Uczucie, gdy skarbówka ściąga z konta 1,5 tys. zł, do najmilszych z pewnością nie należy. Zwłaszcza jeśli pieniądze znikają z dnia na dzień, bez możliwości przygotowania się na wyrwę w budżecie. Nasza czytelniczka (imię i nazwisko do wiadomości redakcji) może to potwierdzić.
Tuż przed Bożym Ciałem (26.05) otrzymała polecony z Urzędu Skarbowego. W środku znajdował się tytuł wykonawczy dotyczący należności za abonament RTV wraz z zawiadomieniem, że na poczet spłaty długu wobec wierzyciela – Poczty Polskiej SA – skarbówka ściągnie z jej konta oszczędnościowego blisko 1,5 tys. zł (wierzytelność za ostatnich 5 lat wraz z ustawowymi odsetkami). Pieniądze zniknęły bardzo szybko, w poniedziałek po długim weekendzie. - Na szczęście po zajęciu środków, coś mi jeszcze na koncie zostało, więc nie zostałam na lodzie, ale wyobrażam sobie, że inne osoby mogą znaleźć się w bardzo trudnym położeniu - opowiada.
O tym, że opłat z tytułu abonamentu RTV nie uiszcza od kilku lat, nasza czytelniczka mówi otwarcie: - Dostawałam rachunki za telewizję cyfrową, więc abonamentu RTV postanowiłam nie płacić – tłumaczy – zdając sobie sprawę z tego, że kiedyś mogą mnie za to niepłacenie "dorwać". Ale zaskoczyło mnie to, że wcześniej nie dostałam żadnego wezwania do uregulowania zaległego abonamentu – dziwi się krośnianka.
Dziwi się również Zbigniew Baranowski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej SA, według którego odpowiednie upomnienie z wezwaniem do zapłaty zawsze poprzedza egzekucję: - W upomnieniu wskazany jest termin uregulowania zobowiązania - 7 dni od dnia doręczenia upomnienia. Brak zapłaty zobowiązania we wskazanym terminie powoduje wystawienie tytułu wykonawczego do właściwego miejscowo urzędu skarbowego, w celu egzekucji zobowiązania.
Rzecznik Poczty Polskiej SA przypomina jednocześnie, że zgodnie z obecnym prawem obowiązek rejestracji dotyczy wszystkich użytkowników odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych, zaś kontroli wykonywania obowiązków związanych z opłatami abonamentowymi podlegają wszyscy abonenci.
A z wykonywaniem tego obowiązku jest w Polsce raczej kiepsko. Z danych Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wynika, że poza gospodarstwami zwolnionymi z opłat (m.in. na podstawie wieku czy stopnia niepełnosprawności), przymusowej opłaty abonamentowej nie uiszcza 2,7 mln gospodarstw domowych. Te z nich, które widnieją w rejestrze abonentów, mogą się spodziewać, że otrzymają wezwanie do uregulowania długu, a jeśli tego nie dokonają, zalegające Poczcie Polskiej SA pieniądze będzie ściągać skarbówka.
Jak informuje Paweł Staszkiewicz, inspektor Izby Skarbowej w Rzeszowie, w okresie od 1 stycznia do 30 kwietnia 2016 r. Poczta Polska SA przekazała Urzędowi Skarbowemu w Krośnie do realizacji 96 tytułów wykonawczych. Egzekucja zobowiązań nie jest jednak nowością, bowiem zaległe abonamenty ściągane są już od kilku lat. Wierzyciel może jednak ściągać należności tylko za maksymalnie 5 ostatnich lat.
Zajęcie egzekucyjne można wprawdzie zaskarżyć, ale z tego prawa nasza czytelniczka skorzystać nie zamierza, bo, jak podkreśla, długu wcale się nie wypiera. Chciałaby jednak, aby osoby, które nie płaciły abonamentu, miały świadomość, że może im się przytrafić ta sama sytuacja, jaka spotkała ją: - Warto o tym mówić, aby ktoś nie był zaskoczony.
Według planów rządu w przyszłości abonament RTV będzie doliczany do rachunku za energię elektryczną.