Krzanowski
U Marcina w domu cały czas przewijał się sport. Jego tato był związany z piłką nożną, a mama uczyła wychowania fizycznego. Swoją przygodę z piłką nożną rozpoczął w wieku 9 lat jako zawodnik Karpat Krosno. Później jako junior grał w SMS Kraków i Lechu Poznań. Jednak już wtedy uświadomił sobie, że jako zawodnikowi będzie mu trudno przebić się na topowy poziom.
Jako senior grał przez kilka lat w Krośnie. Przez wiele lat był związany z krośnieńskim MOSiR-em, gdzie w wieku 27 lat został szkoleniowcem i trenerem drużyn młodzieżowych. Młodzież trenował również w Akademii Piłkarskiej Beniaminek. W 2013 roku objął stanowisko pierwszego trenera seniorskiej drużyny Karpat Krosno. Wtedy też Polski Związek Piłki Nożnej zaoferował mu rolę koordynatora Akademii Młodych Orłów, a później asystenta reprezentacji młodzieżowych U-15 i U-17.
W listopadzie 2021 roku jako pełniący obowiązki trenera drużyny U-16 za Marcina Dorne poprowadził wygrany (4:1 i 3:1) dwumecz ze Słowenią. PZPN podjął wtedy decyzję o tym, żeby został na stanowisku pierwszego trenera.
Selekcjonerzy reprezentacji młodzieżowych dzielą się na dwie kategorie, pracujące w trzyletnich cyklach: U-15 do U-17 oraz U-17 do U-21. Trener obejmujący reprezentację U-15 przygotowuje ją do eliminacji Mistrzostw Europy, które odbywają się w kategorii U-17. Później kolejny trener szkoli grupę od U-17 do U-21.
- Wymogiem było wcześniejsze doświadczenie trenerskie na poziomie drużyn młodzieżowych. Pomogło również doświadczenie, które zdobyłem jako asystent w reprezentacjach młodzieżowych. Dzięki połączeniu wiedzy, ciężkiej pracy i ambicji można dużo zdziałać - opowiada Marcin Włodarski.
Na co dzień zajmuje się też obserwacją młodych talentów. Jeździ po Polsce, chodzi na mecze, rozmawia z trenerami i zawodnikami. Tygodniowo bywa nawet na 7 meczach. Raz w miesiącu są 10-dniowe zgrupowania kadry.
Do młodzieżowej reprezentacji powołuje się 22 zawodników z całej Polski. Ciekawostką jest, że gra w niej także krośnianin - Krzysztof Kolanko, który jest wychowankiem Beniaminka oraz pochodzący z Głowienki Mateusz Skoczylas.
- U nas zawsze byli zdolni zawodnicy, o czym świadczą przykłady chłopaków, którzy grają w ekstraklasie. Z każdego rocznika zawsze się jakaś perełka trafia. Coraz więcej młodych chłopaków odchodzi do znaczących klubów zagranicznych. Myślę, że podążą drogą naszego najlepszego zawodnika Roberta Lewandowskiego - dodaje Włodarski.
Najbliższym sprawdzianem Marcina Włodarskiego w roli trenera będzie turniej UEFA w Izraelu, który odbędzie się w lutym. Młodzieżowa reprezentacja Polski zagra tam z gospodarzami oraz z Austrią i Paragwajem.
Gratulacje powodzenia Marcin
Super. Gratulacje i powodzenia!
Marcin, gratulacje. Polskiej piłce potrzebna jest "świeża trenerska krew". Czas, aby twierdzenie "polska szkoła trenerska" nie powodowało tylko pokiwania głową z politowaniem.
I to jest kolejny głos "za" dla akademii Beniaminka.
Nieźle. Włodar w czasach gry w Karpatach był przykładem profesjonalisty. Stoper nie do przejścia :) Poza boiskiem też super facet, chociaż nie znałem go bardzo blisko. Z takim charakterem na pewno daleko zajdzie. Nawet nie wiedziałem, że zajmował takie stanowiska w ostatnich latach. Jestem pod wrażeniem i życzę samych sukcesów.
