada 2017
androidman
03.05.2020 17:57

A będzie jeszcze mniej jeśli wytną park na Grodzkiej po drogę.

androidman
na forum od lutego 2019
maniek75
03.05.2020 16:20

Nie ma drzew, nie ma liści. Mamy za to mnóstwo pyłu w powietrzu a w lecie niesamowity upał od wszechobecnego betonu !!! Proponuję co niektórym wysiąść z samochodu i pospacerować po upadającym Krośnie. Pamięta ktoś jeszcze ogródek jordanowski na Kolejowej zamieniony na betonowy parking dla przyjezdnych ?????

maniek75
na forum od listopada 2017
123456
03.05.2020 14:54

Okoliczne lasy nie są miejskimi teranami zieleni. Nie mylmy pojęć. Parki ,bulwary ,ogródki jordanowskie, skwery tak.

123456
na forum od lipca 2018
Endrju89
03.05.2020 14:32

Może i Krosno w samo w sobie nie ma niewiadomo jakiego zalesienia ale wystarczy wejść na mapy satelitarne i wziąć pod uwagę obszar dawnego województwa krosnieńskiego a okaże się że dookoła są same lasy

Endrju89
na forum od listopada 2017
helter_skelter
03.05.2020 13:58

"Zaledwie 2% powierzchni Krosna pokrywa zieleń." - 2%? -a cóż to za fikuśna matematyka?! Nasze laski, łąki, pola uprawne, parki, ogródki, działki, trawniki, lotnisko (lotniska? - nie jestem na bieżąco) i co tam jeszcze zielonego - miało by zajmować tylko 2% terenu miasta - no nie. Krosno nie jest żadną betonową pustynią , jest w miarę czystym, wybijającym się pod względem zieleni, na tle innych miast, miastem.

helter_skelter
na forum od listopada 2017
man71
03.05.2020 13:17

Więcej takich artykułów/informacji!!

man71
na forum od listopada 2017
123456
03.05.2020 13:05

Niestety ale tak to wygląda .dobrze ze ktoś podejmuje ten temat.

123456
na forum od lipca 2018
WSZYSTKIE KOMENTARZE (15)