Decyzję o kandydowaniu na prezydenta Krosna, Piotr Przytocki ogłosił w Rzeszowie (07.09) podczas konferencji prasowej Platformy Obywatelskiej. - Jestem jednak kandydatem bezpartyjnym, samorządnym - zaznacza.
Co zdecydowało o tym, że po raz trzeci wystartuje w wyborach? - Przeświadczenie, że jest jeszcze trochę do zrobienia i dokończenie tego, co jest niedokończone - mówi Przytocki. - Od pewnego czasu zabiegamy o środki pomocowe na kilka projektów, chociażby projekt modernizacji lotniska - trzeba ten temat doprowadzić do końca, podpisać umowę z marszałkiem województwa. A to może się stać tylko wtedy, gdy przedłożymy pełną dokumentację techniczną wraz z wnioskiem.
Nie ma jeszcze konkretów co do składu komitetu wyborczego, z którego wystartuje Piotr Przytocki. Zbyt wcześnie jeszcze, by mówić też o programie wyborczym. Wiadomo tyle, że komitet będzie szeroki, a startujący do Rady Miasta kandydaci "nieograniczeni" politycznie. - Będą to ludzie, którzy chcą coś zrobić dla Krosna, nie chcą być kojarzeni z partią polityczną. Zależy nam na dobrych kandydatach - twierdzi Piotr Przytocki. Pewne jest, że na liście znajdzie się część obecnych radnych, ale sam kandydat nie ukrywa, że chciałby obniżenia średniej wieku w Radzie Miasta.
Wybory odbędą się najprawdopodobniej 21 listopada br.