Po wybudowaniu nowego osiedla przy ul. Korczyńskiej, gdzie powstało 7 bloków, znacząco zwiększył się ruch samochodów w tym miejscu. Ze wszystkich kierunków przez obydwa skrzyżowania (z osiedlem i szpitalem) w ciągu godziny przejeżdża ponad 1 200 samochodów.
Stąd też pomysł wykonania dwóch sygnalizacji świetlnych. Pierwsza ma powstać na skrzyżowaniu Korczyńska - Stapińskiego - wjazd na osiedle. Druga pojawi się na skrzyżowaniu Korczyńska - wjazd do szpitala. Skrzyżowania są od siebie oddalone zaledwie o 100 metrów, więc sygnalizacja ma być tak zsychronizowana, aby można było od razu przejechać przez obydwa.
W związku z planowanymi zmianami obecne przejścia dla pieszych zostaną przesunięte o kilka metrów bliżej centrum skrzyżowania. Ma to poprawić bezpieczeństwo pieszych - mają być lepiej widoczni dla kierowców.
Miasto chciało przeznaczyć na tę inwestycję 1 mln zł. Okazało się, że jedyna oferta w przetargu była na kwotę 800 tys. zł. Wykonawca, krośnieńska firma AGZ będzie miała 9 miesięcy na wykonanie prac.
Jeżeli będą inteligentne świata i dopiero wtedy zaświeci się czerwone jak podjedzie pojazd z drogi podporządkowanej to nie widzę problemu.
Niestety kierowcy nie umieją jeździć po rondach, dlatego tworzą się korki w miejscach dużego nasilenia... dla przykładu w Miejscu Piastowym zamiast wjechać płynnie każdy kierowca zatrzymuje się jak by widział znak STOP.
Miasto powinno się również zastanowić nad montażem świateł na ul. Zrecińskiej na newralgicznych skrzyżowaniach w na tej ulicy w ciągu godziny szczytu, uważam że jest znaczne większy ruch jak na ul. Korczyńskiej.
Jeżdzę tamtędy kilka razy dziennie. Uważam, że żadne światła nie są potrzebne. Czasami trzeba poczekać, żeby wyjechać ze Stapińskiego, ale nie jest to duzy kłopot.
Bezpieczniej będzie gdy na odcinku między tym skrzyżowaniem a Korczyną stanie odcinkowy pomiar prędkości, bo 3/4 jadących tam samochodów jedzie grubo powyżej dozwolonych tam 50 km/h.
Jak piszą poniżej - tam sytuację ratuje tylko rondo - tylko teraz magistrat nie chce się do porażki przyznać, że zgadzając sie na budowę bloków nie pomyślano o rondzie - ktoś naprawdę za to powinien ponieść odpowiedzialność!!
Rondo - rzecz jasna - jest bardzo ekonomiczne - wywrotka kostki i trochę cementu!
BEZ SENSU!!!!
Jak już tak chcecie poprawiać bezpieczeństwo to już lepiej zrobić rondo. Jeżdżę tą drogą codziennie i to po kilka razy i nie widziałem niebezpiecznych sytuacji.
Zróbcie obwodnicę !!!