Nowoczesne centrum treningowe. Może powstać w Krośnie

Cztery boiska, trybuna na kilkaset osób, miejsce do gry w teqball i trenowania parkour, a do tego siłownia i sala odnowy biologicznej na prawie 8 ha działce. Tak ma wyglądać nowoczesne centrum treningowe, które Akademia Piłkarska Beniaminek Krosno chce wybudować dla swoich wychowanków. Jest szansa, że powstanie ono w Krośnie.
Tak ma wyglądać nowoczesne centrum treningowe „Beniaminek Center”
Koncepcja: architekt Monika Olesiak

Po tym jak radni gminy Miejsce Piastowe nie zgodzili się na budowę „Beniaminek Center” na swoim terenie, wrócił pomysł, aby centrum treningowe powstało w Krośnie. Obecnie Akademia czeka na decyzję miasta w sprawie lokalizacji.

- Jesteśmy już po spotkaniu z prezydentem Piotrem Przytockim. Są jakieś rozwiązania, ale na razie trudno mówić o konkretnych lokalizacjach – mówi Grzegorz Raus, założyciel i dyrektor Akademii.

Pomysł na budowę jednego z najnowocześniejszych centrów treningowych w Polsce i Europie narodził się rok temu. Inwestorem ma być spółka Profbud, sponsor tytularny Beniaminka.  

Akademia Piłkarska Beniaminek Krosno wciąż się rozwija. Posiada m.in. certyfikat złotej gwiazdki PZPN-u
Andrzej Połdiak

Na powierzchni ok. 8 ha powstałyby 4 pełnowymiarowe boiska. - Dwa ze sztuczną nawierzchnią, w tym jedno w pełni zadaszone nowoczesną halą łukową oraz dwa pełnowymiarowe trawiaste, które byłyby ogrzewane. Przy jednym z nich powstałaby trybuna na 500-700 widzów – mówi Jarosław Kwella, manager Beniaminka. – Dodatkowo planujemy stworzyć boisko wielofunkcyjne ze sztuczną nawierzchnią o wymiarach 40 x 20 m do gry w teqball  i innych dyscyplin oraz miejsce do trenowania parkour.

Wybudowany zostanie też budynek administracyjno-biurowy, 15 pokoi hotelowych, siłownia, sala odnowy biologicznej, sale konferencyjne, kawiarenka oraz parking.

Koszt budowy centrum to 30 milionów zł. Możliwe, że powstanie w 2024 roku.

- Obecny „dom Beniaminka” robi się za mały, a my chcemy się rozwijać i budować wyższy poziom, dawać więcej szans podopiecznym, pomagać naszym absolwentom i przyjaciołom – tak Grzegorz Raus tłumaczy pomysł budowy centrum.

Od lewej Grzegorz Raus i Paweł Malinowski, właściciel firmy Profbud
beniaminek.org

 Akademia Piłkarska Beniaminek Krosno działa od 15 lat. Obecnie należy do niej około 500 dzieci w różnych grupach. Treningi odbywają się w hali pneumatycznej Profbud Arena przy Naftówce, która powstała w 2015 roku. Dzięki temu zawodnicy mają zapewnione warunki do trenowania przez cały rok bez względu na pogodę.

- Jesteśmy szanowanym ośrodkiem w Polsce. Idą za tym czyny i widzą to ludzie zarządzający polskim futbolem. Organizujemy w Krośnie turnieje wysokiej rangi. Na przestrzeni lat odwiedziło nas wiele polskich i zagranicznych drużyn. Mamy certyfikat złotej gwiazdki PZPN-u, a w tym roku drużyna dziewcząt zagra w Centralnej Lidze Juniorów jako jedyna z Krosna – mówi założyciel Akademii i dodaje, że nowe centrum treningowe nie tylko umożliwi realizację marzeń dzieci i młodzieży, ale także zapewni nowe miejsca pracy oraz ekonomiczny rozwój regionu.

ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU:
KOMENTARZE
KOMENTARZE WYRÓŻNIONE
woytek
14.01.2022 13:05

Tak łatwo sprawdzić i chyba nikogo nie dziwi, że osoba zarządzająca Akademią Piłkarską Beniaminek Krosno jest prezesem stowarzyszenia. Nie wiem co w tym dziewnego?

Nie mam pojęcia co ma "złota gwiazdka" Beniaminka wspólnego z Karpatami, bo tak sugerujesz, tu przyznaje nie wiem, jak wiesz chętnie usłyszę. Czy nie chą inne szkółki gwiazdek? Pewnie chcą, ale może właśnie przez te wymagania ich nie mają, a Beniaminek spełnia wymagania i ma. Zgadzam się jest to korzyść marketingowa napewno, korzyść finansowa z pewnością też, bo po to ten program stworzono. Co do polskiego modelu szkolenia to zawsze można narzekać, że wszystko źle, a można próbować coś zmieniać, tu raczej nic się nie stanie z dnia na dzień, a to proces długowfalowy. Wiem na pewno, że Beniaminek korzysta z własnego modelu szkolenia wysoko ocenionego i zaakceptowanego w PZPN, bo taką informację trenerzy przekazywali rodzicom na spotkaniach.

Co do trenerów, nie wypowiem się na tematy finansowe, bo jak czegoś nie wiem to raczej nie piszę tego. Wiem, że kilku dobrych trenerów odszeło w ostatnich latach z Beniaminka, ale odeszło do większych klubów z większych ośrodków jak Stal Rzeszów czy Resovia, być może pewnego pulapu w Krośnie w tym momencie Beniaminek nie był w stanie im zagwarantować, normalna rzecz na rynku pracy. Ale chyba nie jest tak źle jak w ostatnim czasie dołączyli trenerzy z Dukli, Brzozowa, Gorlic czy też z Karpat, chcą tu pracować i trenować dzieci i wykonuja kawał dobrej roboty.

Tak zgadzam się, jak powstanie fabryka też będzie zysk dla miasta, pewnie nawet i większy, chodziło mi tylko o to, że to nie jest tak, że nikt nic z tego nie ma jakby takie centrum treningowe powstało, bo taka była sugestia.

Dziwię się tylko takiej mentalności, że jak ktoś chce coś zrobić, to czasami wielkie oburzenie i takie no powiedzmy sobie szczerze "rzucanie kłód pod nogi". Ja osobiście cieszę się jak są inwestycje, powstało oświetlenie na stadionie na Legionów - super, sam byłem na meczu ze Stalową Wolą bodajże i super się oglądało. Na Guzikówce stadion coraz piekniejszy, sam głosowałem w budżecie obywatelskim za tym by tam powstał system nawadniania i super, że powstanie. Jakby na Karpatach miały powstać np. kolejne boiska choćby między terenem hali sportowej, a basenem to sam bym mocno trzymał kciuki, by tak się stało. Żużel jest na coraz wyższym poziomie - super, widać, że mają zarządzający na to pomysł, prężnie działają, ludzie chętnie chodzą na stadion. Ma powstać trybuna teraz - super niech powstaje, a powstaje z naszych pieniędzy, bo nikt prywatny tego nie buduje, tylko miasto, tez można powiedzieć po co i na co, choć pewnie jakbym prześledził komentarze, bo szczerze powiem nie śledziłem to i tam sceptycy by byli. Ale też i poza Krosnem, w Sanoku na Wiki bardzo fajny ośrodek powstał, w Chorkówce piękny stadionik ze sztuczną trawą - był syn na treningu, bo trenował tam Beniaminek - naprawdę jak na taką miejscowość to mega i widziałem, że sporo dzieciaków tam sobie trenowało. Także trzymajmy kciuki za tych co chcą działać i coś dla tego sportu krośnieńskiego robić jeśli jesteśmy tego sportu sympatykami, bo lepiej, by dzieciaki trenowały na boisku niż grały w fifę przed monitorem i lepiej, żebyśmy my dorośli chodzili i oglądali sobie mecze tych dzieciaków czy seniorów krośnieńskich klubów na coraz wyższym poziomie niż siedzieli przed telewizorem. A im lepsze warunki do uprawiania tego sportu, tym lepiej dla wszystkich. Przynajmniej takie moje zdanie.

Dobrego roku dla wszystkich miłośników sportu :)

Pozdrawiam

woytek
na forum od marca 2019
rodowitykrosnianin
14.01.2022 07:06

Drogi Woytku:

Ciekawą opowieść nam tu zaprezentowałeś,tylko niestety kilka spraw do mnie nie trafia,i to bardzo istotnych.

Jeśli chodzi o stowarzyszenie,to bardzo łatwo je sprawdzic, kto jest jego prezesem,i w jakim celu zostało założone. Ktoś minimalnie zorientowany odpowie Ci bez mgnienia okiem.

Jeśli chodzi o zarzut pretensjonalności,to również,jeśli ktoś zna G to wie jak jest i jakie ma podejście do spraw na lini beniaminek - miasto , beniaminek - Karpaty. Z tymi drugimi tylko i wyłącznie się brata po te gwiazdki ktore wymieniłeś,w innym przypadku by nawet w tamtą stronę nie spojrzał,każdy wie dlaczego. Stal i Resovia są szkółkami przy klubach seniorskich,więc nawet ich nie porównuje. A reszta szkółek z tego co wróble cwierkaja tych gwiazdek zwyczajnie nie chcą, bo dużo wymagań a nie wiele korzyści prócz marketingowej dla szkółki,bo chyba nie mówimy o polsk modelu szkolenia,które jak wygląda wszyscy wiedzą. Weryfikację są w meczach młodzieżowych reprezentacji.

Nie chcę by to zabrzmiało jak oczernianie kogoś, jedynie fakty które mogę osobiście zaobserwować,bo każdy ma prawo do prowadzenia biznesu we własny sposób.

Zatrudnianie trenerów - a czy przypadkiem jakiś czas temu trenerzy nie chcieli masowo odejść ze względu właśnie na wysokość miesięcznych wypłat ? Z tego co wiem to nie zmieniały się one praktycznie od powstania szkółki stąd takie decyzje trenerów o postawieniu się.

Jeśli chodzi o dzielenie się miastem z zyskami,odbije piłeczkę. A jeśli udało by się miastu na tak ogromną działkę ściągnąć inwestora to ludzie nie dostało by pracy,nie sprowadzali by się do Krosna , nie płacili by podatków. Podawanie takich argumentów jest nieco słabe.

Życzę Beniaminkowi jak najlepiej,niech się rozwijają,ale niech to będzie pasja a nie chłodna kalkulacja,i nie mam z tym problemu,jeśli szkółka będzie w którejś gminie z powiatu. Większość szkółek ucieka z miast dla świętego spokoju, a i działki na pewno są duże tańsze i ich wybór dużo większy. Trzymam kciuki za dalszy rozwój i ze swojej strony dyskusje kończę.

Pozdrawiam

rodowitykrosnianin
na forum od stycznia 2022
woytek
13.01.2022 08:55

Jako rodzic dziecka uczęszczającego na zajęcia w Beniaminka spróbuję sprostować kilka nieprawdziwych informacji, które się tu pojawiły.

Akademia Piłkarska Beniaminek Krosno nie jest prywatną firmą, jest Stowarzyszeniem co łatwo sprawdzić w KRS, takim samym stowarzyszeniem jak pewnie większość klubów sportowych działających w Krośnie. Fakt rodzice uiszczają składkę członkowską, bo jest to jedno ze źródeł utrzymania Akademii, która musi w jakiś sposób środki finansowe na działalność znaleźć, a koszty tej działalności z pewnością nie są małe (przy choćby tak dużej ilości trenerów, którym Beniaminek daje pracę). Ile otrzymuje Akademia na swoją działalność z Miasta i jaka jest to kwota? Łatwo sprawdzić, jak to się ma do innych klubów choćby w zakończonym 2021 roku, widać jak na dłoni. Czy ktoś z tego powodu płacze, bo padł jakiś zarzut pretensjonalności? Jasne, że każdy, by chciał na tą działalność większe środki, bo wtedy może coś robić po prostu lepiej. Nie płaczą w Beniaminku, zakasują rękawy i mocno pracują, szukają sponsorów, wykonują masę pracy by być w certyfikacji PZPN (przypomnę, że jako jeden z trzech klubów na Podkarpaciu mają najwyższą Złotą Gwiazdkę - oprócz Beniaminka ma ją tylko Resovia - Akademia klubu z I ligi i Stal Rzeszów - Akademia lidera II ligi), tworzą różnego rodzaju projekty i inicjatywy, by ten budżet dopiąć i by robić, to co robią bardzo dobrze, jeszcze lepiej.

Nie bardzo rozumiem argument, że rodzice w Beniaminku płacą składkę i przecież jak powstanie we współpracy z Miastem to centrum treningowe to dalej będą płacić. Rodzice widzą w jakich warunkach dzieci trenują, widzą, że są starania, by trenowały w jeszcze lepszych, widzą jacy trenerzy prowadzą ich dzieci i jak się angażują, widzą na co ta opłata idzie i zapewniam, że opłacić dziecku treningi nie jest dla mnie i znajomych z Beniaminka z którymi rozmawiam problemem i podejrzewam dla rodziców z innych szkółek sportowych i nie tylko, także, bo jak dziecko ma pasję i sie jej oddaje, i realizuje ją w dobrym środowisku to to nie jest przeszkoda. Tym bardziej kogoś z zewnątrz nie powinno to martwić. Jest też przecież wolny rynek dziś, rodzic, dziecko, może iść do kilku klubów piłkarskich w Krośnie i wielu z innych dyscyplin może z mniejszą, może z większą opłatą, może bez opłaty, ale z jakiegoś powodu też są, i to w bardzo dużej ilości w Beniaminku więc na pewno nie jest to ten przeszkoda.

Co do Karpat, miejskiego klubu to jest przecież cały czas inwestowany, dostaje on dotacje z Miasta, miasto utrzymuje obiekty, rozbudowywuje je, MOSiR prowadzi grupy młodzieżowe i ta inwestycja i w klub i w rozwój dzieciaków jest, i fajnie i niech będzie i by jak najczęściej oba kluby spotykały się w najwyższych ligach młodzieżowych na Podkarpaciu, ale prośba, by sceptycy, czy ludzie mniej przychylni nie odbierali komuś szansy rozwoju, jeśli Akademia Piłkarska Beniaminek Krosno jest klubem działającym na takich samych zasadach, ma ludzi chcących coś zrobić dla dzieciaków, dla społeczności, ma inwestora, który w tych ludzi wierzy i chce im dać kolejną szansę na robienie dobrych, ciekawych rzeczy ... a za tym pójdą także korzyści dla miasta, dla regionu. Kolejne osoby dostaną pracę, a już jest ich niemało, a co za tym idzie może i kilku mieszkańców będzie w Krośnie więcej, zapłacą podatki, zrobią zakupy w krośnieńskich sklepach, zjedzą obiad w restauracji, tak jak i np. rodzice dzieciaków dowożących dzieci spoza Krosna, czy rodzice dzieciaków przyjeżdżających na turnieje, których Beniaminek organizuje całkiem sporo, a możliwości po budowie Beniaminek Center otworzą się jeszcze większe. A wtedy jeszcze mocniej poprzez to Akademia "wesprze" choćby hotelarzy, restauratorów, sklepikarzy ...

Czy więc zatem na pewno Beniaminek nie dzieli się zyskami z Miastem? Jak działa prężnie i ma możliwość tej działalności to dzieli się nie tylko z Miastem, ale i z wieloma innymi podmiotami. Tak naprawdę nie wiem czy o jakimś zysku Beniaminka można w tym przypadku mówić, bardziej chyba z tego zysku o inwestycji w rozwój, w ludzi, którzy tworzą Akademię, myślę że kto jest w Beniaminku kilka lat to ten "mityczny zysk rzekomo prywatnej firmy" widzi na co idzie.

Jak już ktoś napisał zawsze znajdą się ważniejsze potrzeby, ale tu szansę daje inwestor, chce stworzyć centrum treningowe, gdyby chciał stworzyć fabrykę, naprawić drogę czy zrobić park to by wystąpił z taką propozycją, chce zbudować Beniaminek Center, chce go tworzyć z ludźmi z Beniaminka, nie bez przyczyny i wie co robi, bo ufa tym ludziom i jest z nimi od lat, ale też widocznie jak to przy takich inwestycjach bywa chce mieć partnera w postaci Miasta, czy Gminy, bo robi coś nie dla zysku, bo niby kiedy te 30 mln ma mu się zwrócić? Robi coś dla sporej społeczności. Jak to często mówi się w Beniaminku są rzeczy co się opłaca i są te co warto, w tym przypadku na pewno warto i dla Miasta i dla wszystkich.

Ale nie chcę się tu w internecie przekomażać z kimś, jak ktoś jest sceptyczny, nie bardzo w to wierzy, a ma chwilę czasu np. dziś o 17:00, 18:00 czy 19:00 to niech przyjdzie na PROFBUD Arenę, zerknie przez 5 minut co tam się dzieje, niech sobie wyobrazi Beniaminek Center ze zdjęcia i jak, by to wyglądało gdyby to centrum powstało. Ile dzieciaków, młodzieży mogłoby uprawiać sport, realizować swoje pasje, dbać o zdrowie ...

Pozdrawiam

woytek
na forum od marca 2019
rodowitykrosnianin
12.01.2022 09:02

Do herman616:

Tu nie chodzi o to że ktoś jest narzekaczem,tylko realnie w Krośnie są zdecydowanie większe potrzeby jeśli chodzi o wykorzystanie tego typu działek, aniżeli pod szkółkę piłkarska, zaznaczam prywatną szkółkę piłkarska.

Nie bez powodu gmina Miejsce Piastowe pogoniła inwestora, który wywodzi się z terenu tej gminy. Jak już napisałem jeśli mają tyle kasy na budowę to niech kupią i działkę.

Odkąd stoi balon, to nie potrafili zadbać o porządne zaplecze socjalne, tylko siedzą jak szczury w kontenerach. To się nazywa budowanie marki? Było mówione od początku, że obok ma stanąć hotelik i zaplecze socjalne. I gdzie to jest? Wiarygodność niestety nikła, a chytrość i pretensjonalne podejście do miasta na najwyższym poziomie. Rozpoznawalność marki oczywiście jest, ale jest to dość wąskie grono szkółek piłkarskich. Tego się nie pokazuje w telewizji, więc co to za promocja miasta?

Miasto promuje Wilki, których mecze ogląda się w tv. Nabity stadion po brzegi, ludzie z ościennych województw przyjeżdżają, i to się nazywa promocja miasta.

Jestem również za tym, aby beniaminek był w Krośnie, ale jest to od początku prywatna inicjatywa i niech za prywatne pieniądze czyt. Rodziców i sponsorów się rozwija. A jak brakuje, to do banku, skoro perspektywa jest dochodową to nie powinno być obaw. Bez spiny.

rodowitykrosnianin
na forum od stycznia 2022
herman616
12.01.2022 08:44

Ludzie co z wami??? Prywatny inwestor chce tknąć trochę świata w Krosno a tu widzę w większości tylko narzekania. A już argument że "Krosno ma aktualnie większe potrzeby" to już kompletny wyraz indolencji społecznej. Zawsze znajdzie się coś ważniejszego od jakiejkolwiek inwestycji, ale to ma być argument żeby z Krosna zrobić nudne, zaściankowe i wyludnone maiasteczko prowincjonalne? Tylko inwestycje są w stanie ożywić Miasto. Nikt z zewnątrz fabryki nam nie wybuduje w mieście które kojarzyć się będzie z nijakością i zaściankowością. Tylko inwestycje!! A tu jest inwestor prywatny z kasą i naprawdę rozpoznawalna marka w Polsce. To że Karpaty są tam gdzie są to nie wina Beniaminka tylko osób zarządzających Karpatami. Stanowczo popieram inicjatywę Beniaminka i mam nadzieję że pozostanie on w Krośnie a inwestycja ruszy w Naszym Mieście

herman616
na forum od listopada 2017
rodowitykrosnianin
11.01.2022 17:30

Niestety, ale jako Krośnianin wydaje mi się, że miasto ma większe potrzeby aniżeli oddawanie komus gruntów pod prywatne biznesy, co nie daje wymiernych korzyści dla mieszkańców. Rozumiał bym gdyby oddawało pod budowę fabryki, w której zatrudnienie dostawało by kilkaset osób,wtedy w ciemno można było by oddać i jeszcze w rękę pocałować.

Beniaminek jest prywatną szkółką, która swoimi zyskami nie dzieli się z miastem. Promocja miasta raczej to nie jest na jakimś wysokim poziomie, zawężając się tylko do kręgu szkółek piłkarskich. Nie ujmuje im wiedzy oraz kompetencji,a także sukcesów, ale czy są na tyle wyjątkowi żeby oddawać im grunty? Inwestor nie potrafił dogadać się w "swojej gminie",a to już nie zbyt dobrze świadczy...

Mamy w Krośnie klub MIEJSKI, i to w niego powinno się inwestować, a z tego co wróbelki cwierkaja, szefowi beniaminka nie do końca jest po drodze z Karpatami, wręcz napisał bym że to "maleństwo" z konieczności...

Myślę że jeśli inwestor ma 30 baniek na budowę centrum, bo jak czytam że coś ma być najnowocześniejsze w Polsce czy Europie,nie róbmy z ludzi idiotów, to ma te kilka baniek więcej aby odkupić działkę, tak jak inni. Nie ma jak dla mnie ani jednej podstawy do pójścia na rękę akurat Beniaminkowi. Zamiast tego można na konkretnych terenach wybudować kolejne mieszkania lub postarac o inwestora.

Prywatna inwestycja na prywatne potrzeby, bo przecież nie przestaną brać opłat od rodziców dzieci trenujących w Beniaminku, powinna być finansowana za prywatne pieniądze. A jak nie ma to do banku.

Takie moje zdanie...

rodowitykrosnianin
na forum od stycznia 2022
shadow1965
11.01.2022 16:52

Nooo jasne za pieniądze inwestora... tyle, że w blasku oświetlenia z budżetu miasta... jak znam życie to podatnicy na tym przejadą się grubo... Obiektów sportowych w Krośnie jest już za dużo.

shadow1965
na forum od listopada 2018
k2101
11.01.2022 15:54

Ośmiu hektarów w Krośnie nie ma na sport lub rekreację. Priorytet to grunty pod mieszkania dla TBS i strefy inwestycyjne. Natomiast między ul. Ostaszewskiego a lotniskiem można to zaś wkomponować w park.

Wszystkim radzę kupować te nasze krośnieńskie działki w kształcie pasków i sprzedawać. Zysk niesamowity.

k2101
na forum od listopada 2017
grzyba
11.01.2022 12:45

Po pierwsze, centrum ma być budowane za pieniądze inwestorów, a nie miasta. Czyli jak go nie zbudują to i tak na Pużaka dziur nie załatają. Po drugie, i tu jest problem, inwestor chce aż 8 hektarów gruntu na terenie miasta. Problem w tym, że takie grunty można chyba lepiej wykorzystać, np. pod zabudowę mieszkaniową lub strefę przemysłową. Przez "zachłanność" inwestora prawdopodobnie nie doszło do porozumienia z ościennymi gminami w sprawie lokowania inwestycji.

grzyba
na forum od listopada 2017
WSZYSTKIE KOMENTARZE (15)