Kwiatkowska
Arkadiusz Opoń był radnym miasta Krosna w latach 2010-2014. Gdy zasiadł w Radzie, miał 22 lata i był jej najmłodszym członkiem. Wówczas pełnił funkcje asystenta posła do Parlamentu Europejskiego Elżbiety Łukacijewskiej, wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej w Krośnie oraz wiceprzewodniczącego Regionu Podkarpackiego Stowarzyszenia "Młodzi Demokraci".
Końcem 2013 roku odszedł z PO i dołączył do partii Jarosława Gowina. Pisaliśmy o tym tutaj. W 2015 roku popierał Andrzeja Dudę jako kandydata na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej (był członkiem komitetu jego poparcia).
Wtedy także przeprowadził się do Rzeszowa. Tam pracował w Podkarpackim Urzędzie Marszałkowskim w Kancelarii Sejmiku Województwa Podkarpackiego oraz w Departamencie Wdrażania Projektów Infrastrukturalnych RPO, a następnie pełnił funkcję wicedyrektora Wydziału Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim.
Wówczas politycy partii Nowoczesna nazwali go „podkarpackim Misiewiczem” i zarzucili „brak doświadczenia”, umieszczając Oponia na nieistniejącej już stronie misiewicze.pl. Publikowano na niej listę osób, które trafiły na swoją posadę nie dzięki kompetencjom, a znajomościom i powiązaniom politycznym w PiS.
Także obecne stanowisko wiceprezesa Polskiej Organizacji Turystycznej, które Arkadiusz Opoń objął w 2020 roku, wzbudzało kontrowersje. Jak podaje portal turystyka.rp.pl, rada POT nie była przychylna kandydaturze krośnianina na to stanowisko, jednak jej opinia nie miała znaczenia.
- Od 2015 moim miastem jest Rzeszów i chciałbym dla tego miasta pracować. Mam nadzieję, że mój start wniesie w tej kampanii powiew świeżości – mówił Arkadiusz Opoń podczas konferencji Porozumienia Jarosława Gowina na rzeszowskim Rynku.
Kandydat zwraca uwagę na problemy młodych ludzi i to do nich kieruje swój program. Wymienia między innymi kwestie słabej dostępności żłobków, przedszkoli czy dobrej komunikacji miejskiej.
- Musimy zaproponować pewne rozwiązania w tak zaniedbanych dziedzinach naszego miasta jak choćby sport czy kultura – dodaje. Podkreśla także problemy związane z przestrzennością Rzeszowa. - Widzimy tutaj pewne braki i zaniedbane kwestie. Mówi także: - Rzeszów jako stolica innowacji nie może być tylko pustym sloganem, musi stanowić realną siłę naszego miasta.
Swoją kandydaturę z partii Jarosława Gowina zgłosił także Waldemar Kotula, obecny radny Rzeszowa. O tym, który z nich ostatecznie zawalczy o tytuł prezydenta Rzeszowa, zadecydują członkowie partii w prawyborach.
Arkadiusz Opoń przegrał prawybory zorganizowane wśród podkarpackich członków Porozumienia Jarosława Gowina. Kandydatem partii na prezydenta Rzeszowa został Waldemar Kotula.
