Remont w hali sportowej przy ul. Bursaki rozpoczął się 19 maja, tuż po meczu, który dał krośnieńskim koszykarzom przepustkę do gry w Tauron Basket Lidze. Zakres prac obejmował przede wszystkim wymianę zużytego parkietu oraz zakup nowego sprzętu sportowego. Czasu na ukończenie robót nie było zbyt wiele – około połowy lipca zgrupowanie w hali zaplanowała juniorska kadra Polski siatkarzy.
Prace skończono na czas. Siatkarze, którzy pojawili się w hali w czwartek wieczorem (14.07), trenują już na nowym parkiecie. - Postawiliśmy na ten sam typ paneli bukowych, który znajdował się na podłodze wcześniej, z tą różnicą, że system legarów i podkładek znajdujący się pod panelami jest o wiele wytrzymalszy. Mam nadzieję, że dzięki temu podłoga wytrzyma nie 12 lat, tak jak poprzednia, ale przynajmniej dwa razy dłużej – mówi Antoni Dębiec, dyrektor krośnieńskiego MOSiR-u.
Drugą różnicą jest także powierzchnia wyłożona parkietem. Przed remontem drewno znajdowało się na całej podłodze, także pod trybunami. Teraz paneli jest mniej. - Z naszego doświadczenie wynikało, że układanie paneli na całej podłodze nie jest koniczne, dlatego wyłożono nimi tylko boisko główne o wymiarach 40 na 20 metrów oraz strefy ochronne wokół niego. Poza tym obszarem zastosowaliśmy wykładzinę, co pozwoliło zmniejszyć koszt prac – tłumaczy Antoni Dębiec.
Koszt ten wyniósł natomiast 2,2 mln zł (około 700 tys. zł pochodzi z dotacji z Ministerstwa Sportu i Turystyki) i obejmował także zakup nowoczesnego sprzętu – koszy, bramek, słupków do siatkówki, tablic wyników oraz wykładziny ochronnej, która zabezpieczać będzie parkiet podczas imprez pozasportowych. - W ramach remontu dokonujemy także kończących się powoli napraw dachu – czyszczenia i malowania dachu nad areną główną oraz uszczelniana dachów nad niższymi częściami hali – dodaje dyrektor.
Niektóry używany dotychczas w hali sprzęt trafi do innych obiektów sportowych w mieście. Jedna z tablic wyników zamontowana zostanie w hali przy ul. Legionów, zaś kosze wykorzystane będą w nowym obiekcie, który powstać ma na Guzikówce.