Sprzęt do wydobycia gazu z łupków powstaje u nas

Krośnieński Naftomet - jeden z oddziałów spółki PGNiG Technologie zawarł umowę z Orlen Upstream na dostawę sprzętu do eksploatacji złóż gazu łupkowego. Kontrakt obejmujący wykonanie sześciu specjalistycznych kompletów będzie realizowany w najbliższych miesiącach.
Wersja kompaktowa głowicy przystosowana do eksploatacji złóż gazu z łupków produkowana w Naftomecie

To już druga umowa na dostawę sprzętu pomiędzy Naftometem a Orlen Upstream - spółką zajmującą się poszukiwaniem i wydobyciem węglowodorów. Obejmuje sześć specjalistycznych kompletów przystosowanych do tzw. zagłowiczania odwiertów w wersji kompaktowej.

To specjalna konstrukcja przystosowana do eksploatacji złóż gazu z łupków, opracowana w odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie na sprzęt powierzchniowego zagospodarowania przystosowany do tego typu odwiertów. Wersja kompaktowa sprzętu produkowanego przez Oddział Naftomet wchodzi w zakres systemu "time-saving" pozwalającego maksymalnie skrócić czas prac wiertniczo-montażowych, co pozwala uzyskać znaczące oszczędności finansowe.

Korzystając z konstrukcji Naftometu czas pracy na jednym otworze można skrócić nawet o dwie doby oraz średnio o 70.000 USD dziennie. Przy założeniu, że na jednym padzie, czyli terenie objętym wierceniami, jest od 25 do 30 otworów, łączna oszczędność może wynieść od 3,5 mln nawet do 4,2 mln USD.

Ponadto, poprzez wyeliminowanie jednego z etapów demontażu i montażu jednej z części, urządzenie wykonane przez krośnieński zakład zwiększa bezpieczeństwo pracy operatorów.

Maszyny dla Orlen Upstream będą gotowe na sierpień. Cena jednego zestawu to kilkaset tysięcy złotych, uzależniona jest od konfiguracji sprzętu.

Konstrukcja została opracowana na miejscu, w Naftomecie: - Została poddana szeregowi badań w środowisku i zyskała uznanie na rynku, czego przykładem są te kontrakty - mówi Janusz Walciszewski, członek zarządu PGNiG Technologie. - Chcieliśmy pokazać, że w Krośnie można zrobić coś bardzo nowoczesnego, wyrób światowy - dodaje. Janusz Walciszewski zdradza, że pewne są już kolejne kontrakty dla Naftometu.

Janusz Walciszewski - członek zarządu PGNiG Technologie

W związku z eksploatacją gazu łupkowego, w Polsce do 2017 roku ma powstać ponad 200 otworów rozpoznawczych. Naftomet chce być głównym graczem na rynku dostawców sprzętu do odwiertów. - Chcemy ten rynek zdominować, zakładamy, że jeśli powyżej 50 procent ogólnej produkcji uda nam się uplasować w Naftomecie, to będzie to nasz sukces - twierdzi Janusz Walciszewski.

- Produkcja dla Naftometu może diametralnie wzrosnąć, przekłada się to na miejsca pracy, wynagrodzenia pracowników, byt firmy - podkreśla Zbigniew Skiba, dyrektor Oddziału Naftomet. - W tej chwili w Naftomecie zatrudnionych jest 400 osób. Jeśli nasze szacunki co do ewentualnego wzrostu produkcji głowic kompaktowych w przyszłych latach się potwierdzą, zatrudnienie wzrośnie o 10-20 procent - dodaje Janusz Walciszewski.

Naftomet w Krośnie powstał w 1920 roku. Jest wiodącym w Polsce producentem wyrobów przeznaczonych do eksploatacji ropy naftowej i gazu ziemnego, w szczególności sprzętu do powierzchniowego wyposażenia odwiertów oraz aparatów i urządzeń wyposażenia kopalń. Od 2012 roku jest jednym z oddziałów spółki PGNiG Technologie.

ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU:
KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)