Album z 269 zdjęciami, został zakupiony na internetowej aukcji za 5300 zł, w jednym z niemieckich domów aukcyjnych w okolicach Hamburga. - Nie byliśmy jedynymi chętnymi. Jeden z kolekcjonerów zachował się honorowo i stwierdził, że jeżeli ma on trafić do muzeum, to rezygnuje z kupna. Innego licytującego udało się przebić - informuje Łukasz Kyc, kierownik działu historycznego Muzeum Podkarpackiego w Krośnie.
Fotografie zachowane są w bardzo dobrym stanie, w przyszłości będzie można je zobaczyć na wystawie w krośnieńskiej placówce.
Album rozpoczyna się widokiem zabudowań krośnieńskiego Rynku i okolicznych ulic. Fotografie te zostały wykonane zaraz po przyjeździe niemieckiego oficera do Krosna. Uwagę zwracają te, na których autor uwiecznił sterty kostki brukowej. Były one wynikiem przebudowy sieci kanalizacyjnej, jaką rozpoczęli niemieccy okupanci niedługo po wkroczeniu do miasta.
W albumie można zobaczyć również wojskowe uroczystości, m.in. defiladę żołnierzy Luftwaffe stacjonujących na krośnieńskim lotnisku. Idą oni w stronę rynku ulicą Staszica.
Fotograf uwiecznił przylot Adolfa Hitlera i Bennito Mussoliniego na krośnieńskie lotnisko. Na fotografiach widać postać Johanna Bauera, który był osobistym pilotem Hitlera, pomaga mu on opuścić samolot. Widać również samochód Führera - Mercedes Benz 770K.
Lądowali u nas również Hans Frank, generalny gubernator okupowanych ziem polskich, czy gen. Alexander Löhr, dowódca niemieckiej 4 Floty Powietrznej, która 25 września dokonała dywanowego nalotu na Warszawę. Nalot trwał 11 godzin. Zginęło w nim blisko 10 tys. ludzi. Oprócz nich na fotografiach został uwieczniony ppłk Heinrich Dembowski, dowódca krośnieńskiego lotniska i Technicznej Szkoły Lotniczej.