Były krzaki, jest plac zabaw. Nowe miejsce rekreacji niedaleko "Kwadraciaka"

Na osiedlu Markiewicza ku końcowi zbliżają się prace nad skwerem „Radosna Dolina”. Mieszkańcy będą mogli korzystać z placu zabaw dla dzieci i siłowni plenerowej dla dorosłych. Nie jest jednak znana konkretna data, od kiedy nowa strefa aktywności będzie w pełni dostępna dla zainteresowanych.
Skwer przed i po pojawieniu się placu zabaw i siłowni plenerowej
Wiesław Sanocki

„Radosna Dolina” powstaje na nieużytkach pomiędzy Przedszkolem nr 5 przy ul. Powstańców Warszawskich, „Kwadraciakiem”, terenem SP nr 14 oraz blokiem przy ul. Mickiewicza 16. - To miejsce w końcu będzie wyglądało ładnie. Wcześniej rosły tu tylko krzaki, wyrzucano śmieci, popijano alkohol – mówi Wiesław Sanocki, przewodniczący Zarządu Osiedla Markiewicza.

Miejsce, które kiedyś było zaśmiecone i pozarastane krzakami, teraz będzie służyło dzieciom do zabawy
DAMIAN KRZANOWSKI

Miejsce powstaje dzięki dwóm projektom. Pieniądze na realizację obu pozyskano z budżetu obywatelskiego. Pierwszy z nich to projekt ogólnomiejski z roku 2018, który złożył pan Wiesław. Jego pierwotny koszt szacowano na 175 tys. zł, ale wiadomo już, że kwota ta będzie większa niż pierwotnie zakładano. Prace rozpoczęły się w listopadzie 2019 i miały zakończyć w kwietniu 2020 roku, ale ze względu na epidemię koronawirusa przedłużyły się.

Radosna Dolina znajduje się w sąsiedztwie przedszkola i szkoły podstawowej
DAMIAN KRZANOWSKI

W ramach projektu na utwardzonym terenie stanął plac zabaw dla dzieci i siłownia plenerowa dla dorosłych, dwa stoły - jeden do ping ponga, drugi do szachów, a także powstał ciąg pieszo-rowerowy o długości 250 metrów. Skwer jest już ogrodzony, będzie również oświetlony. Nie zabrakło też nowych ławek, na których będzie można usiąść.

Przez kilka ostatnich lat teren ten przeszedł sporą metamorfozę
wiesław sanocki

- Na placu zabaw dodamy jeszcze jedną huśtawkę, a poza tym dzieci będą mogły bawić się w domku, na zjeżdżalniach czy niewielkiej ściance wspinaczkowej. Natomiast opiekujący się nimi rodzice będą mogli skorzystać w tym czasie z siłowni - mówi Krzysztof Bodnarowski, przewodniczący Rady Osiedla Markiewicza.

W zimie dzieci będą mogły zjeżdżać na sankach z górki, która znajduje się w strefie aktywności. - Przydałyby się jeszcze w tym miejscu punkty gastronomiczne, które oferowałyby w lecie gofry i lody, a w zimie kiełbaski, gorącą kawę i herbatę dla dzieci i rodziców – dodaje pan Wiesław.

Wyglądu „Radosnej Doliny” dopełnią nasadzenia zieleni, które zostaną wykonane w ramach drugiego projektu z budżetu obywatelskiego, tym razem dzielnicowego z 2019 roku. Obejmie on prace przygotowawcze i pielęgnacyjne, nasadzenia drzew, krzewów, bylin, traw i pnączy oraz montaż dodatkowych elementów. Nasadzenia rozpoczną się po zakończeniu prac technicznych. Koszt nasadzeń roślin w obrębie skweru wyniesie 45 tys. zł.

W ramach inwestycji powstała ścieżka dla rowerów i dla pieszych o długości 250 m
damian krzanowski

Na uporządkowanie skweru przeznaczono również pieniądze z puli "50 na 50" dla osiedli i dzielnic. Na przykład wzdłuż ogrodzenia ze szkołą posadzono czerwonolistne klony, rabaty z lawendą i różne krzewy.

Mieszkańcy są zachwyceni inicjatywą. - Gdy zgłosiłem pierwszy projekt do budżetu, zmobilizowało się całe osiedle. Ludziom spodobał się ten pomysł. Zagłosowało na niego ponad 500 osób – mówi pan Wiesław, który wierzy, że gdy tylko prace zostaną ukończone, to skwer będzie tętnił życiem.

To nie koniec pomysłów, jak uatrakcyjnić ten teren. - Jeśli miastu udałoby się pozyskać dalsze tereny znajdujące się obok skweru aż do ulicy Mickiewicza, które należą do prywatnej osoby, to można byłoby tam urządzić wybieg dla psów. Na osiedlu wiele osób ma czworonogi, ale nie ma miejsc, gdzie mogliby z nimi spacerować – mówi pan Wiesław.

Epidemia utrudniła nam funkcjonowanie nie tylko organizacyjnie, ale również finansowo. Pomysłów mamy dużo, ale nie wiadomo, czy w najbliższym czasie będziemy mogli pozyskać pieniądze na ich realizację. Jako radni osiedla kontaktujemy się z mieszkańcami, ze sobą nawzajem, monitorujemy, co dzieje się na osiedlu, co trzeba naprawić czy zmienić na już - mówi Krzysztof Bodnarowski. 

Nowa siłownia plenerowa na osiedlu Markiewicza
damian krzanowski

Pojawiła się propozycja, aby nowo powstałe miejsce nazwać imieniem Ireny Sendlerowej lub Danuty Siedzikówny „Inki”, jednak nie spodobała się ona zarządowi osiedla. Członkowie postanowili zorganizować referendum, które przeprowadzono wśród uczniów, wychowanków SP nr 14 i Przedszkola nr 5 oraz ich rodziców. 

W piątek (29.05) na zdalnej sesji rady miasta Krosna dyskusja nad nadaniem nazwy skwerowi trwała kilkanaście minut. Radni PiS sugerowali, aby to miejsce upamiętnić imieniem Ireny Sendlerowej lub Danuty Siedzikówny „Inki”. Jednak pozostali radni byli za tym, aby pozostać przy nazwie „Radosna Dolina”, którą pozytywnie zaopiniowała m.in. komisja ds. nazewnictwa.

Place zabaw i siłownie będą otwarte od 6 czerwca dla zainteresowanych. Jednak mieszkańcy osiedla Markiewicza prawdopodobnie będą musieli poczekać na korzystanie z "Radosnej Doliny" nieco dłużej z powodu ostatnich prac technicznych 
damian krzanowski

- To właśnie ta nazwa pojawiła się we wniosku rady osiedla Markiewicza, która dodatkowo przeprowadziła na ten temat konsultacje w przedszkolu i szkole. Nazwa jest adekwatna do tego miejsca, gdzie będą się bawić dzieci. A jeśli chodzi o Irenę Sendlerową czy „Inkę”, to wydaje mi się, że obie postaci zasługują na coś bardziej godnego niż nazwanie ich imieniem skweru. Sądzę, że będzie je można uczcić w sposób bardziej odpowiedni – uzasadnił radny Marcin Niepokój.

Nazwę „Radosna Dolina” radni przyjęli jednogłośnie.

ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU:
KOMENTARZE
KOMENTARZE WYRÓŻNIONE
staszkaklara
30.05.2020 18:22

Gratulajce dla pomysłodawców.. Jest wiele miejsc dotad nie wykorzystanych, wystarczy je zauważyc i dobrze zagospodarowac.

Krosno - nasza mała Ojczyzna -pieknie

staszkaklara
na forum od listopada 2017
WSZYSTKIE KOMENTARZE (14)