KDK w dobrych rękach

Konkurs na nowego dyrektora Krośnieńskiego Domu Kultury nie powiódł się. Wpłynęła tylko jedna oferta, ale i ona nie spełniała wymogów formalnych. Obowiązki dyrektora KDK pełni Dorota Cząstka, dotychczasowa wicedyrektorka placówki. Dom Kultury będzie otwarty na ludzi z pomysłami - zapowiada.
Dorota Cząstka - p.o. dyrektora KDK
Adrian Krzanowski

Prezydent Krosna ogłosił konkurs na dyrektora Krośnieńskiego Domu Kultury po odwołaniu Krystyny Kasprzyk z tego stanowiska. Nowy dyrektor miał być jednocześnie pełnomocnikiem Prezydenta ds. utworzenia Regionalnego Centrum Kultur Pogranicza.

Potencjalnym kandydatom postawiono wysokie wymagania. Między innymi: wyższe wykształcenie, preferowane - zarządzanie i marketing, ekonomiczne, administracyjne; staż pracy minimum 5 lat, w tym na stanowisku samodzielnym nie mniej niż 3 lata; znajomość języków obcych. Początkowo wielu twórców i animatorów kultury zapowiadało "złożenie papierów". Ostatecznie jednak żadna z tych osób nie zaproponowała swojej kandydatury.

Na konkurs wpłynęła tylko jedna oferta (złożył ją Jan Z. Staniek). - Oferta nie spełniała wymogów formalnych, brakowało podstawowych dokumentów - mówi jeden z członków komisji konkursowej. Ponieważ konkurs nie wyłonił nowego dyrektora, Prezydent postanowił, że Krośnieńskim Domem Kultury kierowała będzie na razie Dorota Cząstka. Była ona dotychczas wicedyrektorką placówki.

- Nie chcę robić rewolucji - mówi Dorota Cząstka, p.o. dyrektora KDK. - Placówka funkcjonuje w miarę dobrze. O większych zmianach będzie można mówić dopiero wtedy, gdy powstanie Regionalne Centrum Kultur Pogranicza - zaznacza.

Co chce zmienić w ofercie KDK? - Wciąż brakuje koncertów muzyki młodzieżowej. Ten temat powraca do mnie co 5 minut. Uczyniliśmy już pierwsze kroki. W październiku odbył się koncert zespołu Ciryam, który działa przy KDK. Młodzież wspaniale się bawiła. Takich wydarzeń będzie więcej - zapowiada Dorota Cząstka.

- Baza lokalowa to na razie największy problem KDK - mówi Dorota Cząstka z nadzieją na rozbudowę placówki

- Przede wszystkim Dom Kultury ma być - jak sama nazwa wskazuje - Domem. Chcę, żeby właśnie tutaj mogły schronić się wszelkie ciekawe i aktywne jednostki i dzięki naszej pomocy spełniały swoje marzenia i twórcze pasje - mówi.

Na różnego rodzaju projekty kulturalne szefowa KDK chce pozyskiwać środki z funduszy zewnętrznych. - Nawet gdyby udało się zdobyć pieniądze na 2-3 projekty rocznie, to będzie bardzo dobrze - uważa Dorota Cząstka.

Dorota Cząstka

Ma 32 lata, jest krośnianką. Ukończyła pedagogikę animacji kultury i pracy socjalnej na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.

Pierwszą pracę podjęła w Akademickim Centrum Kultury UMCS "Chatka Żaka" w Lublinie. Przez 2 lata nabywała tam pierwszych doświadczeń w zakresie planowania i organizacji imprez oraz rozmów ze sponsorami. Później została kierownikiem Klubu Studenckiego "Medyk". Po kilku miesiącach przeniosła się do lubelskiego oddziału radia RMF FM, gdzie przez 4 lata pracowała na stanowisku specjalisty ds. promocji. W radiu przeszła prawdziwą szkołę - była m.in. lokalnym koordynatorem Inwazji Mocy, współorganizowała imprezę z okazji 10-lecia RMF FM.

Podczas współpracy z różnymi agencjami promocyjnymi zdobyła szereg doświadczeń: organizowała trasę promocyjną Wizji TV, kierowała zespołem w trakcie akcji promocyjnej Mundial FM, koordynowała lokalną trasę Idea Pop Show, organizowała okolicznościowe festyny dla hipermarketów itp. W czerwcu 2003 r. wróciła do Krosna. Przez kilka miesięcy współpracowała z Klubem Armagedon. Potem została wicedyrektorką KDK.

Obecnie jest w trakcie studiów podyplomowych "Zarządzanie kulturą w wymiarze europejskim" na Akademii Muzycznej w Krakowie.

ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU:
KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)