Portalu
Escape room to pokój, w którym kilkuosobowa grupa próbuje rozwiązać zagadki. Jest to pomysł zarówno na integrację, jak i dobrą zabawę w gronie przyjaciół.
„Zamykacze” to nowy escape room zlokalizowany w Krośnie, na Lewakowskiego 31. Powstał zaledwie miesiąc temu, a już został dodany do największego katalogu escape room'ów locme.pl. Co go wyróżnia? Wystrój i klimat z lat 80-tych oraz prawdziwy i wciąż sprawny sprzęt z czasów "zimnej wojny".
W pokoju możemy znaleźć nie tylko zróżnicowane zagadki, ale także zaawansowane rozwiązania elektronicznie. - Elektronika i informatyka to moje hobby, a przy tworzeniu takiego pokoju wiedza z tych dyscyplin to podstawa - mówi Michał Pesz, właściciel „Zamykaczy”.
- Byłem w kilku escape room'ach w Warszawie i tam zrodził się pomysł zrobienia czegoś podobnego w Krośnie – opowiada o początkach. - Nie byłem pierwszy w naszym mieście, ale w tej branży nie jesteśmy dla siebie konkurencją. Wręcz przeciwnie, wspieramy się. Wiadomo przecież, że jak ktoś był u nas raz, poznał schemat zadań, to nie przyjdzie po raz kolejny. Każdy zadowolony gość może natomiast zachęcić swoich znajomych, aby także nas odwiedzili.
Zwykle wszystkim udaje się rozwiązać przygotowane zagadki. Nie są one łatwe, a jeśli w danej grupie pojawia się problem z przejściem do kolejnego etapu, pomaga „Mistrz Gry”. Mistrzem jest właściciel, który monitoruje zabawę, ponieważ w pokoju są kamery.
Głównym elementem zabawy w escape room'ie jest kojarzenie faktów i podpowiedzi, a następnie odnajdywanie zadań i rozwiązywanie ich. Cały projekt jest autorski. - Mamy między innymi zagadki matematyczne i logiczne, jednak nie jest to zabawa skierowana tylko do osób z umysłem ścisłym. Nie chcę zdradzać konkretnych szczegółów pokoju. Na każdą grupę czeka fajna niespodzianka - mówi Michał Pesz.
Według niego, nie ma zadań i elementów zabawy, które mogą w jakiś sposób zagrażać zdrowiu czy życiu gości, więc nie ma powodu do obaw. Pokój jest jasny, są okna. Jest niewielki, ale nie na tyle, by mała grupa czuła w nim dyskomfort. - Preferujemy grupy 3-4 osobowe, ponieważ większa ilość uczestników spowoduje, że część osób będzie tylko obserwatorami, a w tej zabawie każdy powinien brać czynny udział - dodaje. W pokoju znajduje się „przycisk bezpieczeństwa”, którego w każdej chwili można użyć, aby przerwać grę i wyjść.
Aby wziąć udział w zabawie, należy wcześniej dokonać rezerwacji na stronie Zamykacze.pl lub telefonicznie: 574 862 488.
W 2019 roku prawdopodobnie powstanie kolejny pomysłowy pokój w „Zamykaczach”.
Patrycja Boczar-Pelczar
