Wasze sprawy: Dni Krosna bez schodów na Blichu

- Dlaczego zamknięto schody na ul. Blich w przeddzień Dni Krosna? A potem tuż przed sobotnim i niedzielnym koncertem wyłączono z użytku schody ruchome w CDS? - pyta czytelnik. Magistrat tłumaczy się napiętym harmonogramem prac i bezpieczeństwem pieszych.
Piesi szybko znaleźli sposób na dotarcie na rynek. Obok schodów na ul. Blich wydeptali ścieżkę

Schody na ul. Blich od dawna prosiły się o remont. Prace rozpoczęły się w piątek (2.06), od ogrodzenia terenu i ściągnięcia zniszczonych stopni. Tym samym tuż przed odbywającymi się na rynku Dniami Krosna (2-4.06) zamknięto jeden z głównym traktów pieszych, prowadzących od ul. Legionów na rynek.

- Dlaczego akurat wtedy, w przeddzień imprezy przyciągającej na rynek masę osób? - dziwi się pan Marek. - Czy nie można było poczekać do poniedziałku, jeden dzień roboczy, i w ten sposób nie utrudniać mieszkańcom dotarcia na imprezę? - pyta.

Termin rozpoczęcia remontu akurat w piątek urzędnicy tłumaczą krótkim terminem na realizację prac (mają się zakończyć do 7 sierpnia – red.) oraz fatalnym stanem technicznym schodów, zagrażającym bezpieczeństwu pieszych. - Z uwagi na to wykonawca podjął decyzję o natychmiastowym rozpoczęciu robót i zamknięciu możliwości ruchu pieszych. Termin rozpoczęcia robót był dla niego szczególnie istotny, ponieważ przy zamówieniu materiałów granitowych musi podawać dokładne wymiary, a okres oczekiwania na zamówienie wynosi około 4 tygodnie – informuje Joanna Sowa, rzecznik magistratu.

Dotarcie na imprezę miało być możliwe dzięki schodom ruchomym. Niestety, zostały wyłączone, gdy na rynek zaczynało się schodzić najwięcej mieszkańców

Pana Marka niemiło zaskoczyła jeszcze jedna rzecz. Zarówno w sobotę jak i w niedzielę wybrał się na wieczorne koncerty. W sobotę o godz. 21 grało Lao Che, a dzień później o godz. 20. zespół Sorry Boys. - Dotarłem na parking przy ul. Legionów mniej więcej godzinę przed koncertami. Byłem przekonany, że wyjadę na rynek schodami ruchomymi w CDS, które w zastępstwie schodów na ul. Blich powinny chyba działać dłużej, zwłaszcza podczas Dni Krosna. Logiczne, prawda? - opowiada.

Niestety, w obu przypadkach odbił się od zamkniętych drzwi. - A jednak nie dla wszystkich jest to logiczne – kwituje.

Urząd tłumaczy, że schody w CDS działały o godzinę dłużej niż zwykle i pewnie działałaby jeszcze dłużej, gdyby nie akty wandalizmu, do których na nich dochodziło. - Rzucano butelkami w malowidło oraz wprowadzono na schody rowery – informuje Joanna Sowa.

Magistrat przeprasza jednocześnie mieszkańców za niedogodności, które wynikły z zamknięcia schodów na ul. Blich oraz wcześniejszego wyłączenia schodów ruchomych w CDS.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)