Kazanecki
Rzeszowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) chce, by na przełomie 2023 i 2024 roku ruszyła rozbudowa 17-kilometrowego odcinka drogi krajowej nr 28 między Krosnem a Beskiem. Samochody mają wjechać na odnowioną trasę trzy lata później.
- Chodzi o podniesienie nośności drogi i doprowadzenie szerokości jezdni do zgodnej z przepisami. Inne elementy, jak przebudowa skrzyżowań i budowa chodników będą wynikiem dostosowania się do prawa oraz analizy bezpieczeństwa ruchu drogowego – powiedziała Joanna Rarus, rzeczniczka rzeszowskiej GDDKiA.
Jeszcze nie wiadomo, jak dokładnie zmieni się krajowa „28”. Dyrekcja dopiero ustali to z firmą, która ją zaprojektuje. Na razie rozpisała przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej. Zwycięzca opracuje plan rozbudowy drogi, wykona badania geologiczne, a potem zajmie się nadzorowaniem prac.
Poszerzenie ronda w Miejscu Piastowym do 2 pasów jest możliwe. Korki bywają tam potworne, prawie jak kiedyś przed rondem w Kołbieli i problem ten należy rozwiązać. Miasto w tym kierunku będzie się rozwijać. Inna sprawa, że w Krośnie wszystkie drogi, wszystkie ciągi komunikacyjne są zaniedbane, wąskie, nawet jedna z głównych osi śródmieścia: "rondo"-Staszica-Plac Konstytucji 3maja. Czy ja się kiedyś doczekam otwarcia Kapucynów na ludzi = cofnięcia muru i udostępnienia przestrzeni spacerowej ogrodu, zrobienia pięknej rewitalizacji... Krosno tak bardzo potrzebuje drzew, alejek, ogrodów...
Ta droga, żeby była super to dużo jej jeszcze brakuje. Przede wszystkim mógłby zrobić obwodnicę Rymanowa i Miejsca Piastowego. Ale w Miejscu trzeba poczekać chyba na S19 jak powstanie, bo wątpię czy powstanie. Dwupasmówka z Miejsca do Krosna niewiele da, bo rondo to wąskie gardło, a w centrum Miejsca nie ma gdzie się poszerzyć. Jakby była S19 to wtedy mógłby zrobić jakąś nową drogę, łącznik do węzła. I wyprowadzić większość ruchu poza centrum Miejsca Piastowego. A po drugie to, a na razie nic nie napiszę, może niedługo.
Bardzo dobrze inwestycja bardzo potrzebna! Na tej trasie w rodzinach szczytu to jeden wielki korek. Na całym odcinku bardzo ruchliwej drogi brakuje lewo i prawo skrętów. Przez środek poszerzonej jezdni powinien iść dodatkowy pas pomocniczy do wyprzedzania i do bezpiecznego zjazdu i wyjazdu tak jak jest np. w Suchodole na wylocie z Krosna w str. Miejsca Piastowego. Przebudowa ronda w Miejscu Piastowym i zjazdu do OBI również polepszy bezpieczeństwo.
Do granicy miasta powinna byc dobudowana druga jezdnia, dalej od Obi do MP wystarczą szersze pobocza. Od Miejsca Piastowego do Beska trzypasmowa droga raz dwa pasy w jedną i jeden w drugą i na odwrót i tak co 2 km aby można było bezpiecznie wyprzedzić. Tylko jest jeszcze jeden problem - Rymanów w którym i tak będzie kiszka, chyba że ktoś pomyśli o obwodnicy.
