Przytockiego pomysły na Krosno

Wykorzystanie wód mineralnych, budowa strefy wolnego czasu, galeria "Stare Miasto" i reaktywacja huty szkła przy Grodzkiej - to inicjatywy, które prezydent Krosna chciałby wcielić w życie. Podzielił się nimi z uczestnikami konferencji "Pomysł na Krosno" (6.05), podczas której każdy mógł zgłosić swoje koncepcje, by w Krośnie żyło się lepiej, wygodniej i dostatniej.
Z możliwości zaprezentowania swoich pomysłów na Krosno skorzystało kilkanaście osób. Ich inicjatywy wkrótce zaprezentujemy

Konferencja "Pomysł na Krosno" odbyła się w poniedziałek (6.05) w Centrum Dziedzictwa Szkła. To wydarzenie zorganizowane zostało po raz drugi, pierwsza konferencja miała miejsce w 2001 roku.

Intencją organizatorów było, by szansę na przedstawienie swoich pomysłów na Krosno miał każdy. Po aktywności naszych czytelników na forum internetowym, spodziewać można się było wielu pomysłów, bowiem krytykanctwo wobec każdego, kto chce w Krośnie czegoś dokonać, nie zna granic. Dyżurni malkontenci jednak zawiedli, ale stawili się ci, którym naprawdę dobro naszego miasta leży na sercu.

Pomysły, które padły tego dnia w CDS, zaprezentujemy niebawem. Pierwszą, odrębną publikację poświęciliśmy inicjatywom prezydenta miasta, który wraz ze swoimi zastępcami stawił się na konferencji, uważnie wysłuchał propozycji innych, po czym przedstawił swoją prezentację.

Ożywienie starego miasta

- Dwa lata temu mieliśmy spotkania z grupą przedsiębiorców skupionych wokół starego miasta, były panele dyskusyjne. Zaangażowaliśmy w to firmę zewnętrzną, aby to oni "się mądrzyli" w temacie ożywienia starego miasta, bo prezydenta nikt nie słucha - przypomniał Piotr Przytocki. Efektów nie było, bo przedsiębiorcy i restauratorzy nie wcielili w życie wskazówek ekspertów.

Dopiero teraz - jak zauważa prezydent - tendencja delikatnie się odwraca. Nie da się zaprzeczyć, że prekursorem zmian jest - przez wielu uważane za zbędne - Centrum Dziedzictwa Szkła. To dzięki tej instytucji w centrum miasta widoczni są turyści, których mogą "przejąć" restauracje. Nowe lokale lub odświeżone istniejące restauracje już są otwarte. Niektórzy właściciele dojrzewają do powrotu do tradycyjnych potraw.

- Te pomysły związane z wprowadzeniem regionalizmów wpisują się w zapotrzebowanie i oczekiwania ludzi, którzy zaczynają przyjeżdżać do Krosna. Symptomem jest restauracja "Stare Krosno", która próbuje wyeksponować dania regionalne na pierwszym miejscu w jadłospisie. To chwalebne, osobom w to zaangażowanym życzymy powodzenia - mówił prezydent.

Problemem ciągle pozostają godziny otwarcia i poziom obsługi. - To mankament w tej części miasta. Zawsze jest jakiś problem, np. autobus do Głowienki odjeżdża i pani zamyka restaurację - stwierdził Przytocki. - Osobiście spotkałem się z taką sytuacją, a byłem w towarzystwie pewnego konsula. Zdziwił się mocno, powiedziałem, że tu takie zwyczaje panują, regionalizmy.

Pomysłem na ożywienie Rynku może być - zdaniem prezydenta - stworzenie Galerii "Stare Miasto" jako kompleksu handlowo-usługowego, działającego razem i jednolicie, zarówno w zakresie marketingowym, stosując wspólny program promocyjny, rabatowy, wizerunkowy, jak i pod względem godzin otwarcia. Członkowie galerii mogliby korzystać z konsultacji w sprawach biznesowych, marketingowych, a także tworzyć grupy zakupowe, np. ubezpieczenia, energii, a nawet towaru.

- Tego pomysłu dotąd nie udało się zrealizować, choć próba promocji wszystkich placówek handlowo-usługowych na Rynku miała miejsce dwa lata temu na Mikołaja. Skończyło się na jednej akcji, która nie do końca dobrze była przygotowana - przypomniał prezydent.

Rewitalizacja terenu po zakładzie nr 1 KHS

Całość terenu po "jedynce" od syndyka będących w upadłości Krośnieńskich Hut Szkła odkupiła firma z Gliwic P.A. Nova. Wyburzyła już niebędące zabytkami obiekty, przygotowuje się do budowy obiektu handlowo-usługowego. Odkupieniem od firmy zabytkowej hali od początku zainteresowany był prezydent Krosna. Dotąd magistrat nie zdradzał swoich planów.

- Ten temat jest bardzo zaawansowany, szczególnie jeśli chodzi o zakup tej nieruchomości od firmy P.A. Nova. Obiekt zostanie przywrócony do aktywnego życia - poinformował Piotr Przytocki. Stara hala będzie stanowić kontynuację działalności Centrum Dziedzictwa Szkła. - Posłuży nie tylko do chwalenia się szkłem w rożny sposób, czy produkowania szkła na potrzeby zrównoważenia budżetu całego tego szklanego przedsięwzięcia, ale również do rozwijania różnych innych aktywności związanych ze szkłem.

Dostępność komunikacyjna Krosna

Podczas konferencji prezydent przypomniał o zbliżającej się wielkimi krokami przebudowie obwodnicy - drogi krajowej nr 28, ale też rozpoczęciu pierwszego etapu działań na lotnisku. W obydwu przypadkach magistrat domyka sprawy niezbędne do ogłoszenia przetargów na wyłonienie wykonawców.

- W temacie lotniska pierwsze działania będą dotyczyć uzbrojenia całej infrastruktury lotniskowej. To jest najważniejsza rzecz, która potem finalizowana jest drogą startową - mówił. Piotr Przytocki wskazał na konieczność podjęcia działań mających na celu rozwój turystyki lotniczej w oparciu o istniejące już trawiaste pasy startowe. - Końcem roku przystąpimy do przetargu na budowę stacji paliw, która obsługiwałaby przylatujące samoloty. Dziś nie ma stacji paliw w Krośnie, jest jedynie prowizoryczna, obsługująca samoloty aeroklubowe. Dlatego nie ma zbyt dużego ruchu na lotnisku w Krośnie - tłumaczył.

Prezydent przypomniał też o konieczności lobbowania na rzecz budowy drogi S19 - dokładnie odcinka Rzeszów - Barwinek. Szacowana na około 11 mld zł (kosztowna ze względu na ukształtowanie terenu) inwestycja została już wpisana do sieci TEN-T obejmującej główne, drogowe korytarze europejskie.

To jednak bliżej nieokreślona przyszłość. Znacznie krócej możemy oczekiwać na przywrócenie do życia linii kolejowej. Jak poinformował zebranych Piotr Przytocki, trwa rewitalizacja niektórych odcinków na trasie Zagórz - Jasło. Dla Krosna najważniejsze są jednak odcinki dające szanse na szybszą podróż do stolicy województwa: - Zaawansowana jest modernizacja linii kolejowej Rzeszów - Jasło, pociągi będą tam mogły jeździć z prędkością powyżej 100 km na godzinę. My skupiamy się na budowie łącznicy kolejowej od stacji Krosno - Turaszówka do stacji Przybówka.

- To temat bardzo istotny, wpisany już do strategii województwa podkarpackiego, ale ciągle wymaga lobbowania na szczeblu regionu zarówno przez Krosno, jak i inne samorządy, które są na trasie od Zagórza aż po Przybówkę. Przejazd pociągiem z Krosna do Rzeszowa, czy na lotnisko w Jasionce mógłby trwać godzinę, co jest niebagatelne przy obecnym ruchu drogowym, który jest karkołomny, szczególnie na odcinku Krosno - Lutcza. Przejechanie przez Rzeszów też stanowi problem - może zabraknąć pięciu minut do odprawy przed odlotem. Pociąg nie ma tych ograniczeń, nie zatrzymuje się bez potrzeby.

Wykorzystanie zasobów naturalnych

Okazuje się, że popularna w latach 50. idea utworzenia w Krośnie uzdrowiska jest wciąż żywa. Władze miasta nie ignorują szansy, jaką dają istniejące zasoby naturalne. Charakterystyka chemiczna wód jest dobrze znana od lat, nie ma jednak wiedzy na temat wydajności zasobów. Odpowiedź na to, czy Krosno-Zdrój to realna nazwa mogą dać tylko kosztowne odwierty.

- Mamy już wytypowane przez Państwowy Instytut Geologiczny punkty w Krośnie, w których chcemy dokonać odwiertów sondujących - poinformował Piotr Przytocki. - To dość kosztowne badania, ale znaleźliśmy już źródło finansowania z odpowiedniego programu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i będziemy w najbliższym czasie "uderzać" o te środki razem z Państwowym Instytutem Geologicznym.

- Możemy być pewni, że mamy doskonałe wody mineralne, a jeśli wyniki badań zasobności źródeł będą zadowalające, wody te mogą być przyczynkiem do tworzenia całej sfery usług i produkcji parafarmaceutyków, kosmetyków. Przede wszystkim jednak chodzi nam o ofertę balneologiczną, wypoczynkową. Chcemy, by wody stały się pretekstem do wydłużenia pobytu w Krośnie.

Turystyka, rekreacja, wypoczynek

Niezależnie od powodzenia tego pomysłu prezydent chce rozwijać w naszym mieście turystykę i rekreację. O tym też mówi się już od dawna, a nawet nie tylko mówi, czego dowodem są gotowe już projekty rozbudowy tzw. strefy wolnego czasu w rejonie ul. Bursaki.

Zgodnie z pomysłami sprzed lat, ma tam powstać m.in. kompleks basenów, obiekt spa&wellness i kryte lodowisko. Nowością jest propozycja budowy campingu oraz miejsca do parkowania camperów. - Jest dużo zapytań w tej sprawie i jest problem. Trzeba tę infrastrukturę mieć przygotowaną - podkreśla Piotr Przytocki. Problem to oczywiście pieniądze.

Organizatorzy i partnerzy konferencji "Pomysł na Krosno": Unia Przedsiębiorców i Właścicieli Nieruchomości, Stowarzyszenie Portius, Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa, Centrum Dziedzictwa Szkła, Regionalne Centrum Kultur Pogranicza, Muzeum Rzemiosła oraz portal Krosno24.pl.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)