Cezary był pierwszy! Krosno wita nowego mieszkańca

Cezary Musijowski sprawił swoim rodzicom wspaniały prezent w noc sylwestrową. Przyszedł na świat 1 stycznia o godz. 1:45. Jest pierwszym krośnianinem, który urodził się w nowym roku.
Pierwszego krośnianina i jego rodziców odwiedził Bronisław Baran, zastępca prezydenta Krosna
Damian Krzanowski

Cezary przyszedł na świat poprzez poród naturalny w krośnieńskim szpitalu. W chwili urodzenia chłopczyk ważył niecałe 4 kg i mierzył 56 cm. Jest drugim synem Moniki i Michała Musijowskich. Świeżo upieczeni rodzice nie spodziewali się, że Cezary będzie pierwszym krośnianinem urodzonym w nowym roku. – To miłe, ale najważniejsze jest dla mnie, że synek jest zdrowy, a moja żona czuje się dobrze – mówi szczęśliwy tato.

Rodzice już nie mogą się doczekać, kiedy wraz z malutkim Cezarym wrócą do domu, do drugiego, dwuletniego synka. – Chcemy, aby Cezary i Stefan poznali się jak najszybciej – mówi pani Monika. – Czuję radość i zadowolenie – przyznaje.

Oboje rodzice są mocno związani z Krosnem i Karpacką Państwową Uczelnią, w której pracują.

Cezary jest drugim synem Michała i Moniki Musijowskich
damian krzanowski

Pierwszego krośnianina powitali Bronisław Baran, zastępca prezydenta Krosna oraz Piotr Czerwiński, dyrektor szpitala, którzy podarowali rodzicom i ich nowo narodzonemu synkowi upominki.

- Bardzo cieszy mnie to, że nasza „krośnieńska rodzina” powiększyła się. Znam oboje rodziców. Jest to rodzina sportowa, która ma pasję i sądzę, że zrobi wszystko, aby ich syn stał się fantastycznym krośnianinem – mówi Bronisław Baran.

- Bardzo serdecznie gratuluję rodzicom i cieszę się, że w naszym szpitalu przyszło kolejne dziecko na świat – dodaje Piotr Czerwiński.

Bronisław Baran w imieniu prezydenta przekazał świeżo upieczonym rodzicom bon w wysokości 1000 zł na wyprawkę dla dziecka, kwiaty, maskotkę misia i krośnieńską koszulkę dla pierwszego krośnianina. – Narodziny krośnian wiążą się z rozwojem miasta. Jako samorząd pracujemy nad tym, aby stwarzać odpowiednie warunki naszym mieszkańcom, zwłaszcza tym nowo narodzonym i ich rodzicom – mówi zastępca prezydenta.

Dr n. med. Janusz Słowik, kierownik Oddziału Ginekologiczno-Położniczego zapowiada, że po szczepieniach w krośnieńskim szpitalu wróci możliwość porodów rodzinnych
damian krzanowski

Chłopiec przyszedł na świat na Oddziale Ginekologiczno-Położniczym krośnieńskiego szpitala, który został wyremontowany trzy lata temu.

W minionym roku urodziło się tutaj ponad tysiąc dzieci, ale o sto mniej niż w 2019 roku. Mimo wszystko w Krośnie narodzin było znacznie więcej niż w ościennych szpitalach. - Cieszymy się, że pacjentki chcą u nas rodzić dzieci i zapraszamy kolejne – mówi dr n. med. Janusz Słowik, kierownik oddziału.

Gratulacje szczęśliwym rodzicom złożył też Piotr Czerwiński, dyrektor krośnieńskiego szpitala
damian krzanowski

Oddział w dobie koronawirusa funkcjonuje normalnie. Odbywają się w nim zarówno porody naturalne, jak i poprzez cesarskie cięcia. W trakcie drugiej fali epidemii odwołane zostały jedynie porody rodzinne. – Myślę, że po szczepieniach personelu i części społeczeństwa zostaną one wznowione – mówi dr n. med. Janusz Słowik. - Mobilizuję wszystkich do szczepień, bo jest to największe osiągnięcie medycyny XXI wieku i uważam, że nie ma się czego obawiać.

ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU:
KOMENTARZE
KOMENTARZE WYRÓŻNIONE
ola
02.01.2021 17:13

Gratulujemy! Niech się Czarkowi wiedzie!

ola
na forum od listopada 2017
WSZYSTKIE KOMENTARZE (1)